nikusia pisze:
Władza ma oczywiście prawo nakazać kwarantannę, grzywny itp, ale w warunkach stanu wyjątkowego
lub stanu klęski żywiołowej. Wtedy OK.
Przykro mi ale nieprawda.
I myślę też ze RP trochę oderwał się od rzeczywistości dal ponieść emocjom. Może w normalnym czasie i normalnej sytuacji to nawet ma sens. Te szykanie luk, niejasności pewnych przepisów itd,
Ale to nie jest normalna sytuacja i normalny czas.
I ważniejszy jest skutek i zasadność wprowadzonych zasad i ograniczeń od ewentualnych, jednak drobnych lub tylko interpretacyjnych, wątpliwości prawnych.
https://www.medexpress.pl/stan-epidemii ... mian/76893https://www.politykazdrowotna.com/55900 ... ch-u-ludziNadrzędną bo ogólną jest tu o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi z 2008 roku.
Tym bardziej ze te szczegółowe specustawy jej nie unieważniły - nie ma, że ta traci moc.
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/downl ... 1570Lj.pdfCytuj:
Art. 5. 1. Osoby przebywające na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej są
obowiązane na zasadach określonych w ustawie do:
1) poddawania się:
a) zabiegom sanitarnym,
b) szczepieniom ochronnym,
c) poekspozycyjnemu profilaktycznemu stosowaniu leków,
d) badaniom sanitarno-epidemiologicznym, w tym również postępowaniu
mającemu na celu pobranie lub dostarczenie materiału do tych badań,
e) nadzorowi epidemiologicznemu,
f) kwarantannie,
g) leczeniu,
h) hospitalizacji,
i) izolacji;
2) zaniechania wykonywania prac, przy wykonywaniu których istnieje możliwość
przeniesienia zakażenia lub choroby zakaźnej na inne osoby – jeżeli są osobami
zakażonymi, chorymi na chorobę zakaźną lub nosicielami;
3) stosowania się do nakazów i zakazów organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej
służących zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych;
ZAWSZE nie tylko jak jest wprowadzony jakiś stan. Obowiązek poddania się kwarantannie może być nałożony decyzją sanepidu jak widać nawet.
Cytuj:
Art. 34. 1. W celu zapobiegania szerzeniu się zakażeń i chorób zakaźnych,
osoby chore na chorobę zakaźną albo osoby podejrzane o zachorowanie na chorobę
zakaźną mogą podlegać obowiązkowej hospitalizacji.
2. Osoby zdrowe, które pozostawały w styczności z osobami chorymi na
choroby zakaźne podlegają obowiązkowej kwarantannie lub nadzorowi
epidemiologicznemu, jeżeli tak postanowią organy inspekcji sanitarnej przez okres nie
dłuższy niż 21 dni, licząc od ostatniego dnia styczności.
3. Obowiązkowa kwarantanna lub nadzór epidemiologiczny, o których mowa
w ust. 2, mogą być stosowane wobec tej samej osoby więcej niż raz, do czasu
stwierdzenia braku zagrożenia dla zdrowia lub życia ludzkiego.
4. Minister właściwy do spraw zdrowia określi, w drodze rozporządzenia:
1) wykaz chorób powodujących powstanie obowiązku hospitalizacji, o którym
mowa w ust. 1,
2) obowiązki lekarza lub felczera w przypadku podejrzenia lub rozpoznania
zakażenia lub choroby zakaźnej powodujących powstanie obowiązku, o którym
mowa w ust. 1,
3) organ, któremu jest przekazywana informacja o skierowaniu do szpitala osób
podlegających obowiązkowi, o którym mowa w ust. 1,
4) obowiązki szpitala w przypadku samowolnego opuszczenia szpitala przez osobę
podlegającą obowiązkowi, o którym mowa w ust. 1
– mając na względzie potrzebę zapobiegania i zwalczania zakażeń i chorób zakaźnych
u ludzi oraz ochrony zdrowia publicznego.
5. Minister właściwy do spraw zdrowia określi, w drodze rozporządzenia, wykaz
chorób powodujących powstanie obowiązku kwarantanny lub nadzoru
epidemiologicznego u osób, o których mowa w ust. 2, oraz okres obowiązkowej
kwarantanny lub nadzoru epidemiologicznego, mając na względzie potrzebę nadzoru
epidemiologicznego oraz ochrony zdrowia publicznego.
Czyli nawet organ inspekcji sanitarnej ma takie prawo.
Więcej, kwarantanne a nawet środki przymusu bezpośredniego może lekarz (felczer) zastosować jak ktoś nie chce się poddać leczeniu itp.
Cytuj:
Art. 35. 1. W przypadku podejrzenia lub rozpoznania zachorowania na chorobę
szczególnie niebezpieczną i wysoce zakaźną lekarz przyjmujący do szpitala, miejsca
izolacji lub odbywania kwarantanny, kierując się własną oceną stopnia zagrożenia dla
zdrowia publicznego, poddaje osobę podejrzaną o zachorowanie, chorą na chorobę
szczególnie niebezpieczną i wysoce zakaźną lub osobę narażoną na zakażenie
hospitalizacji, izolacji lub kwarantannie oraz badaniom, również w przypadku gdy
brak jest decyzji, o której mowa w art. 33 ust. 1, a osoba podejrzana o zachorowanie,
chora lub narażona na zakażenie nie wyraża zgody na hospitalizację, izolację,
kwarantannę lub wykonanie badania
Art. 36. 1. Wobec osoby, która nie poddaje się obowiązkowi szczepienia,
badaniom sanitarno-epidemiologicznym, zabiegom sanitarnym, kwarantannie lub
izolacji, a u której podejrzewa się lub rozpoznano chorobę szczególnie niebezpieczną
i wysoce zakaźną, stanowiącą bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia innych
osób, może być zastosowany środek przymusu bezpośredniego polegający na
przytrzymywaniu, unieruchomieniu lub przymusowym podaniu leków.
2. O zastosowaniu środka przymusu bezpośredniego decyduje lekarz lub felczer,
który określa rodzaj zastosowanego środka przymusu bezpośredniego oraz osobiście
nadzoruje jego wykonanie przez osoby wykonujące zawody medyczne. Każdy
przypadek zastosowania środka przymusu bezpośredniego odnotowuje się
w dokumentacji medycznej.
3. Lekarz lub felczer może zwrócić się do Policji, Straży Granicznej lub
Żandarmerii Wojskowej o pomoc w zastosowaniu środka przymusu bezpośredniego.
Udzielenie pomocy następuje pod warunkiem wyposażenia funkcjonariuszy lub
żołnierzy w środki chroniące przed chorobami zakaźnymi przez tego lekarza lub
felczera.
Czyli nawet lekarz i felczer ma prawo (bez żadnych specustaw ograniczyć wolność osobistą poddając podejrzanego o chorobę zakaźna kwarantannie a nawet wymusić to to na niej, stosując środki przymusu bezpośredniego.
LEKARZ, BEZ ROZPORZĄDZENIA I DECYZJI ADM NAWET. - bo to wymaga sytuacja i konieczność natychmiastowego działania a Bodnar się czepia MZ (też lekarza).
To co powyżej może być stosowane bez ogłaszania w prowadzania czegokolwiek , żadnego stanu.
Czyli nawet w normalnej sytuacji ustawodawca dale wiele możliwości ograniczenia swobód i praw obywatelskich i to nawet na szczeblu lekarza. bezpośredniego styku z chorym.
Bo duch tego prawa jest wyraźny. Bezpieczeństwo, zdrowie i życie jest ważniejsze od swobód.
I felczer jak trzeba może (bez żadnego dodatkowego rozporządzenia) z sanitariuszami Cię Nickusia obezwładnić i wsadzić do izolatki - ograniczając ci wolność. Tez ma o tym powiadamiać Radę Europy?
A teraz co można w sytuacji poszczególnych stanów (zagrożenia i epidemii):
Cytuj:
Zasady postępowania w razie stanu zagrożenia epidemicznego i stanu epidemii
Art. 46. 1. Stan zagrożenia epidemicznego lub stan epidemii na obszarze
województwa lub jego części ogłasza i odwołuje wojewoda, w drodze rozporządzenia,
na wniosek państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego.
2. Jeżeli zagrożenie epidemiczne lub epidemia występuje na obszarze więcej niż
jednego województwa, stan zagrożenia epidemicznego lub stan epidemii ogłasza
i odwołuje, w drodze rozporządzenia, minister właściwy do spraw zdrowia
w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw administracji publicznej, na
wniosek Głównego Inspektora Sanitarnego.
Jak widać nawet Wojewoda może,
A co może w tym rozporządzeniu określić ten wojewoda i oczywiście Minister?
Cytuj:
4. W rozporządzeniach, o których mowa w ust. 1 i 2, można ustanowić:
1) czasowe ograniczenie określonego sposobu przemieszczania się,
2) czasowe ograniczenie lub zakaz obrotu i używania określonych przedmiotów lub
produktów spożywczych,
3) czasowe ograniczenie funkcjonowania określonych instytucji lub zakładów
pracy,
4) zakaz organizowania widowisk i innych zgromadzeń ludności,
5) obowiązek wykonania określonych zabiegów sanitarnych, jeżeli wykonanie ich
wiąże się z funkcjonowaniem określonych obiektów produkcyjnych,
usługowych, handlowych lub innych obiektów,
6) nakaz udostępnienia nieruchomości, lokali, terenów i dostarczenia środków
transportu do działań przeciwepidemicznych przewidzianych planami
przeciwepidemicznymi,
7) obowiązek przeprowadzenia szczepień ochronnych, o których mowa w ust. 3,
oraz grupy osób podlegające tym szczepieniom, rodzaj przeprowadzanych
szczepień ochronnych
– uwzględniając drogi szerzenia się zakażeń i chorób zakaźnych oraz sytuację
epidemiczną na obszarze, na którym ogłoszono stan zagrożenia epidemicznego lub
stan epidemii.
5. Rozporządzenia, o których mowa w ust. 1 i 2, są:
1) niezwłocznie ogłaszane w odpowiednim dzienniku urzędowym, zgodnie
z przepisami o ogłaszaniu aktów normatywnych;
2) wchodzą w życie z dniem ogłoszenia.
6. Wojewoda ma obowiązek poinformowania obywateli o obowiązkach
wynikających z przepisów, o których mowa w ust. 1–4, w sposób zwyczajowo
przyjęty na danym terenie
I tu jest faktycznie pewien haczyk bo nie MZ a Rada Ministrów ale przypominam, że kwarantanne na konkretnego obywatela może nałożyć SANEPID , Graniczny Inspektor Sanitarnym albo nawet lekarz (felczer) bez rozporządzanie ministra i w każdej chwili z mocy samej ustawy jak tylko istnieje podejrzenie zachorowania.
Nie wiem czemu w dalszej części jest o radzie ministrów . Może chodziło ustawodawcy a kwarantannie na cale miasta, obszary?
Powtarzam, wystarczy Inspektor sanitarny lub lekarz. Minister w rozporządzeniu tylko to potwierdził. przecież sam osobiście nie lata i nakłada.
Cytuj:
Art. 46a. W przypadku wystąpienia stanu epidemii lub stanu zagrożenia
epidemicznego o charakterze i w rozmiarach przekraczających możliwości działania
właściwych organów administracji rządowej i organów jednostek samorządu
terytorialnego, Rada Ministrów może określić, w drodze rozporządzenia, na podstawie
danych przekazanych przez ministra właściwego do spraw zdrowia, ministra
właściwego do spraw wewnętrznych, ministra właściwego do spraw administracji
publicznej, Głównego Inspektora Sanitarnego oraz wojewodów:
1) zagrożony obszar wraz ze wskazaniem rodzaju strefy, na którym wystąpił stan
epidemii lub stan zagrożenia epidemicznego,
2) rodzaj stosowanych rozwiązań – w zakresie określonym w art. 46b
– mając na względzie zakres stosowanych rozwiązań oraz uwzględniając bieżące
możliwości budżetu państwa oraz budżetów jednostek samorządu terytorialnego.
Art. 46b. W rozporządzeniu, o którym mowa w art. 46a, można ustanowić:
1) ograniczenia, obowiązki i nakazy, o których mowa w art. 46 ust. 4;
2) czasowe ograniczenie określonych zakresów działalności przedsiębiorców;
3) czasową reglamentację zaopatrzenia w określonego rodzaju artykuły;
4) obowiązek poddania się badaniom lekarskim oraz stosowaniu innych środków
profilaktycznych i zabiegów przez osoby chore i podejrzane o zachorowanie;
5) obowiązek poddania się kwarantannie;
6) miejsce kwarantanny;
7) zakaz opuszczania miejsca kwarantanny;
8) czasowe ograniczenie korzystania z lokali lub terenów oraz obowiązek ich
zabezpieczenia;
9) nakaz ewakuacji w ustalonym czasie z określonych miejsc, terenów i obiektów;
10) nakaz lub zakaz przebywania w określonych miejscach i obiektach oraz na
określonych obszarach;
11) zakaz opuszczania strefy zero przez osoby chore i podejrzane o zachorowanie;
12) nakaz określonego sposobu przemieszczania się.
Może, nie musi. I jest to w sumie powtórzenie tego co może w normalnym trybie zarządzić organ sanitarny (Sanepid) lub lekarz nawet.
I obowiązek kwarantanny jest ujęty już w pierwszych artykułach ustawy nałożony na każdego na terytorium RP jak zostanie taka nałożona. Wiec nie wiem o co ten raban. Powtarzam. bez dodatkowego rozporządzania. I bez stanu zagrożenia czy epidemii.
POWTÓRZĘ JESZCZE RAZ:
Cytuj:
Art. 5. 1. Osoby przebywające na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej są
obowiązane na zasadach określonych w ustawie do:
1) poddawania się:
e) nadzorowi epidemiologicznemu,
f) kwarantannie,
g) leczeniu,
h) hospitalizacji,
i) izolacji;
2) zaniechania wykonywania prac, przy wykonywaniu których istnieje możliwość
przeniesienia zakażenia lub choroby zakaźnej na inne osoby – jeżeli są osobami
zakażonymi, chorymi na chorobę zakaźną lub nosicielami;
3) stosowania się do nakazów i zakazów organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej
służących zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych;
A zasady ogólne są tu:
Cytuj:
Art. 34. 1. W celu zapobiegania szerzeniu się zakażeń i chorób zakaźnych,
osoby chore na chorobę zakaźną albo osoby podejrzane o zachorowanie na chorobę
zakaźną mogą podlegać obowiązkowej hospitalizacji.
2. Osoby zdrowe, które pozostawały w styczności z osobami chorymi na
choroby zakaźne podlegają obowiązkowej kwarantannie lub nadzorowi
epidemiologicznemu, jeżeli tak postanowią organy inspekcji sanitarnej przez okres nie
dłuższy niż 21 dni, licząc od ostatniego dnia styczności.
3. Obowiązkowa kwarantanna lub nadzór epidemiologiczny, o których mowa
w ust. 2, mogą być stosowane wobec tej samej osoby więcej niż raz, do czasu
stwierdzenia braku zagrożenia dla zdrowia lub życia ludzkiego.
Minister w drodze rozporządzenia tylko wykaz chorób zakaźnych w stosunku do jakich się do stosuje uzupełnia (i pewnie uzupełnił o tego wirusa)
oraz określa zasady postępowania lekarzy, szpitali i ich obowiązki, nie musi w sumie decydować w rozporządzeniu czy ma być kwarantanna i dla kogo czy nie. Bo to już jest powiedziane w Art. 34.
Jak napisał to po prostu powtórzył to co w ustawie.
Ustawy się czyta w całości i nawiązaniu poszczególnych przepisów oraz w zrozumieniu jej ducha a nie czepia wyrwanych z całości przepisów.
A teraz kary.
te też są przewidziane i obowiązują z mocy ustawy bez potrzeby wydawania dodatkowego rozporządzenia. inaczej by to zostało ujęte jako delegacja prawna.
Co do karania grzywną to jak pisałem aż prosi się zastosować wyższy stopień karania z KK. Art 165.
Przynajmniej w bardziej drastycznych sytuacjach.
Ale jest też ogólny artykuł w kodeksie wykroczeń i naprawdę nie trzeba na to ustawy by grzywnę nałożyć.
Cytuj:
CZĘŚĆ SZCZEGÓLNA
Rozdział XIII Wykroczenia przeciwko zdrowiu
Art. 116. § 1. Kto, wiedząc o tym, że:
1) jest chory na gruźlicę, chorobę weneryczną lub inną chorobę zakaźną albo podejrzany o tę chorobę,
2) styka się z chorym na chorobę określoną w punkcie 1 lub z podejrzanym o to, że jest chory na gruźlicę lub inną chorobę zakaźną,
3) jest nosicielem zarazków choroby określonej w punkcie 1 lub podejrzanym o nosicielstwo,
nie przestrzega nakazów lub zakazów zawartych w przepisach o zapobieganiu tym chorobom lub o ich zwalczaniu albo nie przestrzega wskazań lub zarządzeń leczniczych wydanych na podstawie tych przepisów przez organy służby zdrowia,
podlega karze grzywny albo karze nagany.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto, sprawując pieczę nad osobą małoletnią lub bezradną, nie dopełnia obowiązku spowodowania, aby osoba ta zastosowała się do określonych w § 1 nakazów, zakazów, wskazań lub zarządzeń leczniczych.
Więc o co ten raban, ze niby nieprawne i niekonstytucyjne?OD rzecznika Praw czlowieka, prawnika jednak bym wymagal aby przejrzal też inne przepisy prawne.
Tak, ustawa z ROKU 2009 jest pełna luk i niejasności. I nie przewiduje wiele sytuacji. Jak np ta kwarantanna po przekroczeniu granicy (chociaż to można podciągnąć przecież pod ogólny przepis o uzasadnionym podejrzeniu zarażenia). ŻADNA USTAWA nie przewidzi wszystkiego. Np tak jak plączą o tym określeniu miejsca i czy można np na chwile wychodzić. Tego też się czepiają. Ale chyba tu zwykła logika podpowiada, ze nie. Kwarantanna to kwarantanna i jej cel jest jasny - ograniczyć do minimum kontakt z innymi ludźmi (społeczeństwem) I fachowcy wiedza lepiej niż prawnicy.
Jak będziemy się tak bawić jak Bodnar i inni to dupa blada.
Tak przy okazji. Stan klęski też tych kwarantann, miejsca i zasad nie rozwieje automatycznie. Bo na ten temat mówi jeszcze mniej. W sumie to jedyne co więcej daje to tylko przesuniecie wyborów. Nic więcej.
Możliwość wprowadzenie izolacji obszarów, ograniczenia poruszania, nakazu pracy, zajęcia mienia (budynkow) daje już ta.
Co do UE. Ta już dala swoje wytyczne minimalne z zastrzeżeniem, ze państwa mogą stosować soje w zależności od sytuacji. Więc niech Bodnara głowa nie boli o RE. Tym bardziej, że członkowie tej Rady zajeci są teraz ograniczaniem swobód obywatelskich i czlowieka u siebie. Pewnie też w oaarciu o przepisy teoretycznie pełne luk i niedomówień.
https://www.mp.pl/covid19/covid19-kompe ... covid-19,1Cytuj:
Wprowadzanie niniejszych zaleceń może być modyfikowane przez władze odpowiedzialne za zdrowie publiczne zależnie od oceny ryzyka w odniesieniu do poszczególnych osób zakażonych wirusem powodującym COVID-19 i osób z kontaktu.
I ZAWSZE (na postawie doświadczenia w dowodzeniu) BĘDĘ UWAŻAŁ, ZE NAWET NIE DO KOŃCA IDEALNA I DOBRA DECYZJA JALE PODJĘTA SZYBKO I O CZASIE JEST LEPSZA OD ŻADNEJ LUB PODJĘTEJ ZA PÓŹNO.
A potem się bierze za nią odpowiedzialność i ewentualnie kładzie glowie pod topór. Na tym polega dowodzenie i rządzenie. szczególnie w sytuacjach dynamicznych i niespodziewanych.
DIXI
PS. Ad QSKA - nie przypisuje niecnych intencji Bodnarowi. Raczej pewien brak wyobraźni i zbytnie emocje.