forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 19 kwie 2024, 20:31

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2024 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192 ... 203  Następna
Autor Wiadomość
Post: 10 maja 2021, 15:01 
Nie, iruś. W mylnym błędzie jesteś. Ja nie piszę twojego imienia, a jakąś bliżej nie zdefiniowaną nazwę czegoś/kogoś. A pisanie sobie po imieniu zawiera jakąś dozę zżycia, sympatii, poprawnych relacji, minimum znajomości. A pomiędzy nami nie występuje żadne z wymienionych.
Także mogę nazwać cię cipką, kwiatuszkiem, kółkiem, kluczykiem, pesteczką i musiałbym cię wyjątkowo lubić, żeby pisać te nazwy z wielkiej litery. A gdybym to zrobił mogłoby być to opacznie zrozumiane jako wyraz specjalnych względów należnych...np. kochankowi.
A ja nie chcę być twoim kochankiem, dlatego będę cię pisał z małej.
Czy zrozumiałeś?

:D

Aha... netykieta to stek bzdury wymyślona przez pustaków. Znaczy z wielkim ego i pustą czaszką. Także nie próbuj się nią podpierać.

Co do prawa dyskusji dla każdego...hmmm.... chciałbyś dyskutować z pedofilem chcąc poznać jego racje?
Ja aż tak ciekawy nie jestem, a po za tym istnieją pewne standardy wypracowane przez ludzkość, których nie można podważać.
Moralność jest jedną z nich.
Uczciwość następną.
I jeżeli ktoś moralnie i uczciwie wątpliwy wobec społeczeństwa, zaczyna uczyć go tej moralności uczyć tonem nieznoszacym sprzeciwu, można go bez żadnej ujmy nazwać kołkiem. I żadna to obraza.
Ot, nastepna nazwa nie własna.

Czy nie za dużo i skomplikowanie?


Na górę
  
 
Post: 10 maja 2021, 15:35 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 7:47
Posty: 6459
a ja jednak podejrzewam ciebie, ze tobie sie wydaje, ze ja nie lubie zdrobnienia mojego imienia i ty chciales zrobic mi szczegolnie na złość bo jestes juz tak skonstruowany, tak prosto jak poler. dlatego taki sobie nick wybrałeś, wszla ci jednak w nicku literowka :)

_________________
Ceń słowa. Każde może być twoim ostatnim. S.J.L. weil...Alle sagten: Es geht nicht. Da kam einer, der das nicht wusste und der es einfach tat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2021, 16:14 
Nie iruś, nie chcę robić ci na złość. Bo i po co?
I wiesz gdzie mam twoje podejrzenia?

A poler to ostoja siły. Fundament na którym można się oprzeć. Pewność i bezpieczeństwo.
Wiesz ilu komandorów bezpiecznie zasypiało przycumowanych do polera?
Nawet nie potrafisz ugryźć.
I tyle lat forumowego życia poszło w pizdu.
Nie szkoda ci?
Mogłeś zrobić coś bardziej pożytecznego dla społeczeństwa.


Na górę
  
 
Post: 10 maja 2021, 16:37 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 7:47
Posty: 6459
nie! nie wiem gdzie masz moje podejrzenia!

ostoja :) jadecki.....herbu poler literówka........

o czym ty pierdolisz? jakie zycie poszlo w pis ? du?

_________________
Ceń słowa. Każde może być twoim ostatnim. S.J.L. weil...Alle sagten: Es geht nicht. Da kam einer, der das nicht wusste und der es einfach tat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2021, 8:33 
Naukowe podejście.
http://proremedium.pl/2021/05/10/oparte ... Ywp5VXSA2A


Na górę
  
 
Post: 11 maja 2021, 9:03 
Offline

Rejestracja: 01 mar 2021, 17:21
Posty: 172
Ale co z tego? Wirus jest doskonałym narzędziem do przeprowadzenia szeroko zakrojonej akcji niszczenia potencjału ludzkości. Jak ostatnia recesja, tylko na większą skalę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2021, 10:17 
Zgadzam się.
Dodatkowo to narzędzie dostało się w ręce szaleńców, którym przyklaskują samozwańcze autorytety wątpliwej jakości.
Nie ma sensu mówić o tym co już zostało powiedziane, dlatego pozwolę sobie na mały cytat eksperta bez emocjonalnego zacięcia.

Cytuj:
(...) chodziło tutaj o zrozumienie rzeczywistości systemowej, liczbowej i statystycznej, na podstawie danych pojawiających się w czasie rzeczywistym:
-nie jest to ani specjalnością lekarzy, których podejście polega na jak najlepszym leczeniu pojedynczego pacjenta
-ani naukowców uniwersyteckich, którzy pracują w dużo wolnejszym tempie (...)
-a już na pewno nie jest to specjalnością polityków, historyków i innych urzędników ( i na pewno nie narcystycznych komandorów), którzy niestety te decyzje podejmowali najwidoczniej wedle tego co " dobrze brzmiało" na konferencjach, a nie wedle tego co miało sens
-śmiem twierdzić, że najlepszym przygotowaniem do szybkiego budowania takiego zrozumienia i modeli jest wieloletnie doświadczenie w modelowaniu zjawisk społeczno-ekonomicznych na potrzeby banków i funduszy inwestycyjnych.
(...)
12) Do tego trzeba dodać koszty wszystkich nakazów i zakazów - zrujnowanie życia setek tysięcy ludzi, koszty psychiczne edukacyjne, zdrowotne - gigantyczne koszty poniesione żeby nie osiągnąć NIC.
(...)
16) A jeszcze inną kwestią jest skuteczność podejmowanych kroków:
-nie ma danych, które by wskazywały na jakąkolwiek skuteczność lockdownow, zakazów, nakazów noszenia maseczek itp. - wszelkie dane porównujące podobne populacje wskazują wręcz, że ich efekty są żadne - wydaje się tutaj, że urzędnicy jak zwykle nie rozumieją, że w czasie gdy ludzie nie robią tego co jest zabronione, to robią co innego i tam się bardziej zarażają. (...)


Na górę
  
 
Post: 30 maja 2021, 12:10 
Mocna z naukowego punktu widzenia rozprawa o negatywnych skutkach noszenia masek zakrywających nos i usta.

Cytuj:
Potencjalnie drastyczne i niepożądane efekty stwierdzone w obszarach
multidyscyplinarnych ilustrują ogólny zakres globalnych decyzji dotyczących masek w
społeczeństwie w świetle walki z pandemia. Zgodnie z fachową literaturą, istnieją
wyraźne, naukowo odnotowane negatywne skutki dla użytkownika maski, zarówno na
poziomie psychologicznym, jak społecznym i fzycznym.
Ani instytucje wyższego szczebla, takie jak WHO2 czy Europejskie Centrum ds.
Zapobiegania i Kontroli Chorób (pECDCe, ani instytucje krajowe, takie jak Centers for
Disease Control and Prevention, GA, USA (pCDCe lub niemieckie RKI (pRobert Koch
Institute, nie uzasadniają za pomocą rzetelnych danych naukowych pozytywnych
efektow stosowania masek w społeczeństwie (pw sensie zmniejszonego tempa
rozprzestrzeniania się CO2VID-19 w populacjie [2,4,5].
Wbrew naukowo ugruntowanym standardom medycyny opartej na dowodach
naukowych, krajowe i międzynarodowe organy ochrony zdrowia wydały swoje
teoretyczne oceny dotyczące masek w miejscach publicznych, mimo że obowiązkowe
noszenie masek daje złudne poczucie bezpieczeństwa [5,112,143].


https://46e912cb-4151-4362-a039-055bbb3 ... d07cad.pdf


Na górę
  
 
Post: 04 cze 2021, 11:24 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 17:33
Posty: 9999
polar pisze:
Mocna z naukowego punktu widzenia ....


Wychodzi że jest problem i nie zniknie w najbliższej pięciolatce.
Problemem są powikłania przede wszystkim neurologiczne a drugi problem to taki że nic się z tym sztucznym czymś nie da zrobić. (sztucznym - "szczepionki" były gotowe niemal natychmiast to był pierwszy sygnał)
Czeka nas co najmniej jeszcze sześć lat, jak nie kilkanaście, nim ludzkie organizmy nauczą się z tym czymś obcym żyć.
"Szczepionki" nie chronią ale pozwalają uniknąć co gorszych powikłań i można je modyfikować w miarę postępów cowida.
Przechorowanie chroni przed powikłaniami jak szczepionka, nie, przed ponownym zarażeniem z tym że jest znaczne bardziej niebezpieczne i nie daje, podobnie jak szczepionka, trwałej odporności.
Te siedem czy ile ilat nie da się przeskoczyć, niestety, każdy jeszcze żywy, zachoruje i to nie jeden raz, później co być może będzie lepiej. Przechorowanie, i wyście z tego w dobrym zdrowiu, wielokrotne, lata! jest mało prawdopodobne.
Nikt tego co wyżej na razie wprost nie mówi za wyjątkiem firm sygnalistów, takich jak Pfizer.
Na swej polskiej stronie chwalą się nowym kontraktem na razie do 2023r na następne miliardy dawek dla unii a przecież nie jest to jedyny preparat.

Tyle wiadomości, nie moich, ale..... mogę poczekać jeszcze jakiś rok i zobaczyć co się będzie działo.... dalej nie wiem.....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 cze 2021, 17:59 
Cześć Panty. Długo Cię nie było. Już myślałem, że korona cię dopadła.
;)

Jest też teoria, zbudowana na całkiem przyzwoitych dowodach, że jednak Chiny maczają tu łapska. Ich zapędy mocarstwowe, ilość wykupionych krajów, długofalowe planowanie dają do myślenia. Ludzie znający ten kraj, jego społeczeństwo i historię, nie twierdzą że to mili komuniści. A wręcz przeciwnie.
Także może się okazać, że Jarek z tatkiem Rydzykiem to nie jest nasz największy problem.
Może faktycznie czas dzieci na naukę chińskiego skierować?


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2024 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192 ... 203  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group