Mało zauważalny fakt.
Cytuj:
Sejmowa komisja śledcza do spraw Amber Gold przyjęła w czwartek raport końcowy ze swoich prac. Trzech jej członków zapowiedziało złożenie zdań odrębnych. - To jest takie smutne podsumowanie dorobku komisji śledczej po trzech latach jej pracy. Nie wiemy więcej, niż to, co w 2012 roku - stwierdził poseł Nowoczesnej Witold Zembaczyński.
To było wiadomo od samego początku. Niemniej narobili się pośły i poślinki, a szczególnie przewodnicząca blond Wassermann przez dwa sy i dwa ny na końcu. Kasa wypłacona.
Ona też zapewne wie to samo co na poczatku. Winny jest Tusk.
I na chuj było drążyć?
