Mój ulubiony Antoni radził nie przejmować się
takim drobiazgiem jak wybór prezydenta USA albowiem:

...Co do wartości technologii nie można mieć żadnej wątpliwości - siać je będą tylko ludzie głupi, albo będący na usługach ogólnoświatowej mafii. Jest kilka państw na świecie, które jej nie podlegają, jak Iran, Rosja czy Ghana. Ta ostatnia przekazała na własność Fundacji olbrzymi teren 66,000 m kw z potężnym, chronionym budynkiem dla celów badań i rozwoju technologii. Takich "darowizn" nie robi się bez pokrycia.
W naszym zakresie zrobiliśmy analizę wody z gansu CO2 na Quantecu. Chyba nikt czegoś takiego jeszcze nie robił. Jest niesamowita!
Quantec jest w 100% dokładny, opiera się na bazie danych stworzonej na podstawie badań setek tysięcy ludzi i różnych substancji. Wyniki mogą być więc przybliżone - aparat szuka najbliższych podobnych do obiektu badanego.....

Quantec powstał z potrzeby ratowania zdrowia, jego twórcy Petera von Buengnera. Gdy tradycyjna medycyna nie potrafiła pomóc postanowił ratować się medycyną niekonwencjonalną. Zrodził się pomysł wykorzystania zasad fizyki kwantowej i diody z białym szumem w nowatorskim urządzeniu. Quantec okazał się sukcesem i w niedługim czasie został doceniony złotym medalem na Targach Urządzeń Innowacyjnych organizowanych na Krymie.

Oczywiście istnienie Qunataca to nie tylko potrzeba chwili. Żeby jego powstanie było możliwe potrzebne były wieloletnie badania na temat materii.

A to wszystko bez te Czarne

Diody z białym szumem się Pingwinu zachciało by fotony wiązać i niewolić.
A ić ty po jak palnę w dziob to za darmo biały szum zobaczysz.

No dobra, Nie palne. Tylko tak straszę...