Czarna_Mańka pisze:
Właśnie się dowiedziałam od gęsiego pipka, że Trump jednak wygra wybory
i wtedy wszyscy lewacy w USA się wściekną.
Zapewne. A lewakow jest tu w Stanach naprawde kupa. To wszyscy ci ktorzy posylaja (lub posylali) swoje dzieci do publicznych szkol. To takze wszyscy ci ktorzy bez mrugniecia okiem uzywaja poblicznych drog, oraz oczywiscie ci ktorzy uzywaja publicznych srodkow transportu rodzaju wszelakiego. Lewakami sa tez ci ktorzy kiedykolwiek wyylali listy/przesyki przez tutejsza poczte, oraz ci ktorzy uwazaja ze fajnie jest miec bezpieczne i nie szkodliwe miejsce pracy, a do tego jeszcze by dzien pracy konczyl sie po osmiu, a nie dwunastu godzinach pracy. Lewakami sa oczywiscie tez wszyscy amerykanie ktorzy uwazaja ze koszty leczenia za wypadek przy pracy powinien ponsic pracodawca, a w razie smiertelnego wypadku przy pracy, rodzina powinna dostac jakies odszkodowanie. Lewakami sa tez wszyscy korzystajacy z rzadowej emerytury lub renty, oraz wszyscy biedacy, ktorzy kiedykolwiek dostali chocby centa zasilko od rzadu.... To oczywiscie nie koniec, a racej poczatek wyliczania kategorii tych wszystkich paskudnych lewackich amerykancow, mysle jednak, ze juz z tak niewielkiego opisu wywnioskujesz, ilu tych lewakow w ameryce tak naprawde mieszka. Problem z nimi ja jednak widze taki, ze wiekszosc z nich nie zdaje sobie sprawy ze ktos ich zalicza do lewakow bazujac nie na tym co mowia a na tym jak postepuja...Wiekszosc z nich nie ma rowniez zielonego pojecia z kad te wszystkie, tak potrzebne w zyciu rzeczy, sie tak naprawde wziely...