Międzypaństwowy Komitet Lotniczy oświadczył, że lot samolotu pasażerskiego Airbus-321 linii lotniczych Kogalymavia odbywał się bez przeszkód do końca zapisu z rejestratora danych lotu.

Rejestrator danych lotu A321 przestał działać do nabrania przez samolot wysokości 9,4 tys. metrów. Do tego momentu lot odbywał się bez przeszkód, nie odnotowano awarii systemów – podano na stronie Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego.

Komitet poinformował, że na miejscu katastrofy nadal są badane i zbierane fragmenty samolotu, które zostały rozrzucone na obszarze o powierzchni ponad 13 kilometrów kwadratowych.

Wcześniej szef egipskiej komisji, która bada przyczyny katastrofy rosyjskiego samolotu pasażerskiego na Synaju, powiedział, że rejestrator odnotował hałas w ostatnich sekundach lotu, ale na razie nie udało się ustalić, co go spowodowało.

Ekspert wojskowy Wiktor Litowkin na antenie radia Sputnik zaznaczył, że trzeba przeprowadzić rozległą sieć dochodzeń we współpracy z egipskimi służbami bezpieczeństwa.

Przyczyną katastrofy A321 linii „Kogałymawia” była eksplozja ładunku wybuchowego domowej roboty o mocy do jednego kilograma trotylu, oświadczył dziś szef FSB Aleksander Bortnikow — można jednoznacznie powiedzieć, że był to atak terrorystyczny, — powiedział Bortnikow podczas spotkania na temat wyników śledztwa w sprawie przyczyn katastrofy rosyjskiego samolotu na Kremlu pod przewodnictwem Władimira Putina.


Z kolei rosyjski prezydent powiedział, że terroryści związani w wybuchem rosyjskiego samolotu A321 zostaną znalezieni w każdym zakątku świata.

— Powinniśmy robić to bez terminu przedawnienia, poznać nazwiska ich wszystkich. Będziemy szukać ich wszędzie, gdziekolwiek mogą się ukrywać. Znajdziemy ich w każdym zakątku świata i ukarzemy”, — podkreślił Putin.

Ekspert wojskowy Wiktor Litowkin w wywiadzie dla radia Sputnik zaznaczył, że należy jeszcze przeprowadzić szczegółowe dochodzenie.

— Myślę, że teraz należy skupić się na współpracy z egipskimi służbami specjalnymi. Ponieważ nie można wykluczyć, że bomba została podłożona nie na lotnisku Szarm el-Szejk. Ona mogła zostać umieszczona w bagażu w hotelu bez wiedzy turystów. Konieczne jest zatem przeprowadzenie dochodzenia w hotelach w Szarm el-Szejk, skąd turyści wyjechali, a na pewno sprawdzić służby bezpieczeństwa lotniska. Należy przeprowadzić rozległą sieć dochodzeń, — powiedział Wiktor Litowkin.

Rosyjskie służby specjalne już ogłosiły nagrodę w wysokości 50 milionów dolarów za informację o osobach związanych z zamachem na samolot. Wiktor Litowkin uważa, że wszelkie informacje na temat katastrofy mogą być przydatne, ale najważniejsze, aby istniało przekonanie co do ich dokładności.

— Myślę, że w świecie arabskim jest wystarczająco dużo ludzi, którzy chcą zdobyć te pieniądze. Ale najważniejsze, aby ta informacja była dokładna. Ponieważ znajdzie się wiele osób, które będą przekazywać swoje fantazje odnośnie związku z tą eksplozją. Tutaj też czeka nas poważna praca. Trzeba będzie sprawdzić wszystkie informacje, które do nas dotrą, — powiedział ekspert wojskowy.

Pracownicy rosyjskich służb specjalnych i organów ścigania Egiptu podczas wspólnego śledztwa ustalili tożsamość terrorystów, którzy brali bezpośredni udział w przygotowaniu ataku terrorystycznego na pokładzie A321 w niebie nad Synajem.

Poszukiwanych jest co najmniej sześć osób, informuje agencja REGNUM. Wśród nich jest bezpośredni wykonawca, który wniósł materiały wybuchowe na pokład samolotu.

Ustalono, że ładunek wybuchowy na pokład rosyjskiego samolotu A321 wniósł pracownik lotniska Szarm el-Szejk, który jakiś czas przed zdarzeniem dostał pracę w porcie lotniczym. Na rozmowie on od razu chciał dostać stanowisko w bagażowni i przydzielono mu załadunek bagażu pasażerów z możliwością wyjścia na płytę lotniska.

Bomba, która na wysokości około 9 km wybuchła na pokładzie Airbusa 321, znajdowała się w luku bagażowym. Bomba nie została umieszczona w torbie, był to mały pakunek z materiałem wybuchowym o dużej mocy.

Natychmiast po tym, jak terrorysta umieścił bombę na pokładzie samolotu, zniknął z lotniska. Po krótkim czasie mężczyzna wyjechał poza granice Egiptu. Jego miejsce pobytu ustalono w Turcji. Razem z nim służby specjalne poszukują jeszcze pięciu jego wspólników.

Wiadomo coś więcej o tej sprawie, jakie niesie ze sobą konsekwencje ? rozumiem, że wycieczki do egiptu i turcji w najbliższym czasie są nie zalecane ?

Ławrow zaznaczył, że Moskwa poczeka do pojawienia się końcowych rezultatów śledztwa, bo eksperci na razie nie mogą nawet podać nazwisk podejrzanych.

Jak powiedział, Rosja przekazała śledczym ogromną ilość materiałów, które nie zostały wzięte pod uwagę.
Z kolei amerykańskie i ukraińskie materiały uwzględniono, ale odmówiono podania ich do wiadomości publicznej. 28 września międzynarodowa grupa śledczych, badająca przyczyny katastrofy samolotu pasażerskiego na wschodzie Ukrainy w lipcu 2014 roku, opublikowała wstępny raport. Wynika z niego, że system rakietowy Buk, użyty do zestrzelenia Boeinga, został dostarczony na Ukrainę z Rosji, a następnie odesłany do tego kraju.
Śledczy opierają się na informacjach pochodzących głównie z sieci społecznościowych.

Podobno zapalił się przy lądowaniu.