forum.nie.com.pl

bo lubie z Toba pogadac poprostu, i dokladnie taka , no! moze nie dokonca, reakcje Twoja przewidzialem zabraklo mi tylko w epitetach koniobijcy pewnie juz , kurwa, nie mozesz, czy ?

_________________
Ceń słowa. Każde może być twoim ostatnim. S.J.L. weil...Alle sagten: Es geht nicht. Da kam einer, der das nicht wusste und der es einfach tat.

czarny zneutralizowany, IroB

Panie kanak, to nie tak...trzeba umiec sobie odmowic, powiedzmy kredytu zeby sie zaspakajac...ale ludzie, jak sie im cos zachce to nawet cale zycie ta zachcianke splacaja, chociaz im dawno juz przeszla.

Ale nikogo sie nie przekona, ze bez karty kredytowej tez mozna zyc...a jak ja masz no to dajesz zyc komornikom.

Nie rozumiem tego pyskowania na komornikow...z tego co czytam, wychodzi mi, ze bez komornikow nikt by dlugow nie splacal i gospodarka by padla....

Nawet nie wiem co to jest.

_________________

Wyglądem fizycznym nie różni się od karty debetowej. Różny jest mechanizm obsługi. Przy pomocy karty debetowej pobierasz natychmiast środki z własnego konta czekowego a przy pomocy karty kredytowej pożyczasz do autoryzowanego limitu na procent zależny od Twojej zdolności kredytowej. Karty kredytowej można używać ale z zamiarem spłacenia salda przed okresem rozliczeniowym. Wówczas używa się środków banku wydającego karte kredytową bez oprocentowania przez miesiąc. NIE czynię tego, bo posiadamy wystarczająco środków własnych i przed dyscyplinę mamy racjonalne potrzeby

Debetowej też nie znam.

_________________

Debetowa to ta co w spodku w Katowicach hazle zamiatała

Zamiast nosić ze sobą pieniadze tym kawałkiem plastiku zapłacisz za wszystko w sklepie, restauracji, etc. Albo używasz magnetycznego paska na rewersie karty albo widocznego czipu. Różnicą jest jakiego instrumentu używa odbiorca środków i inaczej umieszczasz kartę. Nie możesz użyć środków jeśli nie posiadasz ich na koncie, bo weryfikacja jest natychmiastowa.

Jednak wolę pieniądze.

_________________

Spoko, większość tak ma