ladaco pisze:
Panowie, nie muszę, aż tak się wysilać, żeby ruszać głową, naiwny? proszę mnie nie rozśmieszać, ja po prostu nie mogę wyjść z podziwu jak opozycja pracuje dla prezesa.
A jak sobie wyobrażasz prace opozycji? Przypomnij sobie co robiło PiS, kiedy było w opozycji. Ile było przedstawień teatralnych na jeszcze wyższym poziomie "humoru" w sejmie niż teraz. Rzucanie torebkami przez Marzenę Wróbel włącznie, a niektórzy dopatrywali się, że w emocjach spadły jej majtki do kolan. Przypomnij sobie sączące bezczelne słowa, jeszcze wtedy posła Błaszczaka i naigrywanie się jakie to nieudaczniki te PO-wce. Owszem nieudaczniki byli, ale kto ich pobił na głowę każdy widzi. Szczególnie w resorcie kierowanym przez ww.
Na czym PiS wygrał wybory? Na ignorancji Komorowskiego,na rozdmuchiwaniu afery podsłuchowej, Amber Gold. Były to afery ale PiS po mistrzowsku nadmuchał propagandowe smrodliwe swoje powietrze w to wszystko. Dlatego PO przegrała. Nie przegrała z opozycją PiS na programy, bo żadnego programu nie było a teczka Szydło z rzekomymi ustawami była pusta. Przegrali z populizmem bo naród uwierzył hochsztaplerom.