Cytuj:
Szkolenie żołnierskie, to, góra, 3 miesiące, a następne 3, to specjalizacja w jednej z technik wojskowych.
Już widzę oczyma wyobraźni tych ,,specjalsów po 3-miesięcznym kursie'' jak kierują czołgami, strzelają z dział, obsługują łącznościowe systemy szyfrujące, radiolokatory....
Panie Barycki! dzisiejsza, nowoczesna armia to nie tylko umiejętność strzelania z kałacha i równego maszerowania po placu musztry.
To mnóstwo innych, opanowanych perfekcyjnie czynności i działań. A ponieważ są skomplikowane - to aby były poprawnie wykonane pod ogniem gdy adrenalina wypala mózg, łapy się trzęsą, a pikawa chce z klaty wyskoczyć - wymagane są wieloletnie szkolenia. Pamięć mięśniowa.
A to zanika dość szybko po przerwaniu szkolenia. Stad potrzeba utrzymywania armii zawodowej. Stąd wzięła się również różnica w czasie służby poborowych w zależności od rodzaju SZ.