forum.nie.com.pl

Biedny ten Tuwim, dobry na kazda okazje!
Porawiaja go i nawet podpisuja sie jako autorzy.

Co to ma być????
Czyżby autor miał na myśli ,,poprawiają'''? Albo ,,przerabiają''?

Zmieniając 30% teoretycznych linii konstrukcyjnych w projekcie statku, jachtu czy innego pływadła otrzymujemy całkiem nowy statek/jacht/pływadło. Poprzedni projektant nie ma podstaw rościć sobie żadnych praw.
W tym wierszu wspólne jest tylko "całujcie mnie wszyscy w dupę", czyli na 63 wersy tylko jeden jest od Tuwima. Policzcie kumie jaki to procent, bo mi wiedzy nie staje. Zmieniliście los milionów, to z taką błahostką sobie na pewno poradzicie.

Pan panie Skorpion ma racje..rozmyslalem czy napisac poprawiaja czy przerabiaja i wyszlo co wyszlo.
Teraz sie wstydze.

Ale ze podpisany pod poprawionym czy tez przerobionym wierszem pan autor sie nie wstydzi to chyba gorzej?Jak pan mysli...

Panie Polar wlasciwie ma pan racje. Zawsze mozna uzyc przykladu krzesla jako dowodu nie do obalenia.
Krzeslo z przymiotnikiem elektryczne jest to absolutnie cos innego i nowego od krzesla bez przymiotnika...

Taaa...przykład waszej logiki możemy organoleptycznie sprawdzić w życiu codziennym tego grajdoła.
Pełen szacunek.


(...odchodząc siedemdziesiąt trzy razy wali łbem w ścianę...)

A czego ma się wstydzić?
To nie pierwszy przykład kabaretowej przeróbki literatury pięknej.
A ten ,,kawałek'' Tuwima wydaje się być wyjątkowo nośny.

Nie koniecznie.
Na przykład - jeżeli wykorzystamy cokolwiek z zakresu tej konstrukcji, co było przedmiotem zabezpieczenia patentowego - to pomimo takiej ,,kosmetyki'' projektant weźmie w dupę.

Jakbyś nie zauważył, ja nie piszę o rozwiązaniach konstrukcyjnych i materiałowych.
Podobnie jest z samochodami. Mają cztery koła, kierownicę, silnik, drzwi i nikt tego nie opatentował.
Dizajn zewnętrzny to się Scorpi nazywa.

to sprawdź sobie kto wymyślił ABS, poduszki boczne , przednie , ASP ..... i czy nie jest to opatentowane

nie mówiąc o składaniu dachu w cabrio