starykizior pisze:
Mielibyśmy następcę Mi-8 i Mi-17, gdybyśmy byli normalnym państwem, a nie teoretycznym. Można mieć z FR kontrowersje polityczne czy ideologiczne, ale można by też robić interesy. Niestety nic z tego. Mamy bazę do serwisowania i remontów śmigłowców Mi, więc z tymi byśmy nie mieli najmniejszych problemów. Nawet jak Caracale nie przejdą i nastąpi powrót do przetargu, to i tak będzie wybór taki jaki był, czyli trzy opcje.
Kizior Piedolisz jak Kacper suke.
Bez zdania racji kilka lat temu Rosja wprowadza embargo na polska wieprzowine,a Ty nam każesz kupic u nich śmigłowce?To jest nieprzewidywalny partner! Zrozumiesz to kiedyś? i nie snuj bajek,zreszta zaden nowy smigłowiec nie jest gotowy do produkcji.mamy ciagle sie bac czy nam podesla silniki czy ogumienie?
Przestań!