Boruch pisze:
Już niemal co tydzień media dostarczają nam podobnych dowodów, że Macierewicz to idiota, albo lepszy cwaniak, który wie o tym, że ma wokół siebie głupków, którymi można manipulować. A durny naród spokojnie patrzy i jedni podziwiają idiotę a drudzy bezgranicznie ignorują zamiast złapać kogo trzeba za mordę i na pysk wywalić. Róbcie tak dalej durne Polaczki.
Kiedy słuchałem Macierewicza, budował tak składne logicznie zdania, że na idiotę wychodził. Chyba, że za idiotyzm uznaje Pan posiadanie odmiennych wartości ale wówczas trzeba zbudować nową definicję idioty.
Ja myślę, że Macierewicz świadomie prowokuje takich tak Pan, kiedy Pan świadomie prowokuje takich jak on.
Przypuszczam, że se swoją skłonnością do oskarżania innych o zło, jesteście siebie warci - maiłbym nawet określenie na taki rodzaj ludzi - konstruktorzy murów.