forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 18 kwie 2024, 21:07

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 223 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 23  Następna
Autor Wiadomość
Post: 09 lip 2016, 8:31 
Offline

Rejestracja: 10 mar 2015, 8:25
Posty: 2040
polar pisze:
Arystoteles...Taaa...Czytanie jego musi czynić wybitnym. :lol:
Barycki to pikuś.
:lol:


Panie Polar, ja sugeruje podstawy czyli Sokratesa...i cykute


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lip 2016, 11:18 
Karol Marks jako tyran – czy na pewno?
Humanistyczne elementy w filozofii
Słowo wstępne
Karol Marks – jedna osoba, a tak wiele sprzecznych ze sobą skojarzeń. Jedni
obarczają go winą za wszelkie zło komunizmu, inni dostrzegają w nim wizjonera
czy wręcz ‚boga’. Niestety ocena ta często wsparta jest na niepewnych
fundamentach, na podstawie wyrwanych z  kontekstu chwytliwych haseł
typu: „religia jest opium dla ludu” czy też „proletariusze wszystkich krajów
łączcie się”. Ich nieopatrzne interpretowanie przez komunistycznych dyktatorów
stało się wygodnym usprawiedliwieniem dla zbrodni z okresu brutalnych
rządów. Jednakże powyższe stanowiska stanowią zaledwie niewielki ułamek
możliwych ulokowań w  ramach danej tematyki, gdyż „[…] marksizm nie
przestał być przedmiotem gorących sporów i jednym z najtrwalszych układów
odniesienia poszukiwań w zakresie teorii społeczeństwa”1
. W związku
z tym, odpowiedź na postawione w tytule pytanie nie może być ani prosta,
ani jednowymiarowa.
Celem niniejszego artykułu jest próba ukazania sylwetki Karola Marksa
z perspektywy humanistycznej, by dokonać czegoś w rodzaju schizmy w zakorzenionym
stereotypie na jego temat. Oczywiste jest, że praca nie stanowi
kompendium wiedzy o Marksie i jego doktrynie – ma ona wyraźnie charakter
wycinkowy i szkicowy.
1 J. Szacki, Historia myśli socjologicznej. Wydanie nowe, Warszawa 2002, s. 212.
http://dx.doi.org/10.12775/szhf.2013.026
186
Przemysław Chmielecki
Marks jako człowiek
Karol Marks urodził się w 15 maja 1818 roku w Trewirze (Nadrenia, ówczesne
Prusy), a zmarł 15 marca 1883 roku w Londynie. Pochodził z zamoż-
nej i religijnej rodziny żydowskiej – obaj dziadkowie byli rabinami, ojciec zaś
uznanym prawnikiem. Młody Marks niewątpliwie wychowywał się w duchu
liberalnym. W  edukacji odznaczał się pilnością i  dokładnością. Studiował
prawo i filozofię na uniwersytecie w Bonn, później w Berlinie. W 1841 roku
w  trybie zaocznym obronił doktorat z  filozofii na uniwersytecie w  Jenie
(niem. Die Differenz der demokritischen und epikureischen Naturphilosophie;
Różnica między demokrytejską a epikurejską filozofią przyrody), jednak ze
względu na przynależność do heglowskiej lewicy pracy akademickiej nie
mógł podjąć. Zaangażował się wówczas bez mała w pracę dziennikarską dla
skrajnie lewicowej gazety Rheinische Zeitung. Po zawieszeniu gazety udał się
do Paryża, by tam redagować w Deutsch-Französischen Jahrbücher. Wyrzucony
z Francji w 1945 roku udaje się do Brukseli, później do Kolonii, by ostatecznie
osiąść w Londynie2
.
Stereotyp Karola Marksa utożsamia go przede wszystkim z  teoretykiem
systemu komunistycznego. Faktem jest, że w XX wieku marksizm stanowił
koło napędowe wielu dla krajów komunistycznych, ze Związkiem Radzieckim
na czele. Ambicja filozofii Marksa wykraczała bowiem poza myślowe
spekulacje, inspirując do czynów. Jednakże, jak podkreśla Barbara Magdalena
Dworak,
[…] obarczanie Marksa bezpośrednią winą za zło totalitaryzmów i zbrodnie
popełnione pod szyldem marksizmu zdaje się tu nazbyt prymitywne, to jednak
nieodpowiedzialnością byłoby też nie zauważyć, że jego idee inspirowały dzia-
łania Lenina i Stalina3
.
Należy zatem jednoznacznie oddzielić marksowską teorię od zbrodni popełnianych
„w imię komunistycznej filozofii marksistowskiej”. Fakt ten podkreśla
również uznany autorytet w dziedzinie socjologii, Jerzy Szacki, pisząc:
2
R. T. Ptaszek, Marks Karol, [hasło w:] Powszechna encyklopedia filozofii, t. 6, Lublin 2005,
s. 851; F. Copleston, Historia filozofii, t. 7: Od Fichtego do Nietzschego, Warszawa 1995, s. 309;
W. Tyburski, A. Wachowiak, R. Wiśniewski, Historia filozofii i etyki. Źródła i komentarze, Toruń
1997, s. 445; F. Wheen, Karol Marks. Biografia, Warszawa 2005, s. 9–33; J. Didier, Słownik
filozofii, Katowice 2006, s. 223. 3 B. M. Dworak, Systemy totalitarne we współczesnej myśli filozoficznej i społecznej, Kraków
2011, s. 31.
187
Karol Marks jako tyran – czy na pewno? Humanistyczne elementy w filozofii
„Na dorobek ten [Karola Marksa – przyp. P. Ch.] patrzy się więc dziś czę-
sto głównie przez pryzmat jego politycznych implikacji, nie interesując się
zbytnio ani tym, czym marksizm był na tle swoich czasów, ani tym, czym
jako teoria społeczeństwa różni się od ideologii, która – w sposób uprawniony
czy też nie – powoływała się bez ustanku na jego ustalenia”4
. Nie wolno
jednak zapominać, że poza działalnością polityczną Karol Marks zajmował
się ponadto filozofią, ekonomią, historią, socjologią oraz literaturą i poezją.
W ciągu życia spisał większość swoich poglądów, które z czasem doczekały
się opasłych, wielotomowych wydań. Samodzielnie dokonywał translacji na
rozmaite języki (niektóre źródła podają, że władał dziewięcioma językami
obcymi). Najbardziej znanym dziełem Marksa jest Kapitał. Za życia autora
ukazał się jedynie pierwszy tom jego życiowego dzieła (1867). Kolejne dwa
zebrał i opracował Fryderyk Engels, wydając w 1885 r. tom drugi, zaś dziewięć
lat później tom trzeci. W poczet innych istotnych dzieł włączyć należy
również: Przyczynek do krytyki heglowskiej filozofii prawa (1843), Rękopisy
ekonomiczno-filozoficzne (1844), Tezy o  Feuerbachu (1845), Manifest Partii
Komunistycznej (1848), Walki klasowe we Francji (1850), 18 brumaire’a Ludwika
Bonaparte (1852), Płaca, cena i zysk (1865), Wojna domowa we Francji
(1871), W  obronie Polski (1875; wraz z Engelsem). Problematyczne jest
jednakże odróżnienie czystej myśli Marksa od ideologicznie wzmocnionych
opublikowanych prac, rzekomo jego autorstwa. Poddane cenzurze prace
miały przyjąć postać zbioru dogmatów (niż marksowskich hipotez) przysposabiających
treść do roli ideologii ruchu komunistycznego5
.
Warto jednakże spojrzeć na Karola Marksa z zupełnie innej perspektywy.
Można by wręcz powiedzieć, że stanowi on przykład zorientowanego humanistycznie
naukowca-pasjonata, który całe swoje życie złożył w ofierze innym
ludziom, wyznaczając sobie za cel walkę z nierównościami i niesprawiedliwością
społeczną. Jego poświęcenie, całe dnie i  noce spędzone na analizie
publikacji książkowych, a także, ponadprzeciętna inteligencja przyczyniły się
do zmiany spojrzenia wielu ludzi na ekonomię, historię, politologię, filozofię
czy socjologię. Słusznie zatem podaje Francis Wheen w biografii Marksa:
Od czasów Chrystusa żaden inny nieznany szerzej biedak nie wzbudził uwielbienia
na tak ogromną, ogólnoświatową skalę – nigdy też wcześniej błędna interpretacja
czyichś słów nie okazała się tak katastrofalna w skutkach6
.
4 J. Szacki, Historia myśli, s. 212. 5 Tamże.
6 F. Wheen, Karol Marks. Biografia, s. 9.
188
Przemysław Chmielecki
Podbudowa filozoficzna
Naukową twórczość Marksa trudno jest zakwalifikować do określonego
typu. Z pewnością nie był on typem pisarza akademickiego, zdecydowanie
bliżej było mu zaś do renesansowego humanisty, gdyż myśl jego nigdy nie
była skierowana do jednostek, lecz dotykała szeroko zakrojonego problemu
społecznego7
. Wybitny znawca i  analityk filozofii marksistowskiej, Leszek
Kołakowski, zaznacza, że marksizm stanowi pewną syntezę filozoficzno-antropologicznych
założeń, doktryny socjalistycznej oraz analizy ekonomicznej,
czerpiąc swoje źródła w niemieckiej dialektyce, francuskiej myśli socjalistycznej,
a także angielskiej ekonomii politycznej8
. Spory wpływ na poglądy
młodego Marksa wywarła niemiecka dialektyka Georga Wilhelma Friedricha
Hegla. Nie przejmuje on jednak bezrefleksyjnie założeń swojego mistrza,
ponieważ odrzuca pogląd, że człowiek jest jedynie wtórną formą państwa,
twierdząc, iż:
demokracja bierze za punkt wyjścia człowieka i zmienia państwo w zobiektywizowanego
człowieka […] tak samo nie ustrój państwowy stwarza naród lecz
naród stwarza ustrój państwowy9
.
Staje on zatem w  obronie jednostki ludzkiej, wyraźnie podkreślając, że
podmiotem jest rodzina i  społeczeństwo obywatelskie, nie zaś państwo10.
Postuluje także emancypację człowieka, dzięki której nastąpić powinna przemiana
zbiorowego, gatunkowego charakteru życia ludzkiego w życie rzeczywiste,
w rezultacie czego, samo społeczeństwo powinno nabrać kolektywnego
charakteru i zbiegać się z życiem państwowym11. Człowiek bowiem istnieje
„nie jako wytwór historii, lecz jako punkt wyjścia historii”12.
Punktem zwrotnym w filozofii Marksa było opracowanie autorskiej koncepcji,
zwanej „materialistycznym pojmowaniem dziejów”. Jej podstawę stanowiło
założenie, że otaczająca rzeczywistość jest natury materialnej, a obowiązujące
prawa dotyczą nie sfery duchowej, lecz skierowane są na materię,
7
L. Kołakowski, Główne nurty marksizmu, t. 1, Warszawa 2009, s. 16. 8 Tamże, s. 16.
9 Tamże, s. 148. 10 F. Copleston, Historia filozofii, t. VII: Od Fichtego do Nietzschego, Warszawa 1995, s. 310. 11 L. Kołakowski, Główne nurty, s. 151. 12 K. Marks, Wprowadzenie (Do krytyki ekonomii politycznej), [w:] K. Marks, Dzieła wybrane.
Człowiek i socjalizm, Warszawa 1979, s. 507.
189
Karol Marks jako tyran – czy na pewno? Humanistyczne elementy w filozofii
życie społeczne13. Tym, co różniło dialektykę Marksa i Hegla był fakt, że ruch
dialektyczny odnosił się głównie do rzeczywistości (przyrody i dziejów), nie
zaś do myśli, będącej jedynie odbiciem procesu rzeczywistości. Z tego powodu
dialektyka marksistowska określana była mianem dialektyki poheglowskiej14.
Materializm historyczny odwoływał się nie tylko do myśli Hegla.
Marks czerpał również z twórczości Ludwiga Feuerbacha, sądząc że materia
jest pierwotna względem umysłu, gdyż stawanie się człowiekiem jest niczym
innym jak uprzedmiotowieniem się przez odróżnienie z  przyrody15. Głosił
ponadto, że przyroda istnieje dla istoty ludzkiej tylko i wyłącznie jako pole
do przekształceń, gdyż człowiek jako istota ekonomiczna, samodzielnie przekształca
naturę, by zaspokoić własne potrzeby16.
Czerpiąc z  kantowskiej idei aktywizmu, Marks wierzył, że bieg dziejów
można kształtować w sposób rozumny i świadomy na podstawie odkrytych
praw rozwoju społecznego, co miało stać się obowiązkiem nowoczesnego filozofa17.
Odchodził od koncepcji, że filozofia służy tylko zrozumieniu świata
i że można zawierzyć pracy idei czy rozumu. Sama krytyka tradycyjnych idei
i istniejących instytucji nie spowoduje ich zmiany18. Wyraźnie zaznaczał to
stanowisko, pisząc: „filozofowie rozmaicie tylko interpretowali świat; idzie
jednak o  to, aby go zmienić”19. Niejako receptą na to jest przezwyciężenie
filozofii przez jej urzeczywistnienie. Oznacza to nic innego, jak porzucenie
teoretycznej płaszczyzny i  przeniknięcie do mas społecznych pod postacią
rewolucji najbardziej uciemiężonej klasy. Jako sposób wyzwolenia proletariatu
i ogółu społeczeństwa Marks proponuje odrzucenie własności prywatnej,
w konsekwencji czego nastąpi wyzbycie się egoizmu i niesprawiedliwości
społecznych20.
Podsumowując rozważania dotyczące filozoficznych korzeni marksizmu,
warto odnieść się ponownie do wypowiedzi Leszka Kołakowskigo, zdaniem
którego, w myśli Marksa zauważalne są trzy główne motywy: romantyczny,
prometejsko-faustyczny, a także oświeceniowy, deterministyczny i racjonalistyczny.
Pierwszy z nich objawia się jawnym atakiem na społeczeństwo indu-
13 W. Tyburski i in., Historia filozofii, s. 445. 14 F. Copleston, Historia, s. 319. 15 Tamże. 16 Tamże, s. 321. 17 W. Tyburski i in., Historia filozofii, s. 446. 18 F. Copleston, Historia, s. 309. 19 K. Marks, Tezy o Feuerbachu, [w:] K. Marks, Dzieła wybrane, s. 228. 20 F. Copleston, Historia, s. 311.
190
Przemysław Chmielecki
strialne, gdzie tradycyjne międzyludzkie więzi i lojalność tracą na znaczeniu
na rzecz zamiany jednostki w reprezentację bezosobowych sił kolektywnych
będących nosicielami pieniądza i  instytucji. W  tej sytuacji zanikowi ulega
ludzka osobowość a także wzajemna komunikacja, dzięki której istniały
wspólnoty. Typowym elementem obecnym w twórczości Marksa, a zarazem
charakterystycznym dla ogólnie pojmowanej filozofii romantycznej i preromantycznej,
było przeciwstawienie sobie „wspólnoty organicznej” jako żywego
organu społecznego z „mechanicznym agregatem”, gdzie tylko negatywna
więź utrzymuje społeczeństwo w  równowadze. Marks wyraźnie atakuje te
cechy społeczeństwa industrialnego wywołujące niszczące skutki. Jednakże
utopia marksistowskiego rozumowania objawia się w wierze, że w przyszłym
świecie wszelka mediacja między jednostką a ludzkością zostanie zniesiona,
że machiny stojące pomiędzy pojedynczym człowiekiem a całym społeczeń-
stwem znikną, że przestaną obowiązywać podziały państwowe, prawne czy
narodowe, a także że jednostka w sposób dobrowolny połączy się ze wspólnotą,
bez przymusu, bez konfliktu. Kolejny motyw, prometejsko-faustyczny,
stanowi odwołanie do charakterystycznych dla humanizmu tendencji, takich
jak wiara w nieograniczone możliwości człowieka jako kreatora samego siebie,
ujmowanie historii jako procesu samotworzenia przez pracę, pogarda
wobec tradycji i kultu przodków czy też przekonanie, że człowiek dnia jutrzejszego
swoją „poezję” czerpać powinien z przyszłości, nie zaś z dziejów
minionych. Marks głęboko wierzył, że kolektywny Prometeusz, jak określał
proletariat, w swojej jaśniejącej blaskiem rewolucji raz na zawsze zniesie odwieczną
sprzeczność miedzy interesami jednostki a interesami gatunku. Nie
uznawał ponadto fundamentalnej skończoności człowieka, lecz raczej fakt, iż
istnienie człowieka jest w pełni określone przez jego społeczny byt. Zdaniem
Marksa zło i cierpienie są dźwigniami przyszłego wyzwolenia, gdyż ani nie
mają własnego sensu ani też nie są koniecznymi składnikami życia, a są tylko
i wyłącznie faktami społecznymi. Ostatnim motywem myśli marksistowskiej
jest motyw oświeceniowym deterministyczny i racjonalistyczny. Najogólniej
rzecz ujmując, stanowi on swoistą granicę zapędów prometeistycznych, dyktując
myśli naukowej konieczność zarzucenia uprzedzeń, sentymentów oraz
wartościowania21.
21 Por. L. Kołakowski, Główne nurty, s. 296–504.
191
Karol Marks jako tyran – czy na pewno? Humanistyczne elementy w filozofii
Teoria ekonomiczna
Kamieniem milowym w  historii była innowacyjna teoria ekonomiczna
wyłożona przez Karola Marksa w pierwszym tomie Kapitału. Dzieło Marksa
ma charakter dogłębnej, a zarazem żywiołowej analizy systemu kapitalistycznego
jako bezlitosnej względem człowieka machiny czyniącej go więźniem
kultu bezosobowego kapitału i  towaru. Na poziomie struktur społecznych
Marks zauważał, że: „społeczeństwo nie składa się z jednostek, lecz wyraża
sumę więzi i stosunków, w których jednostki te pozostają względem siebie”22,
a „nowoczesne społeczeństwo burżuazyjne, które się wyłoniło z upadającego
społeczeństwa feudalnego, nie zniosło przeciwieństw klasowych. Stworzyło
tylko w miejsce dawnych nowe klasy, nowe warunki ucisku, nowe formy walki”23.
Wyraźnie zrodziło to podział społeczeństwa na dwie biegunowe klasy:
posiadaczy środków produkcji i robotników sprzedających swoją pracę. Własność
środków produkcji stawiała jednych ponad drugimi, ułatwiając tym
samym wyzysk. Niewątpliwie z tego powodu stale dochodziło do zaogniania
coraz to nowych konfliktów24.
Ważne jest pojęcie towaru, który Marks rozumiał dosyć trywialnie, jako
przedmiot zewnętrzny, który przez swoje własności zaspokaja potrzeby człowieka,
przy czym charakter potrzeb nie ma żadnego znaczenia w tej kwestii25.
Marks wskazuje, że towar charakteryzują dwie wartości: użytkowa i wymienna.
Użyteczność przedmiotu dotyczy jego przeznaczenia i praktycznego wykorzystania.
Nie jest ona jednak oderwana od „ciała towaru”, czyli substancji
ją tworzącej, jak np. żelazo czy pszenica. Zatem samo „ciało towaru” stanowi
wartość użytkową, czyli swego rodzaju dobro. Z kolei wartość wymienna odzwierciedla
przelicznik jednego towaru względem innego. Jest to nic innego
jak pewna proporcja czy stosunek ilościowy, za pomocą których wyraża się
wartość pewnej ilości towaru x, stosując jako miarę towar y. Oczywiście wartość
wymienna podlega ciągłej zmienności zależnie od czasu i miejsca26.
Każdy towar jest ponadto produktem pracy. Jednakże jego wartość powinna
zawierać w sobie nie tylko ilość pracy niezbędnej do wykonania przedmiotu,
lecz także pracy związanej z wytworzeniem narzędzi i przemysłowych
maszyn oraz pracy koniecznej do pozyskania surowców niezbędnych do pro-
22 K. Marks, Zarys krytyki ekonomii politycznej, Warszawa 1986, s. 192. 23 K. Marks, F. Engels, Manifest partii komunistycznej, [w:] K. Marks, Dzieła wybrane, s. 353. 24 M. Belka (red.), Ekonomia stosowana, Warszawa 1997, s. 14. 25 K. Marks, Kapitał, t. 1 (cz. 1), Warszawa 2010, s. 59. 26 Tamże, s. 60–61.
192
Przemysław Chmielecki
dukcji. Karol Marks dodaje bezzwłocznie, że mowa tu o „społecznie niezbędnym
czasie pracy”, gdyż w przypadku leniwych bądź niezdarnych robotników
można by błędnie sądzić, że wartość owego towaru jest wyższa, przez znacznie
dłuższy czas pracy27. Nie było w tym jednak nic innowacyjnego wzglę-
dem klasycznej ekonomii reprezentowanej chociażby przez Adama Smitha
czy Davida Ricardo. Nowością było rozszerzenie owej dychotomii własności
towaru na pracę. Wartość użytkowa pracy odnosi się do „pracy użytecznej”,
czyli specjalnej i  celowej działalności produkcyjnej przystosowującej poszczególne
materiały dane przez przyrodę do określonych potrzeb ludzkich28.
Praca w tym wymiarze jest warunkiem istnienia człowieka, istniejącą ponad
wszelkimi ustrojami politycznymi, przyrodzoną koniecznością umożliwiają-
cą wymianę materii na linii człowiek–przyroda, czyli umożliwiającą ludzką
egzystencję29.
Kolejnym problemem, który poruszał Marks, jest kwestia pominięcia znaczenia
pracy ludzkiej w wytwarzaniu towarów. Przedstawił on problem obrazowo,
mówiąc, że „[…] siły materialne obdarzone zostają życiem duchowym,
a życie ludzkie [zostaje – P. Ch.] przytępione i sprowadzone do poziomu sił
materialnych”30. Mówi tu wręcz o tyranii robotników i zawiesza sąd nad tym,
dlaczego robotnik nie otrzymuje całej wartości wytworzonego produktu,
skoro sam go stworzył. W kwestii wymiany handlowej Marks przytacza dwie
formuły cyrkulacji towarów: sprzedaż w celu kupna (T-P-T) i kupno w celu
sprzedaży (P-T-P)31 32. W  przypadku pierwszym pieniądz zostaje wydany,
w drugim zaś jest jedynie „zaliczkowany”, gdyż znalazł się w cyrkulacyjnym
obiegu wyłącznie z  chytrego zamiaru otrzymania go z  powrotem33. Forma
ta wydaje się pozbawiona treści i tautologiczna, gdyż zarówno P początkowe
(Pp
), jak i P końcowe (Pk
) obrazują tę samą jakość. Często jednak zdarza się, że
Pp
≠Pk
, tylko Pk
=Pp
+ΔP. Zatem Pk
równa się początkowej wartości powiększonej
o pewien przyrost (nazywany przez Marksa „wartością dodatkową”). Taką
formułę Marks proponuje przedstawiać jako: P-T-P’. Oczywiście możliwy jest
również wariant T-P-T’, lecz określenie różnicy wartości towaru jest trudne
27 Tamże, s. 65. 28 Tamże, s. 65, 70–71. 29 Tamże, s. 264. 30 K. Marks, Przemówienie wygłoszone na obchodzie rocznicy gazety „The People’s Paper”, [w:]
K. Marks, F. Engels, Dzieła, t. 1, Warszawa 1949, s. 333–334. 31 K. Marks, Kapitał, t. 1 (cz. 1), Warszawa 2010, s. 214. 32 Symbol T oznacza towar, a P pieniądz. 33 Tamże, s. 216.
193
Karol Marks jako tyran – czy na pewno? Humanistyczne elementy w filozofii
do ustalenia. Proces zamiany P w P’ Marks określa mianem przekształcenia
pieniądza w kapitał. Ruch ten, jego zdaniem, nie ma granic34. Wymiana towarów
ma z swej istoty charakter zamknięty, nie wymaga bowiem włączania dodatkowych
stosunków zależności. Zatem „[…] siła robocza może się zjawić
na rynku jako towar tylko wówczas i dlatego, że jej posiadacz, człowiek któ-
rego siłę roboczą ona stanowi, wystawia ją na sprzedaż, czyli sprzedaje jako
towar”35. Praca robotnika zostaje rozbita na dwie części: niezbędny czas pracy
i czas pracy dodatkowej. Pierwszy typ stanowi pracę konieczną dzięki której
robotnik otrzymuje zapłatę, drugi zaś jedynie powiela zysk posiadacza. W tej
sytuacji Marks ucieka się do wymownego porównania, że „[…] społeczeń-
stwo oparte na pracy niewolniczej i społeczeństwo oparte na pracy najemnej,
różnią się od siebie tylko formą, w jakiej ta praca dodatkowa jest wyciskana
z bezpośredniego wytwórcy, z robotnika”36. Autor krytycznie odnosi do jawnej
niesprawiedliwości w zaistniałych relacjach wykazując, że „gdy kapitalista
osiąga zysk, robotnik niekoniecznie musi zyskiwać, natomiast straty dzieli on
z kapitalistą nieuchronnie”37. Marks kończy pierwszy tom Kapitału smutną
konkluzją, że „[…] kapitalistyczny sposób produkcji i akumulacji, a więc też
kapitalistyczna własność prywatna, zakłada unicestwienie prywatnej własno-
ści opartej na własnej pracy, to znaczy wywłaszczenie robotnika”38.
W kwestii formalnej można wysunąć poważne wątpliwości co do naukowego
statusu teorii ekonomicznej Karola Marksa. Jego „[…] koncepcja
nie została jednoznacznie sformułowana, stała się punktem wyjścia dwóch
różnych de facto teorii socjologicznych podawanych przez swoich zwolenników
za rdzennie marksistowskie […]”39 – brak jej zatem naukowej ścisłości
i jednoznaczności. Kolejne zarzuty odnoszą się do niedostatecznego zweryfikowania
postawionych hipotez, ograniczenia wyłącznie do wąskiego kręgu
kulturowego i przedwczesne uznanie wysnutej refleksji jako uniwersalnego
prawa40.
34 Tamże, s. 219–221. 35 Tamże, s. 242. 36 Tamże, s. 310. 37 K. Marks, Rękopisy ekonomiczno-filozoficzne z 1844 roku, [w:] K. Marks, Dzieła wybrane,
s. 59.
38 K. Marks, Kapitał, t. 1 (cz. 2), Warszawa 2010, s. 660. 39 J. Szacki, Historia myśli, s. 221. 40 Tamże, s. 223.
194
Przemysław Chmielecki
Słowo podsumowujące
Postać Karola Marksa w społecznej recepcji często jest ograniczona wy-
łącznie do ideologii komunizmu, ze szczególnym podkreśleniem jej negatywnych
następstw. Dogmatyzm marksistów objawiał się w „[…] przekonaniu,
że w dziele mistrza zawierają się przynajmniej implicite odpowiedzi na
wszelkie możliwe pytania […] traktowaniu marksizmu jako ponadczasowej
prawdy, którą wystarczy w  razie potrzeby odsłonić”41. Taki obraz Marksa
i jego twórczości dopełnia traktowanie go niczym proroka i nieuprawnione
manipulowanie treścią jego prac. Nie trudno zatem o opinię lokującą Marksa
w szeregu z Leninem, Stalinem, Ir Senem, Mao, Castro, etc. Warto jednak
w tym momencie postawić pytanie: czy miejsce w tym rzędzie, gdzie „[…]
stalinowska ideologia, której zadaniem było lub jest usprawiedliwić stalinowski
system organizacji społecznej, była prawomocną interpretacją marksistowskiej
filozofii dziejów” jest w pełni zasadne?42.
Podkreślić trzeba raz jeszcze, że niniejsza praca nie jest obroną ani pochwałą
systemu socjalistycznego, ani usprawiedliwieniem dla rozlicznych
krzywd zaistniałych podczas dyktatur. Celem była próba ukazania pierwiastka
humanistycznego w myśli Karola Marksa oraz demistyfikacja stereotypów
splecionych z jego osobą. Owe pozytywne elementy objawiają się w trosce
o człowieka, który zajmuje ważne miejsce w całym systemie. Autor Kapitału
stoi na stanowisku, że najdrastyczniejszym skutkiem kapitalizmu dla jednostki
ludzkiej jest odarcie relacji międzyosobowych z czynnika personalnego.
Perspektywa Karola Marksa jawnie sprzeciwia się owym mechanistycznym
stosunkom interpersonalnym, gdzie przestała liczyć się moralność oparta na
ludzkich wartościach.
41 Tamże, s. 213. 42 L. Kołakowski, Czy diabeł może być zbawiony? I 27 innych kazań, Kraków 2006, s. 347.
Karol Marks jako tyran – czy na pewno? Humanistyczne elementy w filozofii
Abstract
Karl Marx a Tyrant – beyond a Doubt? Humanistic Elements
in the Philosophy
Keywords: Karl Marx, Marxism, economic theory, humanism
This article is an attempt to show Karl Marx from the humanistic perspective in
order to prove that it is unauthorized to blame him for all the evil of totalitarianism.
The semantic content of the presented material includes three key areas. The first figure
refers to Karl Marx, his personal characteristics and activity. Secondly, a question of
philosophical foundations on which the thought of Marx is set. The third aspect of
the problem concerns his economic theory. All these planes are explored through the
prism of Marx’s humanism. The article is summarised by a short reflection which
denudes errors in Marx is dogmatism and reflect son the pertinence of setting Marx
in a series of dictator criminals.


Na górę
  
 
Post: 09 lip 2016, 11:24 
Offline

Rejestracja: 10 mar 2015, 8:25
Posty: 2040
Panie older, pan sie nie mecz, cykuta i po ptokach...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lip 2016, 9:03 
program pisze:
uruchomienie POLSKIEGO PROGRAMU JĄDROWEGO zmierzającego do posiadania przez Polskę broni atomowej, jako że jest to dziś skuteczna gwarancja zachowania suwerenności państwowej oraz najlepszy gwarant nieużycia tej broni jak i narażenia się na atak nią

I napisz prolu że twoi ideole nie mają najebane... :shock:


Na górę
  
 
Post: 10 lip 2016, 10:07 
Łał... jeden który przeczytał. Nieźle. :)

Mi również nie podoba się punkt o wojskowości, ale reszty nie przekreślam, tym bardziej nie powiedziałbym, że autorzy programu mają najebane.
Ale rozumiem...zielone wdzianko zobowiązuje. :lol:


Na górę
  
 
Post: 10 lip 2016, 11:06 
Cytuj:
Lewica domaga się wyjścia Niemiec ze struktur wojskowych NATO i zastąpienia Sojuszu systemem bezpieczeństwa z udziałem Rosji. Bundestag odrzucił w czwartek wnioski opozycyjnego klubu zawierające też postulat rezygnacji z wysłania Bunderswehry na Litwę.

Cytuj:
Polityk Lewicy tłumaczył, że NATO stało się paktem agresywnym, dlatego pozostawanie Niemiec w Sojuszu jest niezgodne z konstytucja.

http://forsal.pl/artykuly/958299%2Cniem ... rosja.html


Na górę
  
 
Post: 10 lip 2016, 11:06 
Cytuj:
Lewica domaga się wyjścia Niemiec ze struktur wojskowych NATO i zastąpienia Sojuszu systemem bezpieczeństwa z udziałem Rosji. Bundestag odrzucił w czwartek wnioski opozycyjnego klubu zawierające też postulat rezygnacji z wysłania Bunderswehry na Litwę.

Cytuj:
Polityk Lewicy tłumaczył, że NATO stało się paktem agresywnym, dlatego pozostawanie Niemiec w Sojuszu jest niezgodne z konstytucja.

http://forsal.pl/artykuly/958299%2Cniem ... rosja.html

Taka moda tera


Na górę
  
 
Post: 10 lip 2016, 11:07 
Cytuj:
Lewica domaga się wyjścia Niemiec ze struktur wojskowych NATO i zastąpienia Sojuszu systemem bezpieczeństwa z udziałem Rosji. Bundestag odrzucił w czwartek wnioski opozycyjnego klubu zawierające też postulat rezygnacji z wysłania Bunderswehry na Litwę.

Cytuj:
Polityk Lewicy tłumaczył, że NATO stało się paktem agresywnym, dlatego pozostawanie Niemiec w Sojuszu jest niezgodne z konstytucja.

http://forsal.pl/artykuly/958299%2Cniem ... rosja.html

Taka moda tera


Na górę
  
 
Post: 10 lip 2016, 11:56 
No cóz. Nic a nic nie rozumiesz.
Wyłapałem jedynie najbardziej kontrowersyjny (koszta w setkach miliardów dolarów) punkt pseudo programu tej politycznej jaczejki.
A do tego absolutnie nierealny ze względu choćby na podpisane przez Polskę pakty międzynarodowe nt nieproliferacji broni ,,A''.
Jest to bardzo poważny przyczynek do potraktowania całości jako zbieraniny postulatów, których realizacja nawet w szczątkowy sposób nie została zbilansowana.
A chwaliliście prolu że ów ,,program'' zbilansowanym jest i nie przekracza naszych możliwości :shock: .
A tu na pierwszej zielonej łączce kupsko wielgie a śmierdzące zasadzonym zostało... :(
--------------
Funkcja moderatora nie wpływa w moim przypadku na przekonania.
Ale w przypadku niektórych miejscowych malkontentów już okazywało się że zapędy mają nieciekawe (wbrew głoszonym teoriom)... :(


Na górę
  
 
Post: 10 lip 2016, 12:11 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 17:09
Posty: 7784
Lokalizacja: z czeluści piekielnych
I w dodatku, musiał to w każdym wątku wpierdolić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 223 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 23  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group