No tak, nie myliłem się.
szary pisze:
Słowo o zamachu w Christchurch.
Hm, nazwa miejsca nieprzypadkowa. Nowa Krucjata?
Sprawca czynu w swoim manifeście wymienił m.in. Polskę jako miejsce skąd ta krucjata mogłaby wyść.
Zderzjąc to z niedawną anty Irańską konferencją w Warszawie, która rozjuszyła wiele krajów
muzułmańskich, może być nieładnie. PiS się nie tylko, jak każdy rząd, wyżywi ale i sam obroni.
Ale co z nami, np. na jarmarkach Wielkanocnych?
A co do samego czynu białego desperata:
Po raz pierwszy od lat muzułmanie w cywilizowanych miastach, jako zasiedleńcy, poczuli to co
niemalże codziennie czują chrześcijańscy Europejczycy w swoich miastach.
Powyższe to tylko spostrzeżenie.
Napisali dzisiaj w różnych mediach inter., że za konferencję antyIrańską mamy zapłacić ok. 2,2 mln. kosztów org.
Nie jest pewne czy to wszystkie koszty.
Rząd PiS wyżywi się sam, jak każdy rząd, ale naszym, obywateli i jak zawsze, kosztem.
Znaczy: dwaj gostkowie i kilku lokajczyków powiedzieli sobie i światu, że wpadną do gospodarza z wizytą
aby sobie ułożyć plan utrupienia ich wroga, ale nie wroga gospodarza. Wpadli se do niego i na dzień dobry
zaskoczonemu gospodarzowi napluli w twarz, zwyzywali od najgorszych, pogrozili komornikiem i skopali
mu jaja aż ten się zgiął w pas. Na koniec wizyty zostawili go z rachunkiem do zapłacenia, na stole.
I tak to już mamy od ćwierćwiecza. Płacimy.
Za co?
Za bezpieczeństwo polityczne? Jezu, ktoś w to jeszcze wierzy?
Za bezpieczeństwo militarne? He! Zmieni się ekipa w Waszyngtonie a...