koniuch pisze:
steve pisze:
koniuch pisze:
i nauka potwierdza, że dzięki temu "szczególnemu porozumieniu umysłów" można odczytać z cudzego umysłu
1. jedną z pięćdziesięciu kilku kart
2. szczególne miejsce na Ziemi , o którym pomyśli osoba
3. album muzyczny , o którym pomyśli osoba ?????
bo mnóstwo takich rzeczy robi Dynamo i nie popełnia błędów. Nie słyszałem o tym żeby nauka potwierdzała a już w szczególności wyjaśniła jak to się dzieje. Niby jak to się może dziać? Osoba, która myśli o szczególnym miejscu na Ziemi robi jakieś ruchy gałek ocznych, z których wynika że jest to raczej Ilinois niż Puerto Rico ??
1. jedną z pięćdziesięciu kilku kart
2. szczególne miejsce na Ziemi , o którym pomyśli osoba
3. album muzyczny , o którym pomyśli osoba ?????
bo mnóstwo takich rzeczy robi Dynamo i nie popełnia błędów. Nie słyszałem o tym żeby nauka potwierdzała a już w szczególności wyjaśniła jak to się dzieje. Niby jak to się może dziać? Osoba, która myśli o szczególnym miejscu na Ziemi robi jakieś ruchy gałek ocznych, z których wynika że jest to raczej Ilinois niż Puerto Rico ??
Bajki, w wiekszosci.... Fundacja Randiego (http://www.skepdic.com/randi.html a dalej, co o tym mowi Wiki; http://en.wikipedia.org/wiki/James_Randi_Educational_Foundation ) od dawna oferuje milion dolarow za udowodnienie temu podobnych "cudow".... Jak na razie probowalo wielu, jednak wszyscy odpadali...juz przy testach wstepnych.... W sieci mozna znalezc filmy na ten temat...a w nich, najsmieszniejsze nie sa same nie udane proby, ale glupawe proby tlumaczenia sie z kmpletnej klapy przez wszelkiej masci guru/wrozbitow/rozmawiaczy z umarlymi itp. Jesli znasz angielski to sobie znajdz i poogladaj...usmiejesz sie do rospuku z glupich powodow, ktore ci oszusci podaja...oraz oczywiscie mizernych rezultatow ktore osiagaja w kontrolowanych testach.... Nieco mniej smieszne, moim zdaniem wrecz tragiczne jest, ze sa tabuny ludzi, ktorzy tym oszustom placa za te ich triki...ba...i jeszcze przy tym wierza w cokolwiek uslysza od tych kretaczy... Coz, glupota ludzka nie zna granic... A poza tym, wroc do moich poprzednich postow w tym temacie...i...przeczytaj je moze pare razy..i...pomysl troche...
