Magni!
Adres zwrotny było na nasze forum podać co byśmy wszyscy przeczytali odpowiedź.....

No właśnie. Przed chwilą wróciłem z Facebooka i tam w kilku zastanawialiśmy się, co jest z tymi katolickimi oszołomami ?!
Co jedna większa katoliczka, - to gęba taka, że jak byś tak z nienacka w nocy w lesie spotkał........mogło by to się źle dla Ciebie skończyć. ( zawał, wylew albo i zadławienie nagłe.....)!
Czyżby to jakaś kara albo i co gorszego........?!
No bo spojrzawszy na taką Sobecką, Kempę, Czy Pawłowicz, - nikt normalny nie będzie ubiegał się o wejście do krolestwa niebieskiego mając w perspektywie spotkanie tam (ewentualne) owych dam........
Zaczynam się zastanawiać, jak radzą sobie z tym problemem rodziny tych dam.........i zaczynam im w pewnym sensie współczuć......
To musi być jakaś kara za grzechy.......innej opcji nie ma.

Cała kamaryla partyjno-rządowa z Adrianem na czele w świątyni tak zwanej Opatrzności Bożej po połyku wafelka dała sobie znak pokoju (bez udziału kurdupla i jego najbliższej świty) na okoliczność Święta Niepodległości (11 Listopada) przed obrazem:

a jakby kto miał wątpliwości i niedoskonałości wzrokowe:

Zaś w ramach tego "znaku pokoju" aby się nie pozagryzać podzielili sobie pomniki i każdy oddzielnie ze swoją świtą składał wieńce i kwiaty. Rzeczniczka PiS nie zdążyła nawet umyć włosów.
PS/ Taki jest oryginał z charakterystycznym zakręconym figlarnie kłaczkiem (aby nie było wątpliwości)- ten zaś w Opatrzności nieco podretuszowany - oczywiście w obrębie tychże świętobliwych genitaliów - ponoć za życia używanych tylko do sikania.