Nie chciałbym być złym prorokiem dla Pana kasy, możliwe że jednak jest coś na rzeczy. Zdaje się że temat na dobre ruszył po Warszawskiej wizycie Amerykanina z blond grzywką, a to, może oznaczać że szkopy pozostaną bez możliwości wyboru, będą zmuszeni becelować, się zobaczy, komu.

To wyżej to akurat bez sensu, ale będzie ciężko jesteśmy drudzy albo i dalej w kolejce.

Pierwsi są Herrero, Namibia, Tanzania, samych powstańców Maij-Maij szkopy zabili i zagłodzili coś około 400tysięcy a niedobitków zamordowali w obozach koncentracyjnych.

Proces się już toczy, szkopy się wypierają, i nie stawiają na rozprawy, mimo że Mkono Wa Damu do dziś ma swe ulice w Berlinie.

Bedzie dużo kasy, bo się należy, jak psu buda...

Niestety, ale wolny świat demokracji i humanizmu uznał, że to Polska musi wypłacić Niemcom odszkodowania za II WŚ. I w odróżnieniu od Pana Borucha, i Pań naszych cudownych, wolny świat humanizmu absolutnie nie widzi powodu do śmiechu z powodu tych niemieckich roszczeń wobec Polski. No, ale choć tyle dobrego, że jak Panu Boruchowi z naszymi cudownymi Paniami już przyjdzie płacić Niemcom odszkodowania, to nie będzie Im smutno, a śmiać się będą wesoło.
https://www.youtube.com/watch?v=uz5wJmLDs54