forum.nie.com.pl

Uwierz mi że mam głęboko w dupie, kto i w jaką stronę ciągnie. Naprawdę, są sytuacje że można się pobawić, ale problem pedofilii tutaj jednak nie podpada.
Co do reszty, masz mnie za idiotkę? Szkoda, bo ja bardzo dużo widzę .
Aczkolwiek podkreślam jeszcze raz, nie w tym temacie. Może ja naiwna pinda jestem, ze wsi, ale wierzę w to, że wszystkie osoby wkurwione wcześniejszymi wypowiedziami, wkurwiły się serio, a nie dlatego że kolega czy koleżanka się wkurwiła.


Ps. Nie lubię CM , nie wiem jak Ona, ale ja nie cierpię kobiety. Jednak często ma rację , i bardzo często potrafi uargumentować swoje stanowisko w przeciwieństwie do jej antagonistów.. Więc nie będę robiła z siebie idioty i bombardowała Jej wpisów. Mogę baby nie lubieć, ale to mądra kobieta i kiedy ma rację, to tą rację przyznam. W przeciwieństwie właśnie do grupy wzajemnej adoracji...
Mogę kogoś nie lubić, ale zawsze szanuje ludzi mądrych. Szanuję wiedzę, intelekt etc. A nawet stane murem. Bo ma rację.

Szczerze mówiąc ja nie chcę się na ten temat wypowiadać. WlR to dla mnie facet z jakąś nieprawdopodobną traumą, facet który niby był w wojsku, niby odszedł, a tak naprawdę to nikt nie wie, co się wydarzyło. Włazi tu raz na ruski rok, nie wiem czy najebany w 3 dupy, czy na trzeźwo i włącza mu się agresor, ale ewidentnie ma problem
do mundurowych i ich rodzin. Niby artysta ale pozbawiony empatii, wrażliwości, ten jego ostatnie wpis o tej spermie, którą ociekają klatki schodowe, obrzydził mi faceta na wieki. To nie był wpis artysty, to nawet nie był wpis młotkowego. To było wpis chorego na łeb człowieka.

Po prostu żyjecie w innym świecie(innych światach) niż WLR. On żyje w tym bliżej ziemi, fakty widzi dokładniej i nazywa je po imieniu.

Słuchaj może i tak być. Może to my jesteśmy oderwani od rzeczywistości. Ale w moim świecie pedofil ,to jest pedofil, niezależnie od tego czy jest ubrany w garnitur od Armaniego, ciuchy spawacza czy sutannę. W moim świecie nie ma miejsca dla takich ludzi , dla nich jest przewidziany szafot.
Masz rację, mam swój własny świat. Bardzo hermetyczny zresztą, cóż, ja przynajmniej zdaję sobie z tego sprawę.

Bez obrazy. WLR pisze że kurestwo to nie zawód tylko charakter. Nabyty przeważnie, a takich dziewcząt nie przywożą z kosmosu, tylko wychowują bardzo blisko ( za ścianą) nie doczytałem, żeby bronił zboczeńców, dla których- tylko dół z wapnem

No dobrze. Kolega pisze... A Ty? Co Ty myślisz o tym materiale?

Jestem poza domem (taka praca) wrócę jutro to dopiero znajdę i obejrzę. Niestety, po awanturze tutaj, trochę się tego obawiam

Ten "kolega" pisze, że to wina rodziców, że wychowują dzieci-kurwy, które gwałcą niewinnych bywalców przybytków, w których to te dzieci-kurwy polują.
Te dzieci-kurwy gwałciłyby swoich rodziców, gdyby ci dysponowali tym, co mogą wymusić na swoich bogatych ofiarach.

Ja odebrałem to, że opisuje tu też rodziny patologiczne, gdzie dawanie dupy za snickersa nie jest niczym nadzwyczajnym. Nie podlega dyskusji to, że pedofile wykorzystujący takie dzieci powinny być izolowane na długo. W obozach pracy najlepiej.

Miedzy opisem rzeczywistości a generalizowaniem i obwinianiem ofiar jest jednak różnica.

Tak, to co opisał Wirnik to rzeczywistość. Ale jej wycinek. Bo nawet te co same w tych szpileczkach pod klubami wystają nie zawsze idą tam by być wyruchane w kiblu. A i też są takie, jak ta 14 latka bezimienna co się bez powodu (Bo to przecież, w przeciwieństwie do spraw księży, podle pomówienia tylko) pod pociąg rzuciła, które jednak zostały zwabione, zgwałcone, szantażowane.

Podłym jest twierdzenie, ze rozpustne, źle wychowane małolaty kreują popyt u bogatych facetów. I kwitowanie tym całej sprawy.

One nie kreują popytu. Raczej odwrotnie. Są jego ofiarą. Bo jak jest popyt to się znajdzie oferujący towar.

Tylko, że film nie jest o tych niewątpliwie zepsutych (przez kogo? tylko przez rodziców?) ale o tych co zostały wbrew swojej woli i chęci wykorzystywane.

I film jest o tych drugich.

Piszecie o oderwaniu od rzeczywistości. Ale my o niej właśnie piszemy. Bo i taka jest.
Jak można pisać o braku dowodów, o pomówieniach (że film to stek pomówień, bez dowodów i z bezimiennymi ofiarami) jak w filmie byly.
I my je przytaczamy.
TWARDE - zapisy z komunikatorów, smsow, filmy nagrywane na komórkę.


Ale nie chcecie tego widzieć.
A pisanie o tym i oburzanie się na tę szajkę zorganizowanych gwałcicieli i stręczycieli nieletnich to oderwanie od rzeczywistości. Bo jedyna słuszną rzeczywistość to ta, ze księża gwałcą.

Tak przy okazji drogie Panie, to własnie koledzy z forum, za WRL, przyznali, twardo stapiając po ziemi, że jak ubierzecie szpilki, mini, macie obcisłą bluzkę i dekolt, to jak gwałcą to wasza wina. Bo kreujecie popyt. A jak nie daj bobrze stoicie przed jakimś pubem, dyskoteką w SZPILKACH (skąd ja to znam czyżby nie od jednej pani doktor nauk) i was wyruchają w kiblu ze ledwo po schodach zejdziecie, to same się prosiłyście chyba. I taka jest rzeczywista rzeczywistość i prawda o Was,



A w filmie jest i my piszemy o zgwałconych, omotanych, złapanych w sidła. Jak te ofiary księży.

Kółko różańcowe, dobre, a te Wasze święte oburzenie po filmach Sekielskich to co?
Przecież rzeczywistość jest taka, że jest towar (dzieci) to jest też chętny na niego (ksiądz). I czemu tu się dziwić? Zawsze tak było i jest.

No dobra. Latkowski to bandzior, Kurski to chuj wredny, My kółko różańcowe i oderwani od życia.

Ale co z tym Karnowskim? Co z tą dziennikarką z Wyborczej - Katarzynie Włodkowkiej.

Jeszcze raz przypomnę linki (ostatnie), bo chyba nawet nie zajrzeliście



https://www.youtube.com/watch?v=VHmcO088d_c

2016 rok. Przeszło bez echa.

Uwaga TVN:
https://www.youtube.com/watch?v=Cslazwo0kXY

Karnowski w 2015,

https://www.youtube.com/watch?v=ygzN5VaLSIg
i teraz:

https://www.youtube.com/watch?v=xietiCf76ho

Kim oni są? Pomawiającymi czy kółkiem różańcowym? Może pisiorami?

I pytanie zasadnicze. W jakim naprawdę celu o tym mówili (mówią).

_________________