kowalew pisze:
WLR pisze:
--- Doczekaliśmy mężów stanu o umysłowości Suskiego.
PiSowski dyplomatoł nie tylko nie jest w stanie niczego negocjować, ale sam nawet
zamówienia w KFC nie złoży. Ot wór trocin obleczony w garnitur.
Nie jestem w stanie pogodzić się z tym, że <wór trocin obleczony w garnitur> jest w stanie sparaliżować całą naszą dyplomację.
Przecież to jest kupa luda, posiadających jakieś tam doświadczenie, przeselekcjonowanych.
Co to znaczy kupa luda? Mamy totalitaryzm rządów jednego paranoika, a wszyscy inni, czyli ona kupa luda
są od niego zależni. Może i nawet zapytali: Panie Prezesie robimy? A on odpowiedział - robimy. I wszystko.
Nikt nie pyta, co z tego wyniknie, ważne żeby Prezes był kontent. Obecny system nie odbiega w niczym od
zhierarchizowanych struktur mundurowych czy mafijnych. Czy major zakwestionuje rozkazy generała, albo
prosty cyngiel, bossa mafii? Do tego jeszcze na czele dyplomacji stoją Waszczykowscy, Fotygi i im podobni
tytani intelektu. Może i jaki pośledni konsul widzi rozmiary tej katastrofy, ale wódz i jego czopki prą naprzód
pewni swojej misji. Od kogo Pan oczekujesz myślenia? Od upośledów koronujących żydowskiego magika na
króla Polski? Od oczadziałych półgłówków kołyszących się ze swoim guru, niczym stado zaćpanych hipisów?