Egzamin na studia. Egzaminator przesłuchuje kandydata. - Co pan sądzi o pedofilach? - Takich zwyrodnialców należało by powiesić za jaja na najbliższym drzewie. To są najpodlejsi ludzie, gnidy, które należy eksterminować! - Obawiam się, młody człowieku, że wobec tego nie możemy pana przyjąć do seminarium.
Tonie okręt. Przerażeni pasażerowie-katolicy proszą księdza żeby odprawił mszę. - Nie, już nie zdążę... - Proszę księdza, to chociaż tę najważniejszą część... - No chyba że tak - zgodził się ksiądz i zebrał ofiarę do swojej kamizelki ratunkowej.
OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE: 1. Sprzedam czarne roczne BMW. 2. Gosposia na gwałt potrzebna.
Dziwisz pyta Jana Pawła II, gdzie mają spocząć jego doczesne szczątki: w Watykanie, czy w Polsce. – Ja pragnę spocząć w Ziemi Świętej! – oznajmia papież. Skontaktowano się z rządem Izraela. – Zgoda, jednak za miejsce spoczynku tak znakomitej osoby trzeba będzie zapłacić sto tysięcy dolarów – odpowiedzieli Żydzi. Dziwisz przekazuje szefowi dobrą nowinę, na co ten wykrzykuje oburzony: – Co? Sto tysięcy za dwa dni?!
– Babciu, kto to jest tu, na tym zdjęciu? – To jest Adolf Hitler, wnusiu. – A kto jest tutaj, w mundurze? – To Ojciec Święty Benedykt XVI, mój skarbie. – A czemu on tak stoi z podniesioną, wyprostowaną ręką? – Bo on woła do Hitlera: "Stop, ty zły człowieku!"
Policja wali w drzwi: — Otwierać! Otwiera przerażona kobieta — Pani Kowalska, tak? Zatrzymaliśmy pani męża... — O Matko Bosko, a co on znów nabroił? — Stał pijany przed witryną sklepową, na której był portret Ojca Świętego i krzyczał na całą ulicę: "Kupię s...syna! Kupię go! — Moi państwo, wypuście go! To dobry chłop, ino jak się upije, to zawsze chce kupować byle co...
_________________ 
|