forum.nie.com.pl

restaurowany wątek. Zapraszam!
http://web.archive.org/web/201407280441 ... y.php?f=18

Właściwie każdy wątek w tej grupie NA CZARNYM LĄDZIE jest dobry by dodać ten post. Wczoraj odbierałem dziecko z przedszkola i pani przedszkolanka podsunęła mi do podpisu DRUK zgody na udział dziecka w lekcjach religii. Nie muszę chyba mówić o mojej reakcji. Ale to i tak bez znaczenia bo żona podpisze . Niemniej wkur...ja mnie ta bezpośrednia agitacja, tak jakby nie można było wywiesić ogłoszenia i zbierać podpisów w sekretariacie. To chyba taki marketing bezpośredni.
Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 14 kwietnia 1992 roku (Dz.U. Nr 36 poz.155) mówi wyraźnie już w &1 pkt.1- na życzenie (w formie oświadczenia pisemnego) rodzica lub opiekuna prawnego dziecko może uczęszczać na zajęcia z religii!!! To chętni niech się wysilą i piszą takie oświadczenia, a nie agitują za pośrednictwem przedszkola.


Religia w szkole na pisemne życzenie rodziców. Apel abp Głódzia do rodziców i katechetów

Czytaj więcej: http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/ ... l?cookie=1

Podobnie było w przedszkolu u syna ale ja nie wyraziłem zgody ,Pani mnie parę razy zaczepiała czy na pewno bo syn brał udział w jasełkach (żonę przerobiłem ,że to nie jest mu potrzebne do życia )więc walcz dalej niech lekcję otumanianie przeniosą do salek w kościółku .

Ja również nie wyraziłem zgody , to oczywiste, ale sam widzisz ta presję ze strony nauczycielki. Właśnie to mnie wku....ja najbardziej.

Pewna nauczycielka z Warszawy,na lekcji przyrody w klasie czwartej tak dzieciom nauczała:



http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,135821,15049276,_Mam_pozwac_sad_do_sadu____czyli_jak_nieterminowo.html

No i co państwo na to ????

Bo ja uważam,że wyrosło nowe pokolenie za nowej wolności i świętego JP2.
Teraz potrzeba będzie stu lat, aby wytrzebić to święte pokolenie i jego nasienie..

_________________
Nie bierzcie życia tak poważnie i tak nie wyjdziecie z niego żywi.

Sto lat to zdecydowanie za mało.

Przypalić usta, przypiłowac łapki. I już nie powie złego słowa, nie przezegna się.

Jakie tam państwo klerykalne?

http://serwisy.gazeta.pl/nltLink?u=8di0 ... 36744bcae4

http://gazetawyborcza.enewsletter.pl/k2 ... 9652841c42

Właśnie o tym Zdziwionym w sukience miałam się niepochlebnie wyrazić..
a chuj mu w dupę,może wreszcie poczuje,jak to smakuje, stary dziadyga..
Co on może wiedzieć o prawdziwym życiu??
Handlarz jeden..!

_________________
Nie bierzcie życia tak poważnie i tak nie wyjdziecie z niego żywi.

ONI się nie zgadzają i trzeba to uszanować.