korbaczeska pisze:
skorpion - chcesz mnie przekonać, ze w kraju, w którym większość społeczeństwa popiera kary cielesne wobec dzieci, co jest formą przemocy wobec słabszych o której wspomniałeś, nie ma potrzeby zwiększenia kontroli i środków zapobiegających tej przemocy?
Juz o tym była rozmowa na fo dawno temu, ja swojego zdania na ten temat nie zmieniłam, możesz odpuścić elaboraty.
Nie ma, ponieważ istniejące nie są właściwie wykorzystane.
A przede wszystkim nie można W ŻADNYM PRZYPADKU udzielać nadzwyczajnej ochrony jednej grupie poszkodowanych kierując się cechami płciowymi.
To już dobrze wyłożył WlR - i nie zamierzam powtarzać.
W społeczeństwie brytyjskim - również stosowanie kar cielesnych znajduje uznanie, jednak ze względu na P-P praktycznie nikt się do tego nie przyznaje.
Czy to jest lepsze?
Czy to, że respondenci bez obawy mówia o swoich przekonaniach?
W tym drugim przypadku - można nad tym pracować - w tym pierwszym się nie da bowiem wszystkie przypadki kryje zmowa poprawnego politycznie milczenia.
Jako przykład niech posłużą przypadki ostatniego sylwestra w Niemczech, Szwecji i Danii.
Nic nie pomoże zamiatanie przez wściekłe środowiska feministyczne czy LGBT (łapkami usłużnych dziennikarzy i polityków) spraw pod dywan, udawanie że deszcz pada.
Nie pomoże przerabianie beżowych twarzy przestępców na aryjskich blondynów przy użyciu photoshopa. To ma krótkie łapki.
Ale to się dzieje na masową skale!
Uważasz, że lepiej produkować martwe prawo aby uzyskać co???
Uspokojenie sumień?
Czy może.... narzędzie do dyskryminacji samców?
Bo do tego prowadzi wprowadzana przez takie akty prawne przewaga jednej grupy poszkodowanych i ekstra uprawnienia w zakresie rekompensat za krzywdy.
Już prawo o zwalczaniu zachowań pedofilskich służy cwanym samicom do gnojenia samców - ot tak dla zasady.
Bo większe alimenty zasadzą;
Bo odpłacę sqrwielowi za prowadzanie się z ta rudą Zośka z przeciwka...
Zrobię mu na złości nie będzie się spotykał z dziećmi, a w ogóle to wyłącznie jego wina... Ja tylko lubiłam posiedzieć z koleżankami... A on o jakiś obiad czy pranie się przypierdalał...
------------
I nie pisz Korba że z takimi postawami samic się nie spotykasz....
Mniej więcej 50% rozwódek epatuje otoczenie takimi lub podobnymi ,,rewelacjami''.