forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Różne niusy srusy i inne badziewie
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=9
Strona 902 z 996

Autor:  szary [ 21 paź 2019, 14:24 ]
Tytuł:  Re: Różne niusy srusy i inne badziewie

Wg pojebopozycji PiS miał, po wyborach, wyłączyć Internet.
Nigdy nie wyłączy, bo:

Będziemy wstydzić się, że jedliśmy mięso?
Oświadczyła, że za 50 lat będziemy wstydzili się tego, że jedliśmy mięso i będzie ono obłożone akcyzą.

Internauci przypominają Tokarczuk pewne zdjęcie:

Obrazek

- Za 50 lat ludzie będą się wstydzić że czytali książki Tokarczuk
- Tylko Tokarczuk będzie stać na mięso. Reszta będzie musiała zaspokoić się otrębami pszennymi i kiełkami buraczanymi.
- No i znowu elita będzie jadła mięso, a reszta, będzie tylko kości obgryzała.

Co wyżej to internauci.
A ja :lol:

Autor:  Boruch [ 21 paź 2019, 15:46 ]
Tytuł:  Re: Różne niusy srusy i inne badziewie

Może nie będą się wstydzić, bo niby za co jak niektórzy nie czytają Tokarczuk. Albo nie czytają w ogóle. Nie pomyślałeś o tym? A poza tym źle trafiłeś. Tu na fo NIE raczej wszyscy radzi są z Tokarczuk i jej Nobla. Jest jedna osoba co twierdzi, że jej "dupy nie urywa", grafomanka jakaś. Ale o na tak ma. Lubi jak jej urywa tylną część ciała. Jest was zatem dwoje. Pozdrowienia. Razem nie będziecie się wstydzić za mięso.

Autor:  szary [ 21 paź 2019, 16:53 ]
Tytuł:  Re: Różne niusy srusy i inne badziewie

Boruchu, nie doczytałeś, ja nie komentowałem wypowiedzi chazarki,
ja się tylko szyderczo uśmiechnąłem.

Autor:  AGAFIA [ 21 paź 2019, 18:02 ]
Tytuł:  Re: Różne niusy srusy i inne badziewie

Boruch pisze:
Może nie będą się wstydzić, bo niby za co jak niektórzy nie czytają Tokarczuk. Albo nie czytają w ogóle. Nie pomyślałeś o tym? A poza tym źle trafiłeś. Tu na fo NIE raczej wszyscy radzi są z Tokarczuk i jej Nobla. Jest jedna osoba co twierdzi, że jej "dupy nie urywa", grafomanka jakaś. Ale o na tak ma. Lubi jak jej urywa tylną część ciała. Jest was zatem dwoje. Pozdrowienia. Razem nie będziecie się wstydzić za mięso.
a ty czytałeś Tokarczuk? Co proszę streść chociaż jedną lekturę, i nie posługuj się się cytatami z internetu, masz pecha bo ja czytałam, więc szybko mogę cię zagiąć z jakiejkolwiek lektury, pretensjonalny dupku. Tokarczuk praktycznie zrobiła plagiat Sienkiewicza, niby historyczne fakty nie mają niczego wspólnego z historią, gramatycznie stylistycznie, mi się nie podoba. Ma prawo mi się nie podobać, Iwaszkiewicza też nie lubię, czy nie mam prawa, bo jakiś zdziecinniały fochman, będzie do tego dorabiał ideologię? Zastanów się człowieku jaki ty prosty jesteś, jaki podatny na manipulację, prymitywny do potęgi entej. Tak rozumiem teraz mus jest czytania Tokarczuk pisania peanów nad jej twórczością. Gdyby przykładowo dawano Nobla, za muzę i Nobla dostała by Metallica, To rozumiem że według kryteriów , każdy kto woli Bacha zostałby nazwany jełopem. Ludzie czy wy widzicie jak jesteście żenujący?? Tragedia....

Autor:  Boruch [ 21 paź 2019, 18:46 ]
Tytuł:  Re: Różne niusy srusy i inne badziewie

AGAFIA pisze:
Boruch pisze:
Może nie będą się wstydzić, bo niby za co jak niektórzy nie czytają Tokarczuk. Albo nie czytają w ogóle. Nie pomyślałeś o tym? A poza tym źle trafiłeś. Tu na fo NIE raczej wszyscy radzi są z Tokarczuk i jej Nobla. Jest jedna osoba co twierdzi, że jej "dupy nie urywa", grafomanka jakaś. Ale o na tak ma. Lubi jak jej urywa tylną część ciała. Jest was zatem dwoje. Pozdrowienia. Razem nie będziecie się wstydzić za mięso.
a ty czytałeś Tokarczuk? Co proszę streść chociaż jedną lekturę, i nie posługuj się się cytatami z internetu, masz pecha bo ja czytałam, więc szybko mogę cię zagiąć z jakiejkolwiek lektury, pretensjonalny dupku. Tokarczuk praktycznie zrobiła plagiat Sienkiewicza, niby historyczne fakty nie mają niczego wspólnego z historią, gramatycznie stylistycznie, mi się nie podoba. Ma prawo mi się nie podobać, Iwaszkiewicza też nie lubię, czy nie mam prawa, bo jakiś zdziecinniały fochman, będzie do tego dorabiał ideologię? Zastanów się człowieku jaki ty prosty jesteś, jaki podatny na manipulację, prymitywny do potęgi entej. Tak rozumiem teraz mus jest czytania Tokarczuk pisania peanów nad jej twórczością. Gdyby przykładowo dawano Nobla, za muzę i Nobla dostała by Metallica, To rozumiem że według kryteriów , każdy kto woli Bacha zostałby nazwany jełopem. Ludzie czy wy widzicie jak jesteście żenujący?? Tragedia....


Nie mam zamiaru toczyć z tobą prosta dzido żadnej dyskusji. Również na temat Tokarczuk i jej Nobla. Niech ci ta odpowiedź dupę urwie. :lol:
Szanuj tych, którzy mają osiągnięcia, bo tobie daleko do jakichkolwiek. Po tym rozpoznaje się ludzi rozsądnych.

ps.
Jakie masz kwalifikacje aby mówić o Tokarczuk "grafomanka" tłumoku?

Autor:  AGAFIA [ 22 paź 2019, 3:53 ]
Tytuł:  Re: Różne niusy srusy i inne badziewie

To akurat oczywiste, że nie masz zamiaru dyskutować. Doszedłeś do granicy absurdu, chcąc niejako narzucić własne gusta czytelnicze. Chociaż i to nie do końca prawda, bo stawiam dolary przeciwko orzechom, że lektura Tokarczuk jest ci obca, a ty jedynie jesteś ofiarą narodowej histerii. Ciężki idiota, któremu w prostym łbie się nie mieści, że Nobel dla Tokarczuk ma podłoże polityczne, podobnie jak Nobel dla Obamy.

A propos nazywania kogoś grafomanka, to ty nazwałeś tak mnie, spójrz powyżej. To chyba najlepszy dowód na to, że już niewiele ogarniasz.

Autor:  polar [ 22 paź 2019, 8:32 ]
Tytuł:  Re: Różne niusy srusy i inne badziewie

Nie powinnaś dyskutować.
Zostaniesz główną antysemitką.
On będzie lał swoją nienawiść wmawiając reszcie, że to ty tak naprawdę nienawidzisz.
Zostaniesz tępą dzidą, głupia pizdą, tłumokiem, katolem, narodowcem, a na końcu antysemitą-faszystą. A on, bidulek, pokrzywdzoną, umęczoną mniejszością. :)
Tak się robi grunt pod ustawę 447.
Niech motłoch, mierzwa, patologia, nieudacznicy, beneficjenci 500+ czują się winni i płacą...płacą po wsze czasy.

Autor:  nick [ 22 paź 2019, 12:18 ]
Tytuł:  Re: Różne niusy srusy i inne badziewie

Olgą Tokarczuk zainteresowałam się pod koniec lat 90-tych, kiedy przeczytałam "Prawiek i inne czasy".
Zachwyciłam się przede wszystkim jej polszczyzną. W zalewie tandety z ekranu i na ladach księgarskich
wyróżniała się przepięknym, klarownym językiem i stylem. A i próbą postrzegania świata nie tylko przez pryzmat własnego krótkiego nosa, ale z punktu widzenia różnych, nieraz biegunowo przeciwstawnych postaci.
I najważniejsze: uniwersalnością. Jej proza jest czytelna i zrozumiała w każdym zakątku świata, gdyż porusza zagadnienia uniwersalne, a nie lokalne.
Kolejny raz ze trzy lata temu, kiedy wpadły mi w ręce "Ostatnie historie", i z przyjemnością stwierdziłam, że trzyma poziom.

Do Nobla jej kandydatura była przedstawiana od ładnych paru lat, bardzo więc wątpię, aby miała podłoże polityczne.

Gdzieś tutaj padł zarzut, że jej twórczość nie podoba się pod względem gramatycznym. Nie bardzo to rozumiem.
Gramatyka nie jest do podobania, może być poprawna albo niepoprawna. Ale żeby uczciwie odpowiedzieć na zarzut, odświeżyłam sobie te dwie pozycje, które mam w domu, bardzo uważnie. Nie natknęłam się na żaden błąd gramatyczny, a jestem wyczulona na takie rzeczy.

Autor:  Wielki Wezyr [ 22 paź 2019, 12:28 ]
Tytuł:  Re: Różne niusy srusy i inne badziewie

Może temu komuś chodziło o nietypową składnię, ale język, niezbyt giętki, nie potrafił powiedzieć, co pomyślała głowa.

Autor:  older [ 22 paź 2019, 14:00 ]
Tytuł:  Re: Różne niusy srusy i inne badziewie

Nie czytałem niczego tej kobiety. W księgarniach nie byłem, w miejscowej bibliotece wybrane jak grzyby po łykędzie... Cos mi się obiło o uszy, jakieś przedruki w prasie, ale mało zainteresowany pewnie byłem. Miłosza też czytałem mało i z małym zrozumieniem, nie moje fale. Norwid - troszke tak , ale za trudne to pisanie, trzeba rozwikływać słowa. Nie pochylałem się. Czytam se Przybosia Powieści Ludu Rzeszowskiego, Reymonta, czytam se Nałkowską i Hłaskę... Nie czytam se , póki co - Tokarczuk.

Strona 902 z 996 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/