forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Oto rozdział Państwa od Kościoła
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=5&t=38
Strona 44 z 49

Autor:  MagnificencjaS [ 25 maja 2017, 19:03 ]
Tytuł:  Re: Oto rozdział Państwa od Kościoła

Kolejny sukces Świątyni Opatrzności Bożej
Plebiscyt oficjalnie nazywa się Makabra Roku, a ja z nieskrywaną satysfakcją donoszę, że ów zaszczytny tytuł Architektonicznej Chujni Roku zdobyła warszawska Świątynia Opatrzności Bożej, przypominająca bardziej nieudolny silos rakiet międzykontynentalnych niźli kościół.
https://tabloidonline.wordpress.com/201 ... sci-bozej/

Autor:  korbaczeska [ 23 cze 2017, 15:59 ]
Tytuł:  Re: Oto rozdział Państwa od Kościoła

To sa obrazki z książeczki, która dzieci dostały na zakończenie zajęć z religii w przedszkolu.
Maryja strzela z lasera do ludzi i smaży ich żywcem, wszystkiemu przyglądają sie dzieci. A moze to postać z X-men? :lol:

Obrazek

A to sa jak najbardziej prawdziwe konta bankowe żeby rodzice wiedzieli gdzie mają pchać kasę.

Obrazek

:lol: Płaćcie, niewolnicy religii.

Autor:  CK 0 [ 07 lip 2017, 2:32 ]
Tytuł:  Re: Oto rozdział Państwa od Kościoła

smazy?, zle interpretujesz ta rycine

ogien nie moze szkodzic mieszkancom piekla, oni tancza a Maryja nakreca impreze laserami czemu z widoczna zazdroscia przyglada sie trzech gapiow w sfatygowanych lachach

Autor:  MagnificencjaS [ 07 lip 2017, 15:06 ]
Tytuł:  Re: Oto rozdział Państwa od Kościoła

Oczywiście że ogień nie szkodzi pensjonariuszom piekła bo po wiekach kościelni szamani przyszli po rozum (czyli wydaje im się że przyszli) i twierdzą że ten piekielny jest inny od tego ziemskiego - nie ma już tam kotłów ze smołą a ten piekielny ogień jest jeszcze gorszy bo smali niematerialną duszę.
Dylemat teologiczny dla usakralnionych schizofreników i łagodniejszych przypadków religijnego zidiocenia.

Autor:  CK 0 [ 10 lip 2017, 2:57 ]
Tytuł:  Re: Oto rozdział Państwa od Kościoła

MagnificencjaS pisze:
Oczywiście że ogień nie szkodzi pensjonariuszom piekła bo po wiekach kościelni szamani przyszli po rozum (czyli wydaje im się że przyszli) i twierdzą że ten piekielny jest inny od tego ziemskiego - nie ma już tam kotłów ze smołą a ten piekielny ogień jest jeszcze gorszy bo smali niematerialną duszę.
Dylemat teologiczny dla usakralnionych schizofreników i łagodniejszych przypadków religijnego zidiocenia.


cala idea piekla jest idiotyczna i swiadczy o ograniczeniu tworczym jej autorow oraz bezmyslnosci wierzacych

wezmy na przyklad igrzyska gladiatorow w starozytnym Rzymie, ludzie publicznie zabijali sie na arenie i nikogo to nie ruszalo, wrecz przeciwnie, lud domagal sie takich widowisk - to dzialo sie zaledwie 2 tysiace lat temu, przez ten okres doszlo do ogromnej humanizacji ludzkich obyczajow; taka ewolucja nie zawsze musi isc w jednym kierunku, w okreslonych warunkach mogloby dojsc do wtornej radykalizacji i smierc na scenie znow bylaby dla spoleczenstwa czyms powszednim, jak wiadomo ludzie przyzwyczaja sie do wszystkiego nawet dzisiaj, np. zycia w strefie wojny, wowczas wzrasta tolerancja dla niekorzystnych zjawisk

teraz zalozmy ze po smierci nasza dusza zostala skazana na wieczne meki, wtedy sa dwa mozliwe scenariusze:

1) na poczatku rzeczywiscie cierpimy ale wieloletnie przebywanie w takich warunkach w koncu sprawi ze zaczniemy uwazac cierpienie za cos powszedniego i normalnego wskutek czego przestanie ono robic na nas wrazenie, teoretycznie mozna zadawac nieskonczony fizyczny bol (o ile rzecz jasna uwierzymy ze zakonczenia nerwowe w ludzkim organizmie odpowiedzialne za jego odczuwanie nigdy nie zostana zniszczone poprzez nieustanna reakcje, nawiasem piszac zapewne ojcowie kosciola tworzac swoje bajeczki nie mieli pojecia ze na swiecie istnieja osoby z tzw. CIPA czyli genetycznym schorzeniem powodujacym niezdolnosc do odczuwania bolu - one chyba od razu trafiaja do nieba bo w piekle moga im jedynie naskoczyc, zreszta trudno pojac jak eteryczny twor taki jak dusza moze wogole odczuwac fizyczne bodzce); z drugiej strony nie ma zadnych szans aby nieskonczenie dlugo torturowac kogos psychicznie, wlasnie ze wzgledu na przystosowywanie sie, po jakims czasie bedziemy miec totalnie w dupie to ze np. chodza po nas pajaki albo ze wokol nas tysiac ludzi umiera wbitych na pale

2) po pewnym okresie umeczania zeswirujemy, moze nasz mozg zacznie przypominac gabke (w znanym thrillerze ,,Siedem'' ofiara psychopaty po rocznym znecaniu sie przestala byc czlowiekiem i stala sie warzywem z odruchami bezwarunkowymi), kiedy znika swiadomosc i zostaje kloda idea cierpienia za grzechy traci sens bo grzesznik juz nie zdaje sobie sprawy za co cierpi

amen twoja mać

Autor:  korbaczeska [ 10 lip 2017, 8:52 ]
Tytuł:  Re: Oto rozdział Państwa od Kościoła

Chyba, że piekło cierpienia polegałoby na tym, ze cierpiętnik powtarza każdy dzień cierpienia od nowa z zachowaniem pełnej świadomości poprzednich i nieuchronnej powtarzalności i braku możliwości wyzwolenia sie, taka pętla albo piekielny dzien świstaka.

Autor:  CK 0 [ 10 lip 2017, 11:11 ]
Tytuł:  Re: Oto rozdział Państwa od Kościoła

korbaczeska pisze:
Chyba, że piekło cierpienia polegałoby na tym, ze cierpiętnik powtarza każdy dzień cierpienia od nowa z zachowaniem pełnej świadomości poprzednich i nieuchronnej powtarzalności i braku możliwości wyzwolenia sie, taka pętla albo piekielny dzien świstaka.


w tym miejscu pojawiaja sie kolejne problemy, czlowiek bowiem nie zapamietuje fizycznego bolu, gdyby tak bylo cierpielibysmy katusze za kazdym wspomnieniem, umeczyc czlowieka mozna jedynie zadajac mu caly czas nowy bol, natomiast jesli chodzi o sama pamiec to ona rowniez nie jest w stanie utrwalic wszystkiego w nieograniczony sposob, udokumentowane w historii ludzkosci zjawiska hipermnezji czyli zdolnosci do rejestracji wszystkich swoich przezyc psychicznych (i tylko psychicznych) mozna policzyc na palcach dwoch rak

moglibysmy jeszcze przyczepic sie do kilku innych rzeczy, tak czy siak biblia nic nie pisze o dniu swistaka, to twoja hipoteza, pieklo czasow w ktorych zyjemy polega na tym ze byle maly zuczek taki jak ja ktory zastanowi sie 5-10 minut na konkretnym tekstem biblii widzi w nim oczywiste niescislosci zas funkcjonariusze kosciola nie moga go juz przerobic ani nawet zinterpretowac, zalozmy ze sam papiez nagle zacznie mowic ze pieklo polega na tym i na tym - wtedy caly swiat krzyknie - a skad kurwa wiesz :?: :!: , byles tam :?: :!: , moze jedynie lansowac teorie o tym jakoby autorzy biblii pisali ja pod wplywem wizji zeslanych przez nadprzyrodzone byty smiejac sie przy tym w kulak ze juz nie zyja wiec nikt ich nie zamknie w psychiatryku nie mowiac juz o zadaniu prostych pytan, ale co spierdolili tego juz dzisiaj nie naprawisz

Autor:  barycki [ 10 lip 2017, 12:09 ]
Tytuł:  Re: Oto rozdział Państwa od Kościoła

........,
..........

Adam Barycki

........canislupus

skoro już cenzurujemy, to niech zostaną już tylko, huju w dupę jebany, same kropki, a jak ci, kurwo, nie pasują same kropki, to napisz sobie coś po swojemu, jebany degeneracie.

Adam Barycki

Autor:  st1111 [ 10 lip 2017, 12:32 ]
Tytuł:  Re: Oto rozdział Państwa od Kościoła

Nie mam duszy.

Autor:  older [ 10 lip 2017, 12:38 ]
Tytuł:  Re: Oto rozdział Państwa od Kościoła

barycki pisze:
A słyszałeś, ........, o cudach? Dusza jest zweryfikowana logicznie, jako byt cudowny, a więc nieweryfikowalny logicznie, analfabeto. A od kiedyż to, można weryfikować logicznie nieweryfikowalne logicznie, kretynie? Dusza, jako alogiczny byt cudowny, może mieć absolutnie alogiczną pamięć i równie alogicznie odczuwać, ..........

Adam Barycki

........canislupus

Taaaaaa: wystarczy w miejsce "DUSZA" wstawić "BARYCKI" i - sie dzieje!!! ;)

Strona 44 z 49 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/