forum.nie.com.pl

"Wyjaśniono, że Polska wykorzysta ulepszony potencjał jako środek do odstraszania regionalnych zagrożeń i wzmocnienia własnych możliwości obronnych."

Na takiej Litwie z pewnością zrobimy wrażenie.

_________________
Do końca świata doprowadzi wojna o to jak on powstał.

A największe wrażenie zrobimy sami na sobie

Henzel w Onecie dostał orgazmu i pieprzy bzdety pt. "Polak stoi za sukcesem NATO".
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... -od/dkz9p8

najbardziej niebezpieczna jest choroba gófki takich choptasióf jak niejaki Henzel - z czysto polskym nazwiskem.

_________________
***** ***

Kurwa co za brednie, to ma być sukces? Osiem godzin na ściągnięcie żołnierzy do koszar. Dopiero sprawdzają sprzęt i stan zapasów i czynią przygotowania, przygotowują plany (?!) oraz miejsca przebazowania. Następnie 48 godzin na gotowość wyprowadzenia jednostek.
Czyli, że po ogłoszeniu alarmu dopiero wszystko sprawdzają i przygotowują ?!!! To mają być te siły szybkiego reagowania?!
Za czasów UW w 1-szej połowie lat 70-tych w skadrowanym pułku zmechanizowanym gdzie byłem zastępcą, kadra miała godzinę od momentu powiadomienia (przez gońców bo nie każdy miał telefon) na dotarcie do jednostki. Żołnierze którzy zostali powiadomieni wcześniej już byli. Wszystko było przygotowane; umundurowanie, wyposażenie, otwarcie kopert z zadaniami. W ciągu godziny wojsko na środkach transportu jechało do bazy (za Tarnowem). W ciągu maksymalnie pięciu godzin w pełni rozwinięty pułk zmechanizowany był gotowy do akcji. Zaznaczam, że była to jednostka gdzie regularnie powoływano rezerwistów na szkolenia. Specjaliści dostawali powołanie tydzień do dwóch od momentu wyjścia do cywila, aby nie tracili wdrożonych umiejętności i nawyków. Tutaj mając wojsko zawodowe przy współczesnych środkach łączności, skomputeryzowanej ewidencji stanów osobowych i materiałowych mają 8 godzin na podstawowe przygotowanie i 48 godzin na pełną gotowość. Co najciekawsze dopiero przygotowują plany działań. Czy oni nie słyszeli o wcześniej przygotowanych wariantach i założeniach? To ma być wojsko? Szpica?!!! Jaja sobie robią, a durny redaktor na zamówienie łyka jak gęś kluchy i robi pozytywny PR. To sztabowcy biurkowi, specjaliści od walki papierkowej do ostatniego formularza. I faktycznie, w papierach jest super. Mając do dyspozycji współczesne środki walki rozpierdoliłbym ich w przeciągu kilkunastu minut.

_________________
Ceterum censeo Ukrainem esse Delendam

Ale to był PRL i UW, a nie "wolna" 3 RP i NATO. Tera sie we wojsku pracuje, a nie służy, i to jest ta mała różnica. A poza tym mnie osobiście ta cała "śpica" lata, tylko tyle że nasze podatki idą w NATO-skie bagno bez dna.

_________________
***** ***

Amerykanie prowokują Rosję
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/cwiczen ... ner/wyr5j0

Onet prowokuje Bareda.

Zgadzam się z Kotem.
Służyłem w takiej jednostce. !0-ta sudecka dyw.panc.
W ciągu godź. od ogłoszenia alarmu wychodziliśmy ze sprzętem
w rejon ześrodkowania.
A w 1967, jak Arab pierdnął, to przez tydzień spaliśmy na placu alarmowym w skotach
gotowi do akcji..........z ostrą amunicją i wszelakim dobrem do "roboty"
potrzebnym.
To było wojsko............i komu to przeszkadzało?!

Bundeswehra w celu przygotowania grupy bojowej do sił natychmiastowego reagowania tzw. „szpicy” musiała wykorzystać sprzęt „całych” sił zbrojnych – stwierdził w wywiadzie dla „Die Welt” Hans Peter-Bartels, poseł koalicyjnej partii SPD zajmujący się sprawami sił zbrojnych. Jeżeli Niemcy nie będą zdolni do udziału w obronie kolektywnej, będzie to stanowić również zagrożenie dla samego Berlina, gdyż jak wskazał były generalny inspektor Bundeswehry Harald Kujat ewentualny konflikt może dotyczyć również Republiki Federalnej.

http://www.defence24.pl/234992,niemcy-k ... al-obronny

Rakiety już się ustawiaja na Nas...? A na kogo były ustwione wcześniej...?
Rosja ostrzega Polskę: możecie być celem dla naszych rakiet
Moskwa ostrzega Polskę i Rumunię. Jak zapowiada zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Jewgienij Łukjanow, oba kraje mogą stać się celami dla rosyjskich rakiet. Urzędnik wyjaśnia, że chodzi o sytuację, gdy Warszawa i Bukareszt rozmieszczą na swoich terytoriach elementy amerykańskiej tarczy antyrakietowej.

_________________
„Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów”