forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Nauka kontra wiara w gusła
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=5&t=210
Strona 23 z 24

Autor:  Komandor [ 08 paź 2020, 9:24 ]
Tytuł:  Re: Nauka kontra wiara w gusła

Yandex Zen
Error 404. Not found
If you believe it's our fault the page can't be viewed, write to us.

Autor:  IroB [ 08 paź 2020, 10:07 ]
Tytuł:  Re: Nauka kontra wiara w gusła

Komandor pisze:
IroB pisze:
no widzisz, nie rozumiesz mnie, nie dziele ludzi na Slowian i Niemcow........dla mnie ludzie sa zieloni, dlatego ciemno zieloni do tylu a jasnozieloni ......

i szczwacz nie ma racji, JA!!! decyduje kim jestem a nie wozna jakas. :mrgreen:


Tylko ci się wydaje, że nie dzielisz, Każdy prawie Twój post mówi, że dzielisz.



dziele, ale nie na Slowian i Niemcow...dziele na inne kategorie na przyklad na dobrych lub zlych, w moim pojeciu dobra i zla.

Autor:  Komandor [ 08 paź 2020, 11:47 ]
Tytuł:  Re: Nauka kontra wiara w gusła

I ten podział np. to czysty, dobry, mądry pracowity Niemiec (Europejczyk) co skoku dokonał i brudny, zły, głupi, leniwy Polaczek co się cofa.

I jeszcze do tego:

Cytuj:
JA!!! decyduje kim jestem ...


Nie kolego. To półprawda. kim jesteś decydują ludzie w znacznej mierze. Oczywiście ty w sensie takim, że na to pracujesz jak cię ocenią. Ale ocena nalezy do ludzi.

Ty się możesz np uważać za męża opatrznościowego narodu (jak wielu) np. A ludzie ocenią cię jako zbrodniarza. Bywało i bywa w historii.

Możesz się czuć Niemcem, Europejczykiem a Niemcy (po cichu) i tak Cię za Polaczka mają. Takiego trochę lepszego (lub gorszego) Turka.

Nawet możesz zdecydować, że jesteś Napoleonem a może i samym Mesjaszem. Ale to nic nie zmienia.

Ja mogę też o sobie myśleć co chce ale jak ludzie (np na Fo) mają mnie za przemądrzałego, kłótliwego chuja, to najpewniej nim jestem :lol:

Autor:  IroB [ 08 paź 2020, 13:08 ]
Tytuł:  Re: Nauka kontra wiara w gusła

nie!!! nie jestes tym za kogo Cie uwazaja inni, takie jest moje zdanie i nie jestes klotliwym chujem, takie jest moje zdanie. Wmawianie komus ze skoro trzech ludzi uwaza cie za klotliwego chuja to znaczy ze nim jestes to moim zdaniem stara szkola, by manipulowac ludzmi, ( jak nie umisz i nie potrafisz...) i inne tego typu, (jak by to bylo mozliwe to ja bym to juz sam wymyslil Tow Szmaciak) itd. Oceniac moga i im wolno,oceniajacych broszka ale ja jestem taki za jakiego ja sam siebie uwazam, a jaki jestem w oczach innych...... to takich ludzi nie ma zbyt wielu na ktorych opinii by mi zalezalo.

Slysze to juz od lat ze dla rodowitych Niemcow pozostane Polaczkiem, otoz mam takich Niemcow gleboko w dupie, nie jako Niemcow ale jako ludzi i ta moja bunczuczna postawa jest rowna wobec kazdego bez wzgledu na obywatelstwo czy tzw narodowosc :mrgreen: jesli oczywiscie probuje mi stawac na odcisk :)

Autor:  stary praktyk [ 08 paź 2020, 14:12 ]
Tytuł:  Re: Nauka kontra wiara w gusła

Komandor pisze:
I ten podział np. to czysty, dobry, mądry pracowity Niemiec (Europejczyk) co skoku dokonał i brudny, zły, głupi, leniwy Polaczek co się cofa.

I jeszcze do tego:

Cytuj:
JA!!! decyduje kim jestem ...


Nie kolego. To półprawda. kim jesteś decydują ludzie w znacznej mierze. Oczywiście ty w sensie takim, że na to pracujesz jak cię ocenią. Ale ocena nalezy do ludzi.

Ty się możesz np uważać za męża opatrznościowego narodu (jak wielu) np. A ludzie ocenią cię jako zbrodniarza. Bywało i bywa w historii.

Możesz się czuć Niemcem, Europejczykiem a Niemcy (po cichu) i tak Cię za Polaczka mają. Takiego trochę lepszego (lub gorszego) Turka.

Nawet możesz zdecydować, że jesteś Napoleonem a może i samym Mesjaszem. Ale to nic nie zmienia.

Ja mogę też o sobie myśleć co chce ale jak ludzie (np na Fo) mają mnie za przemądrzałego, kłótliwego chuja, to najpewniej nim jestem :lol:



Spokojnie:
Aż tak źle nie jest......
Fakt; czasem odnoszę wrażenie, że dzielisz zapałkę na cztery ale z drugiej strony.....ja też lubię precyzję więc mogę zrozumieć... :D Tylko czasem macham ręką uważając, że nie warto swoich racji dochodzić. Koszt bywa wysoki... :lol:

Autor:  Komandor [ 08 paź 2020, 21:46 ]
Tytuł:  Re: Nauka kontra wiara w gusła

A tam. wiem co mówię.

Autor:  MagnificencjaS [ 10 paź 2020, 18:02 ]
Tytuł:  Re: Nauka kontra wiara w gusła

Abp Wiktor Skworc jest zakażony koronawirusem
Metropolita katowicki abp Wiktor Skworc przebywa w izolacji domowej. U hierarchy kościelnego wykryto zakażenie koronawirusem. Duchowny "zapewnia wszystkich, a szczególnie chorych, o duchowej bliskości" - przekazała Archidiecezja Katowicka.
============
To kolejny dowód, że modlitwa już nie działa - o zgrozo - nawet obcowanie z Najświętszym Sakramentem!

Autor:  Komandor [ 10 paź 2020, 18:57 ]
Tytuł:  Re: Nauka kontra wiara w gusła

Maseczka nie działa i zabija (bo dusi i grzyb)
Dystans zabija (brak czułości)
Modlitwa nie działa...

To kurwa co działa?

Autor:  nick [ 10 paź 2020, 21:07 ]
Tytuł:  Re: Nauka kontra wiara w gusła

Już tylko trumna została...

No, jeszcze dezynfekcja.
A na poważnie, to ja myślę, że dystans, w końcu z obcymi ludźmi nie wymieniamy czułości, a z członkami rodziny jak najbardziej, i chyba nikt nie zachowuje dystansu.
Co prawda u siebie podjęłam pewne działania zabezpieczające.
Ponieważ NZM to grupa bardzo wysokiego ryzyka, to nie pozwalam synom wpadającym "ze świata" lecieć od razu z pyskiem do całowania, tylko każę najpierw umyć łapy. Chyba nas kochają, bo nawet nie pyskują. :mrgreen:

Autor:  MagnificencjaS [ 11 paź 2020, 18:03 ]
Tytuł:  Re: Nauka kontra wiara w gusła

Obrazek
=============
Wygląda na to, że do odwołania nie będą zaklinać w wafelek Jezusa zwanego Chrystusem...?

Strona 23 z 24 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/