Nie uwierzycie kogo Macierewicz nominował na szefa GROMu. Żołnierze mówią pułkownik "Ponton", a to z racji otyłościCytuj:
Co ważniejsze to oficer, przeciwko któremu już raz wystąpili niemal wszyscy żołnierze GROMu. W 2010 r. oskarżył ówczesnego dowódcę GROM-u gen. Dariusza Zawadkę o mobbing, nepotyzm, kumoterstwo i prześladowania. Doniósł na niego do prokuratury, Biura Bezpieczeństwa Narodowego, NIK-u. List w obronie zwierzchnika, a przeciwko Pawlukowi podpisało wówczas 416 żołnierzy GROM-u.
Przez dwie dekady z okładem naszą armią zarządzali "szpece" przeróżnej maści i upodobań. Na grzbiecie armii uprawiano politykę i kręciło się niezłe "lody" na przetargach. Bawiono się na poważnie w różne koncepcje i pomysły, ale teraz to już nie jest "cyrk" ani nawet "burdel", to jest jakieś wariactwo z oszołomstwem, a zacznie się wprowadzanie nowego pomysłu o mianowaniu na poszczególne stopnie to Misiewicz generała dostanie i może Virtuti ........nawet.
http://dziennik-polityczny.com/index.ph ... i-otylosci