klaps pisze:
starykizior pisze:
Ociec dyrektor pisze:
Nawiązując do tytułu wątku, z takim "wsparciem" też da radę:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871, Od początku mówię wszem i wobec (nawet gdy jeszcze nie byłem na forum), że całe to NATO jest do dupy i szkoda na to pieniędzy i zachodu. Najlepszy dowód, że Niemcy upychają nadmiar sprzętu gdzie się da i polikwidowali sporo jednostek i programów. Jedynie Brytole pod wodzą konserwatystów próbują szczerzyć zęby i prężyć muskuły, ale takie z nich mocarstwo jak z koziej dupy trąba.
Zajebiste wnioskie Kizior!
Chyba nie masz pojęcia czym jest NATO!
Ty za to masz pojęcie. Propagandowe bzdety to za mało. Mogą sobie kit wciskać komu innemu. Ja opieram się na wypowiedziach amerykańskich generałów, przedrukach z niemieckie prasy i fachowych publikacjach. Wierz dalej i bij pokłony.
PS. Od czasu zakończenia zimnej wojny wydatki państw europejskich na zbrojenia są systematycznie ograniczane. Nawet Amerykanie tną budżet Min. Obrony., m.in. ograniczono znacznie ilość zamówień nowoczesnych niszczycieli i samolotów F 22 i F 35. Marynarka wojenna USA też na razie woli polegać na modernizowanych F 18, a F 35 się przygląda. Najlepszym dowodem nieudolności NATO jest brak sił szybkiego reagowania. Aby sklecić jakieś kontyngenty do zagranicznych misji trzeba negocjacji i wydzielania z trudem jak przy filtrowaniu; kropla za kroplą. Amerykanie też nie są w stanie toczyć więcej niż jedną wojnę na raz. Szczerzenie zębów i groźne miny Rasmussena nie są równoznaczne z szybką reakcją NATO.
A 5-ty protokół? Weź się najpierw zapoznaj z jego treścią i trybem reagowania. Fachowiec się znalazł. Prawdziwy fachowiec to Komandor i dostatecznie wiele o tym napisał.