mauser4 pisze:
korbaczeska pisze:
Ile ludzi przyjęły Niemcy a ile obiecała przyjąć Polska? Porównaj liczby i daj znac co ci wyszło.
czy zaprzeczasz ,ze prawo unijne obowiazuje wiec przyjmij do wiadomosci ,ze istnieja uchodzcy i imigranci to wszystko.
druga sprawa a co z laczeniem rodzin ,tez prawo unijne.... wiec te siedem tysiecy imigrantow szybko zmieni sie w conajmniej 30 tysiecy i lawina ruszy,
trzecia sprawa obozy czy gratyfikacje pieniezne zeby nie spierdolili na zachod
Mauser możemy sie prawdopodobnie do rana licytować gdzie jakie dzielnice sa niebezpieczne i dla kogo, nie w tym rzecz. Tez uważam, ze gadanie o przyjmowaniu wyłącznie kobiet z dziećmi to oderwana od rzeczywistości bzdura, wiadomo, ze rodzina to rodzina, wartości i musi byc w komplecie. Tzrydziesci tysięcy - średniej wielkości miasteczko w 38milionowym kraju. Przyjąć żeby trzymać w obozach? Tak sie nie robi matkom z dziećmi. Trzy- no cóż, uchodźcy sa wolnymi ludźmi, po jakimś czasie mogo chcieć sie przenieść, przeciez nie przywiążesz? Można natomiast umożliwić im takie warunki żeby chcieli zostać, na początek nie stygmatyzować jako terrorystów. Zamiast gratyfikacji powinno wystarczyć pięćset plus, w złotówkach ale zawsze.