No i tyle tego rzeczywiście bicia piany. Każdy został przy swojej racji, bo racja jest jak dupa , każdy ma swoją. Rzetelnie podsumował tylko W.Wezyr opierając się na konkretach. Dlaczego nie zadziałał System Regionalnego Ostrzegania? Czyli to co pisałem; lekceważenie istniejących procedur. Ponadto od paru lat Polska jest nawiedzana systematycznie przez huragany, tornada i trąby powietrzne. To skutki zmian klimatycznych, powinniśmy już się z tym pogodzić i odpowiednio przygotować, a co roku jest to samo; kupa nieszczęścia, a potem biadolenie. Zawsze liczymy na to, że w tym roku nie będzie powodzi i klęsk żywiołowych i dupa.
Podałem przykład USA, tam jakoś to działa. Jest system ostrzegania, na terenach zagrożonych ludzie budują schrony i zabezpieczają budynki. W razie szczególnego zagrożenia ewakuują, nawet całe miasta. Służby leśne strażnicze, straż pożarna, ratownictwo, policja. Wszystko działa kompleksowo. W razie czego gubernator powołuje i wysyła Gwardię Narodową (tego akurat u nas nie ma).
Technicznie i kadrowo jesteśmy do tego przygotowani i zdolni, ale nie, u nas się nie da, a dlaczego? A bo nie, bo to Polska właśnie. Bo każdy ma w dupie procedury i nawet jak się coś wprowadzi, to potem się wszystko rozłazi.
Co do Suszku to powinno być postępowanie prokuratorskie (śmierć i ranni) wyjaśniające czy nie było niedopatrzenia i zaniechania ze strony opiekunów i organizatorów, czy był to nieszczęśliwy wypadek. Takie akurat są przepisy. Ponieważ jednak to był obóz ZHR to podejrzewam, że wszystko zostanie ładnie zamiecione, a może akurat nie? Może komuś się zachce zrobić wszystko jak należy.
Polar to minął się z epoką, anarchiści to byli w Rosji w czasie rewolucji, ale wyginęli, a on ciągle taki wieczny anarchista.
Jaki tam z niego pisior. Pisiory lubią za mordę i obwarować wszystko i wszystkich, a on zawsze będzie przeciw.