forum.nie.com.pl

Tak, ale też u nas bardziej grozilo zalamanie slużby zdrowia na amen.

Co do innych zgonów. Mamy takie statystyki. Jak się przyjrzeć krzywej zgonów sumarycznie to przebiega ona, pomimo koronawirusa, podobnie jak w poprzednich latach a nawet poniżej tych rekordowych lat (nawet w tym filmiku od Pana Maupy jest) Ale w Polsce i innych krajach, które zdecydowanie do sprawy podeszły)

Paradoks? Ludzie ozdrowieli i przestali na inne choroby umierać?Tak by wyglądało. Pozorny jednak. Po prostu restrykcje, odkażanie rąk, szkoły i przedszkola zamknięte ograniczyły zarażenia innymi chorobami zbierającymi swoje żniwo każdego roku. tak przy okazji. Pomimo pewnie wzrostowi zgonów z powodu nieudzielenia lub spóźnionej pomocy.
I pewnie wzrośnie z powodu spóźnionego wykrycia chorób na, które nie umiera się ciągu tygodni a miesięcy.

Tylko, że bez tego działania by było tak, że zgonów na COVID by było proporcjonalnie do Szwecji czyli 22 tyś (albo kilka razy więcej bo my nie mamy takiej opieki medycznej i socjalnej jak Szwecja - USA ze swoim brakiem ogólnodostępnej opieki jest tu najlepszym przykładem niby bogata i przodującą a śmiertelność większa jak gdzie indziej, i im się w wielu miejscach załamała jak NY) a sparaliżowana (już nie wiele i tak brakowało) ilością ciężkich przypadków COVID-19 służba zdrowia jeszcze bardziej jak obecnie by nie dala sobie rady z tymi innymi chorobami.

A ze Szwecją bym tak szybko nie wyciągał wniosków. Trzeba poczekać jednak. W Czechach też praktycznie nie było już zachowań i zero zgonów i niedawno mieli grubo ponad 1000 nowych (a kraj malutki)

_________________

Dlatego mówiłam, że na wnioski i oceny będzie właściwy czas dopiero po wygaśnięciu epidemii. Nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak to będzie przebiegać.
Do USA, kraju z najgorszą służbą zdrowia na świecie, w ogóle nie ma co porównywać.

A przy sobocie nie zawadzi chwila uśmiechu.

naukowcy dowodzą, iż końskie łajno wspomaga walkę z Corona Virus
~ wcieranie końskiego łajna w ręce ma następujące skutki:

1. Doskonale zapobiega dotykaniu ust, nosa, w ogóle twarzy.
2. Ludzie utrzymują bez problemu dystans .
3.nikt nie chce/nie oczekuje Twojego uścisku ręki.
4. Z pewnością umyjesz dłonie przed posiłkiem.
~ obiecujemy, to dziala!

Instruktorzy narciarstwa, sprzedawcy oscypków, handlarze bronią i rodzina byłego min. zdrowia w żałobie.
Oto:


https://www.o2.pl/informacje/sensacja-pokazali-polski-lek-na-koronawirusa-jestesmy-piersi-na-swiecie-6557110504131424a


Teraz za darmo przekażemy technologię Amerykanom, a oni nam potem sprzedadzą po preferencyjnych cenach. Pewno i viceprezio przyleci.

Jako mały bonusik do technologii- zrobienie loda Donaldowi. Jeszcze nie wiedzą kto, Jarek czy matołusz.

Oczywiście, ale niedługo pyknie rok. Gdyby wirus był tak zjadliwy, jak przedstawiają go media ofiar byłoby nieporównywalnie więcej. Zaobserwuj sobie profil Ryszardy Chazan, babka siedzi w temacie nieco bardziej niż my. Czy ma rację, nie mam pojęcia, ale warto poznać różne opinie.

Bez urazy, ale to była żona Bogdana Chazana - tego który słyszy krzyk zarodków.
Taka koligacja z automatu budzi we mnie wątpliwość w jej zdrowy rozsądek.

Haha serio? Sądziłam, że to zbieżność nazwisk. Tak czy inaczej babka nie pisze głupio. A może po prostu mnie ta wersja odpowiada, szczerze mówiąc jestem skołowana tą sytuacją.

Jak my wszyscy. Tzn. ci, którzy nie dysponują wiedzą absolutną jak min. Szumowski,
który raz maski uważał za zbędną fanaberię, a zaraz niedługo za absolutna konieczność.
Tak serio, to sama władzunia pokazuje, czy ten wirus jest, czy nie jest groźny. Dla
ciemnoty mają wersję apokaliptyczną, ale jak się zapomną, że na sali są kamery, to
siedzą w Sejmie ramię w ramię ciasno jak kury nioski i oczywiście bez masek. Oni wią!

Chazan to ten gość, który po wyskrobaniu sobie willi i wypasionych autek stał się prolajferem.

A krzyk zarodków słyszał Gowin. Tak tak, ten właśnie Gowin, z tych Gowinów.
Nie żebym się czepiała, ale nie można Gowinowi odbierać jego zasług. Co to, to nie.

W istocie, tak to wygląda. Nie chce absolutnie trywializować problemu, ale spójrz na markety. Setki ludzi dziennie, w niektórych tysiace, ekspedientki powinny być już na wymarciu. Jeśli mam być szczera, to skłaniam się ku wersji, że więcej osób zmarło z powodu nie udzielanej pomocy, czy też zbyt późno udzielonej pomocy, niż na sam covid. I to jest dramat