forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Wieści z USraju
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=6&t=419
Strona 13 z 100

Autor:  st1111 [ 09 sty 2018, 17:32 ]
Tytuł:  Re: Wieści z USraju

Pana Borucha se po cytujcie.

Autor:  stanax [ 09 sty 2018, 17:35 ]
Tytuł:  Re: Wieści z USraju

Czarna_Mańka pisze:
[...]ps. co ma z tym wspólnego Prosiak i pieczone karaluchy latające po katedralnym suficie to jeszcze nie rozgryzłam :roll:
Mam inną zagwozdkę po przeczytaniu tego zdania:

Obrazek

Jaki organ był pierwszy, skoro ostatni raz byłem w szpitalu,
gdy spierdoliłem się z drzewa w parku i połamałem kości
śródstopia mając dziewięć lat?

Autor:  st1111 [ 09 sty 2018, 17:39 ]
Tytuł:  Re: Wieści z USraju

To w Indyjskich knajpach nie podają pieczonych karaluchów do napojów?

Autor:  stanax [ 09 sty 2018, 17:43 ]
Tytuł:  Re: Wieści z USraju

Tego nie wiem Stasiu, ale tego jestem pewien:


Obrazek


Ten twój guru już sobie w Ameryce nie poskacze :lol:

Autor:  stanax [ 09 sty 2018, 20:53 ]
Tytuł:  Re: Wieści z USraju

MMM pisze:
Bo wrzucałeś zdjęcia napojów alkoholowych, jebnięta więc jako dziecię w ciemię miss usraju uznała, że pijesz dużo, albo ciągle nawalony chodzisz :mrgreen:

Ale to prawda! W związku z tym, że walę na okrętkę zawsze rano
mam kaca, dlatego dzień zaczynam od wpuszczenia w siebie klina.
Najczęściej jest to sto gram czystej wódki. Następnie siadam do śniadania,
w czasie którego wypijam butelkę szampana z Biedronki. W lato (upały)
do czasu aż będzie obiad jedna lub dwie butelki mrożonego.

W zimę grzaniec z mocnego portera (sześciopak). W obiad daję kiszkom
chwilkę odpocząć, ale zaraz po "hulaj dusza, piekła nie ma". Wódka, whisky,
bourbon - jak leci aż do wieczornego zgonu. Ostatnio posmakowała mi czeska
śliwowica. Smak ten sam jak ta, którą zaprawiałem się w dzieciństwie,
a którą robił dziadek Wacław. Pamiętam, jak babcia Helena wypominała,
że to ja rozpiłem dziadka... Miałem wtedy trzynaście albo czternaście lat.

Cóż jeszcze mogę napisać? Aha, nie pijam żadnego wina. Raz się strułem
i rzygałem dwa dni. Od wtedy, będzie ze dwadzieścia kilka lat ani razu.
Nauczony tym doświadczeniem nie pozwalam synom pić win. Jak już,
to siadamy razem i pijemy gorzałę. Średni Wigor ma już tak mocną głowę
jak i ja. Litra we dwóch rozdziewiczamy w kwadrans. Lubię z nim pić,
bo jak się nawali pięknie śpiewa. Jedziemy wtedy razem repertuar Genesis.

Autor:  stanax [ 12 sty 2018, 21:08 ]
Tytuł:  Re: Wieści z USraju

Obrazek

Gośka, ty wredna hakerko :roll:
_____________________________________________

Jeszcze fotka z "mojego" barku (wyjaśniam ciemniakom: barek to taka szafa na gorzałę):

Obrazek


Ma ta fotka 18752 x 1344 pikseli, czyli jak stąd do Jerozolimy.

Autor:  stanax [ 13 sty 2018, 8:45 ]
Tytuł:  Re: Wieści z USraju

Właśnie zauważyłem, że ktoś mi zapierdzielił zawartość dysku :shock:
I co, i co, będziesz się teraz doktoryzować zamiast Ajakózki :?:
Tylko posty? Dobrze, że nie intymne PW z wyznaniami i takie tam :o
A cóż ci mogę dać, jak ty wszystko już masz. Sprytny "tam" język :?: :oops:

Autor:  older [ 13 sty 2018, 15:11 ]
Tytuł:  Re: Wieści z USraju

Daj jej bilet na prom. Napisz w załączeniu: "wszystko wyjaśnię, nie świruj, czekam, pa" ;)

Autor:  ksionc [ 15 sty 2018, 19:29 ]
Tytuł:  Re: Wieści z USraju

Trampek sprzedał Norkom F-52 :lol:

Autor:  beton [ 19 sty 2018, 20:17 ]
Tytuł:  Re: Wieści z USraju

Ja nie mam rozeznania co do amerykańskich doktoratów więc zapytam czy ktoś się orientuje jak długo się tam doktorat robi.
Bo z tego co zaobserwowałam, to można przez całe zycie- tylko po co

Strona 13 z 100 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/