Przepraszam, ale musze sam siebie zacytować, bo ten wątek będzie odpowiedniejszy do tego co chcę napisać:
Hamlet pisze:
Maria Wiernikowska na fb:
Dlaczego mnie tam nie ma? Bo nie mam dla kogo pracować. Kiedy w 2014 pojechałam na Krym, świeżo zajęty przez rosyjskie „zielone ludziki”, a oficjalnie wysłała mnie (za moje pieniądze) Gazeta Wyborcza, to potem mojego tekstu opublikować nie chciała. Widać nie był po myśli. Wynikało z niego, że PRAWIE wszyscy moi rozmówcy – tamtejsi Rosjanie, Tatarzy, nieliczni Ukraińcy, uchodźcy z Donbasu – byli szczęśliwi, że jest jak jest, że bez wojny stali się częścią Rosji, a na Kijów i tak nigdy nie liczyli.
Takich tekstów „się nie nosi”. Nie widziałam innych reportaży z Krymu, ani z Donbasu po tamtej stronie. Korespondenci z Rosji powyjeżdżali jeszcze przed wojną, a potem rzucili się na front, uzbrojeni w hełmy i kamizelki kuloodporne, ale tylko z jednej strony frontu i tylko tam, gdzie pozwolili im pojechać ukraińscy wojskowi.
No i jest jak na zawołanie. Oto brytyjski dziennikarz Keir Simmons pracujący dla amerykańskiej stacji NBC pojechał na Krym.
28 lutego 2023 telewizja NBC pokazała jego reportaż.
Keir Simmons dotarł na Krym przez odrestaurowany most Krymski i porozmawiał z mieszkańcami, którzy powiedzieli mu, że są gotowi bronić swojej ziemi przed Ukrainą i uważają się za Rosjan.
Ukraińcy w Kijowie dostali szału.
Dziennikarze NBC zostali oskarżeni o "łamanie ukraińskiego ustawodawstwa"
Ktoś wie w jaki sposób Keir Simmons łamał to ukraińskie ustawodawstwo? bo pojechał na Krym przez Rosję?
bo w reportażu mieszkańcy półwyspu mówią, że należy on do Rosji, a w razie ataku Ukrainy oni "będą się bronić" tak, "jak niegdyś bronili Sewastopola"? bo NBC nie pytała Zełenskiego o pozwolenie?
Rzecznik MSZ Ukrainy powiedział, że władze zamierzają dowiedzieć się, w jakich okolicznościach dziennikarze NBC nakręcili swój reportaż,
A teraz będzie najlepsze: Ukraina wpisała brytyjskiego dziennikarza Simmonsa
na listę "wspólników zbrodni przeciwko Ukrainie", tworzoną przez stronę "Peacemaker".
Tak wygląda demokracja po ukraińsku.