Panie Stary, wszystkie Pańskie powyższe stwierdzenia, to nawet nie scholastyka, a tylko tupanie nogą o podłogę. Twierdzenia nawet scholastyczne muszą być poparte, choć scholastycznymi, to jednak argumentami, a Pan nie przedstawił żadnego argumentu i do tego twierdzeniu w jednym zdaniu zaprzecza Pan w zdaniu następnym. Skoro Pan nie rozumie co sam pisze, to nie znajduję powodu dla dalszego rzucania grochem o ścianę. Jednak gdyby znalazła się jaka antykomunistyczna kanalia, która chciałby uzasadnić Pańskie tu twierdzenia, to z dużą przyjemnością kanalii owej skopię dupę w sposób logicznie spójny wewnętrznie, wykazując tych uzasadnień logiczną sprzeczność wewnętrzną i tym robiąc z kanalii pośmiewisko. Pan, Panie Stary, wyczerpał już wszystkie zasoby mojej dobroci dla Pana. Ale proszę nie upadać na duchu, zawsze jeszcze zdołam wykrzesać z siebie odrobinę dobroci dla Pana i skopać Panu dupę.
Adam Barycki
|