To prawda, mówiłaś. Narobiłam sobie wrogów na forum bo dałam się wciągnąć w wirtualne gierki dwóch kreatur. Tak kreatur bo to nie są ludzie, to nie są kobiety. Od zawsze pomagałam ludziom w jaki tylko sposób mogłam. Często cała moja pensja szła na pomoc ludziom, organizacjom i placówkom. Z placówki z Lublina dostałam piękny upominek zrobiony przez dzieci, ludzie do dziś przysyłają mi kartki z różnych okazji dziękując za pomoc i często wyciągnięcie ich z dołka psychicznego bo moja pomoc miała dla nich także wartość wsparcia psychicznego. Niczego od nikogo w zamian nie oczekiwałam. Ale nigdy nikt nie postąpił tak podle jak to uczyniła Agafia. Płakałam jak dziecko gdy aniamania napadła mnie kilka lat temu, aż mój mąż się wtrącił i napisał do animani bo już nie mógł patrzeć jak ryczę. A i ostatnio także aniamania wsparła Agafię, czym niemalże doprowadziła mnie do załamania nerwowego bo bardzo lubię ją choć w życiu jej na oczy nie widziałam (nie licząc Facebook-a). Gdy Agafia na okoniach szalała wyzywając mnie i Golema, ja milczałam. Gdy wyzywała mnie na FoNie, również milczałam nie broniąc się.
Ale dzisiaj mówię dość! Nie będę dłużej milczeć bo prawda jest po mojej stronie.
Przez Agafię i Delfinę, skrzywdziłam wiele osób na forum bo kierowałam się podszeptami tych dwóch kreatur. Wierzyłam im i to był mój największy błąd jaki uczyniłam w życiu.
Potrzebne były lata by wyjaśnić nieporozumienia z ludźmi tutaj.
Kilka osób pozostało moimi znajomymi mimo ogromnych wysiłków Agafii i Delfiny by stanęli przeciwko mnie.

-

Wymysl cos co uratuje to forum, jak by co to pomoge, kagankiem przyswiece

przydzwonic znaczy co? w te puste sagany przy.........? kagankiem? przy tych cenach nafty !