No to dorzucę jeszcze dobitkę w temacie:
Starodawne metody

Bajka o Chrystusie

Inkwizycja

„FAKTY I MITY” nr 38, 21.09.2001 r. KOMENTARZ NACZELNEGO
ŚWIĘCI OJCOWIE BIN LADENA (...) Przypomnijmy tylko najważniejsze zbrodnie oprawców w sutannach oraz uświęcone akty terroru dokonywane przez katolików świeckich pod przewodem kapelanów. Zasada była taka sama, jak w islamskim dżihadzie – wieczne zbawienie za mordowanie niewiernych. Szacunkowe liczby ofiar uśredniam, biorąc za podstawę kilka źródeł.
1096 – pierwsza wyprawa krzyżowa. Wymordowanie Żydów nad Renem i Dunajem – ponad 20 tys. ofiar;
1099 – krzyżowcy zdobywają Jerozolimę – 50 tys. ofiar;
1202–1204 – czwarta krucjata na rozkaz papieża Innocentego III – 100 tys. ofiar;
1207 – armia Innocentego III wycina w pień katarów (30lat) – 100 tys. ofiar;
1226 – (pocz.) – Krzyżacy mordują Prusów – 300 tys. ofiar;
1453 – z inicjatywy świętego Jana Kapistrana wymordowano Żydów na Śląsku – 30 tys. ofiar;
1450–1750 – polowanie na „czarownice” na podst. bulii Innocentego VIII – 150 tys. ofiar;
1478 (pocz.) – papież Sykstus IVwysyła do Hiszpanii inkwizytora Torguemadę – 250 tys. ofiar;
1492–XVII w. – katolicy wyniszczają ludność Wysp Karaibskich – 3,5 miliona ofiar;
XVI–XVIII w. – misjonarze i żołnierze mordują Indian Amazonii – 5,5 miliona ofiar;
XVI–XVIII w. – porwania niewolników w Afryce – 100 milionów ofiar;
1555–1559 – inkwizycja za czasów papieża Pawła IV – 800 tys. ofiar;
1568 (pocz.) – na rozkaz papieża Piusa V (późniejszy święty) inkwizycja hiszpańska zaczyna mordować protestanckich Niderlandczyków – 2 miliony ofiar;
1573 – noc św. Bartłomieja (23/24.08), czyli rzeź hugenotów; Papież Grzegorz XIII odprawia mszę dziękczynną, wybija medal pamiątkowy i organizuje radosne festyny na ulicach (por. radość Palestyńczyków) – 25 tys. ofiar;
1648 – koniec wojen religijnych w Niemczech podsycanych przez papiestwo. (Innocenty X protestuje przeciwko ugodzie z protestantami) – 13 milionów ofiar;
1648 (pocz.) – pogromy żydów w Polsce – 100 tys. ofiar;
1941– 1945 – w Chorwacji rządzi Ante Pavelić popierany przez Piusa XII – 800 tys. ofiar.
(...) Czarne wilki dopiero niedawno przybrały owczą skórę i nawołują teraz do pokoju, miłości bliźniego, przebaczania win. Modlą się za ofiary islamskiego terroryzmu zapominając o własnym... (...)
Jonasz
„FAKTY I MITY” nr 13, 28.03.2002 r.
WYSPY WIELKANOCNE (...) A może Karol Wojtyła przez lata ani razu nie zajrzał do archiwów watykańskich i nic nie wiedział o pamiętnikach mnicha tamże przechowywanych? Może nawet nie wie, że jeszcze w Roku Pańskim 1812 jezuita Coronil nakazywał katolickim żołnierzom wyruszającym przeciw indiańskim powstańcom w Wenezueli: „Zabijcie wszystkich powyżej siódmego roku życia”. Nie wie? Wszak w 1980 r. beatyfikował Jose de Anchieta, którego nazywał „bożym człowiekiem”, „pionierem ewangelizacji”, „apostołem Brazylii”, „wzorem dla całej generacji misjonarzy”. To ten sam „pionier ewangelizacji”, a tak naprawdę zwyrodniały morderca, który zwykł powtarzać słynne zdanie, że „miecz i żelazny pręt to najlepsi kaznodzieje”. W skutek takiej ideologii wymordowano w obu Amerykach więcej niż 50 milionów Indian. (...)
Marek Szenborn
https://wiadomosci.wp.pl/sondaz-tylko-2 ... 247629441a | 07.09.2019
Sondaż. Tylko 20 proc. Polaków całkowicie ufa polskiemu KościołowiDuchowni to 0,3 proc. wszystkich skazanych za wykorzystywanie seksualne małoletnichhttps://www.pch24.pl/duchowni-to-0-3-pr ... 896,i.html | 2019-03-15
Beczące owce polskiego Kościołahttps://www.youtube.com/watch?v=r156HpZLDnA | 5 lip 2019
O tym jak kościół okrada Polaków - Kuba Wątły i dr Andrzej Polaczkiewiczhttps://www.youtube.com/watch?v=njx8RTBLGrc | 25 kwi 2018
[Tysiące nieruchomości, 3 procent powierzchni Polski, ponad 12 mld zł rocznie, i do seksu dzieci... - red.]
Kościół to nowotwór w budżecie państwa - Kuba Wątły i dr Andrzej Polaczkiewiczhttps://www.youtube.com/watch?v=jvL1BvsS5ZU | 14 cze 2019
Znamy sekrety finansów fundacji Rydzyka. Otrzymywała olbrzymie dotacje https://kujawsko-pomorskie.onet.pl/znam ... cs&utm_v=2 | 8 czerwca 2017
Najdroższy patriotazawisza.neon24.pl/post/149538,najdrozszy-patriota | 30.06.2019



Gdyby religijna działalność, w tym modlenie się, przynosiła korzyści, to byłoby coraz lepiej, a jest, po każdym względem, coraz gorzej, za wyjątkiem finansowej, majątkowej sytuacji kleru, co to martwi się o życie po śmierci (bo rozumiecie Państwo: po śmierci, jak sama nazwa wskazuje, jest życie...)... www.o2.pl | Wtorek [23.06.2009, 15:31] 2 źródła
POLSKA WIĘZI NAJWIĘCEJ LUDZI W EUROPIE
Więcej niż w dwa razy bardziej zaludnionych Niemczech.
W polskich zakładach wyroki odsiaduje ponad 90 tys. osób, podczas gdy w ponad dwukrotnie ludniejszych Niemczech tylko 73 tys. - wynika z danych Eurostatu.
W 2007 roku w naszym kraju (38 mln mieszkańców) za kratkami siedziało ponad 90 tys. osób. W Wielkiej Brytanii (61 mln mieszkańców) wyroki odsiadywało 88 tys, a - porównywalna z Polską - Hiszpania trzymała w więzieniach 67 tys. osób.
Polska zajęła czwarte miejsce w Europie, pod względem liczby osadzonych na 100 tys. obywateli. Pierwsze miejsce przypadło Estonii, drugie Łotwie, a trzecie Litwie.
W całej UE, odbywało karę w tym czasie 600 tys. osób, a w USA 2,4 mln - informuje TVN 24. | JS
[Ale za to jest najbardziej katolicka (i trzeba to zwiększać, w tym ilość pieniędzy dla kleru, liczbę kościołów i... więzień)... – red.]
„FAKTY I MITY” nr 26, 03.07.2008 r.: Z licznych sondaży przeprowadzonych wśród pensjonariuszy zakładów karnych w RParafialnej wynika, że są to w 99,9 procentach katolicy.
[Dziękujemy Ci nieomylny Ojcze Święty, Nauczycielu ludzkości, moralny Autorytecie, duchowy Przywódco itp., itd.; Kościołowi za umoralnianie społeczeństwa; politykom, państwowym urzędnikom itp. za pasienie naszymi pieniędzmi pasterzy; środkom przekazu za szerzenie katolickiej ideologii; itp. (Unia Europejska, Świat, oprócz podziwu, chyba pękają z zazdrości...) – red.]
„FAKTY I MITY” nr 25, 06.2008 r. ŻYCIE PO RELIGII
CO DLA IDIOTÓW?
(...) im bardziej człowiek jest inteligentny, tym mniej wierzący. (...) wśród członków elitarnego Royal Society zaledwie 3,5 proc. uczonych wierzy w Boga, podczas gdy brytyjska średnia to 68,5 proc. wierzących. Podobnie jest w USA, gdzie zaledwie 7 proc. członków Amerykańskiej Narodowej Akademii Nauk to ludzie wierzący. (...)
Marek Krak
http://apokatastaza.blox.pl/2006/07/20- ... wiata.html20 najbardziej ateistycznych krajów świata
Procent populacji niewierzącej wg różnych badań (stąd rozbieżności w niektórych przypadkach):
Szwecja 46-85%
Wietnam 81%
Dania 43-80%
Norwegia 31-72%
Japonia 64-65%
Czechy 54-61%
Finlandia 28-60%
Francja 43-54%
Korea Południowa 30%-52%
Estonia 49%
Niemcy 41-49%
Rosja 24-48%
Węgry 32-46%
Holandia 39-44%
Wielka Brytania 31-44%
Belgia 42-43%
Bułgaria 34-40%
Słowenia 35-38%
Izrael 15-37%
Kanada 19-30%
źródło:
http://www.pitzer.edu/academics/faculty ... heism.htmlAż 14 spośród 20 najbardziej ateistycznych krajów świata znajduje sie na liście 30 najbardziej rozwiniętych krajów wg wskaźnika Human Development Index. Są to Norwegia (1. miejsce na liście najbardziej rozwiniętych krajów), Kanada (5. miejsce), Szwecja (6. miejsce), Belgia (9.), Japonia (11.), Holandia (12.), Finlandia (13.), Dania (13.), Wielka Brytania (15.), Francja (16.), Niemcy (20), Izrael (22.), Słowenia (26.), Korea Południowa (28.)
Tłumaczenie fragmentu artykułu ze strony
http://www.pitzer.edu/academics/faculty ... heism.htmlw wykonaniu FreeMind, Normalna Toplista:
" W sumie, kraje cechujące się wysokim wskaźnikami organicznego ateizmu należą do najzdrowszych społecznie na świecie, podczas gdy społeczeństwa charakteryzujące się znikomym odsetkiem organicznego ateizmu należą do najuboższych. Państwa o wysokim poziomie ateizmu organicznego zazwyczaj są wśród tych krajów świata, które mają najniższy wskaźnik zabójstw, śmiertelności niemowląt, najniższy poziom ubóstwa i analfabetyzmu – i najwyższy poziom zamożności, długości życia, osiągnięć edukacyjnych i równouprawnienia płci. Jedynym wskaźnikiem zdrowia społecznego wymienionym wyżej, który jest lepszy w krajach religijnych niż niereligijnych, jest wskaźnik samobójstw.
tłumaczenie: FreeMind, Normalna Toplista
Jak osiągnąć i zwiększać wstręt, uraz, obrzydzenie, serdeczną antypatię, wściekłość, sprowokować obronę...Oto z wypranym mózgiem religijny dewot, oszołom, fanatyk, takie zombie, ignorant, jeśli chodzi o naukową wiedzę w temacie, bezczelnie, nachalnie, jak cham, przebrzydle, łamiąc prawo tych ludzi, którzy tego odbierać nie chcą, łącznie, tysiące razy wypróżnia się proreligijne w miejscach do tego celu nie przeznaczonych, tak terroryzuje za ich pieniądze m.in. ateistów, którzy go z podatków utrzymują, i m.in. do umysłów, wbrew ich woli, tych ateistów... W tym propaguje klerykalizm przy, wbrew ich woli, antyklerykałach, którzy, również wbrew swojej woli, opłacają w podatkach tą organizację, która opiera swoją działalność na skopiowanych religijnych wymysłach z innych, wcześniejszych, religii, dodanych własnych wymysłach, na kłamstwach, fałszerstwach, praniu mózgów już od najmłodszych lat, torturach, mordach ludzi świadomych, grabieżach, wyłudzaniu dóbr, pieniędzy, braniu łapówek od aktualnej władzy w zamian za zapewnianie posłuszeństwa poddanych, na donosicielstwie do tej władzy o niepokornych itp., itd...
Pisze do pana:
- intelektualista o profilu racjonalnym, a więc osoba, która przez wiele lat tak kształtowała swoją psychikę, programowała umysł - a więc kierująca się logiką, która m.in. całkowicie wyklucza religijność, istnienie jakichkolwiek bóstw i absolutnie nie tolerująca religijnej indoktrynacji, nachalności, prania mózgów, bezczelności, ignorancji, niewiedzy, bo to mnie ciężko irytuje, wzburza mój racjonalny umysł, wywołuje problemy neurologiczne... !!!
- osoba oczytana w publikacjach opierających się na naukowych badaniach, takich wnioskach o religiach, a więc osoba i z tego poziomu świadomości ponosząca, wymienione, negatywne skutki religijnego wypróżniania się...!!!
- ateista...!!!
- antyklerykał...!
- etyk...!!!
Przecież może pan absolutnie DO WOLI, DO SYTA nurzać się w religijnym obłędzie po pracy - nie ma żadnych ograniczeń!!! Może pan zostać księdzem, zakonnikiem, założyć własną organizację religijną!!! Więc po co, dlaczego pan czymś takim zajmuje się w nieprzeznaczonym do tego celu miejscu, z nieodpowiednimi do tego słuchania odbiorcami, za nie przeznaczone na ten cel pieniądze, bez osiągania jakichkolwiek pozytywnych tego efektów, za to wyłącznie negatywne...!!!
Gdyby założyć, że naganianie ofiar klerowi jest czymś pozytywnym, to i w takim kontekście pan całkowicie przegrywa, bo ofiar kleru stale i nieubłaganie, na szczęście..., ubywa...
Jeszcze inaczej: ateiści i antyklerykałowie opłacają pana m.in. w celu proateistycznych, antyklerykalnych działań... Księżom płacą (nie panu, bo pan ma się zajmować polityką - po to został pan politykiem/wybrany (a nie księdzem/na księdza)...) klerykałowie za klerykalizm... A gdyby pan opłacał osobę klerykalną, aby zajmowała się klerykalizmem, a ta osoba setki razy w kościołach wołała by: szczęść ateizm! To jak by pan reagował...
I jeszcze inaczej: czy pana i kogokolwiek bóstwo kiedykolwiek posłuchało - jest w czymkolwiek lepiej, czy tylko i wyłącznie jest coraz gorzej... No to proszę uwierzyć w konstruktywne działanie, a nie w religijne wołanie, w kler itp...
Ale pana to wszystko nie obchodzi...; najlepiej jest wyłączyć myślenie, a co dopiero analizowanie i to jeszcze niezależne, obiektywne i uruchomić swój proreligijny odtwarzacz i w kółko to samo bekać...; po co się wysilać, wyzwolić, pozytywnie rozwijać...; nic do pana nie dociera...; jaki bierze i daje pan przykład...; więc co pan sobą reprezentuje...; kim pan jest...; co pan osiąga...; komu to służy...; do czego pan dąży...
Więc gdzie tu jest osiąganie pozytywnych celów, konstruktywizm, coś zdrowego, pożytecznego, normalnego, prawidłowego, sens, logika, etyka, jakakolwiek pozytywna wartość...
Panie Grzegorzu Braun - zwracam się do pańskiej religijno-katolicko-baraniej, w tym tak upartej świadomości, która regularnie przejmuje nad panem kontrolę i m.in. każe panu w kółko bekać, łącznie, tysiące razy ten zwrot (co pan naśladuje od innych be-kaczy, którzy naśladowali jeszcze innych itd...: "Szczęść boże!" Itp...)Zgasił pan świece chanukowe (które są zapalane 1 raz w roku i tak, że prawie nikt o tym nie wiedział do czasu pana, słusznej, akcji) i słusznie! Ale sam zajmuje się pan czymś, co jest analogicznym zachowaniem tyle że, o rzędy wielkości, jeszcze gorszym, bo odbierają to wszyscy, setki razy, od lat...
Otóż pan nie jest opłacanym przez tzw. wiernych księdzem, tylko z podatków, w tym ateistów, antyklerykałów, obywateli posłem...! Pan nie jest w kościele, na lekcji religii, tylko w miejscu publicznym, w parlamencie...! Nie spytał się pan o to czy można... I nikt z ateistów, antyklerykałów na to nie wyraził zgody...! Itp., itd.
To jest opłacana przez wszystkich (plus pensja dla pana) wspólna, i powinna być, neutralna przestrzeń, a zatem należąca także i do ateistów, antyklerykałów, ludzi normalnych umysłowo, zdrowych psychicznie, posiadających zdroworozsądkową wiedzę, kierujących się rozumem (a nie naśladownictwem, instynktem stadnym, wiarą), inteligentnych, racjonalnych... A zatem te naśladowane indoktrynowanie/takie wypróżnianie się może pan uskuteczniać wyłącznie w odpowiednim miejscu, czasie i za swoje pieniądze!!! A nie do tego przymuszać, indoktrynować, czyli bez zgody tego odbiorców, na siłę, gdzie się panu uwidziało, pana nawiedziło, do tego odbioru, kogo się panu uwidziało, czyli nie dając możliwości wyboru, a zatem i do rezygnacji (analogicznie odpowiednim miejscem do wypróżniania wydalin jest toaleta)... Więc nie terroryzuj pan, nie czyń gwałtu swoim zatruwającym umysły, uszkadzającym; uwrażliwiającym psychiki, odmóżdżającym, irytującym przekazem/stanem innych ludzi, bo sobie tego nie życzą i mają do tego prawo, oraz dlatego że jest to demoralizujące, wypaczające; nienormalne, nieetyczne, złe!!!
Gdyby to było oddalone o kilka tys. km w stronę Morza Śródziemnego miejsce, to jako rodowity tamtejszy mieszkaniec ryczałby pan z poczuciem ABSOLUTNEJ, CAŁKOWICIE NIEPODWAŻALNEJ SŁUSZNOŚCI jak osioł, co innego, w tym o konieczności o podrzynania gardeł chrześcijanom, katolikom... - Chciałby Pan czegoś takiego słuchać i by inni coś takiego słuchali ze studia radiowego, telewizyjnego, z parlamentu itp... Albo prohomoseksualnych zawołań...
Czy ktoś tak zwraca się do innych ludzi: Szczęść Ateizm, Szczęść Szatan...
„Rzeczpospolita Polska jest państwem świeckim, neutralnym w sprawach religii i przekonań.”
A od strony religijnej: czy ma P. upoważnienie bóstwa, do udzielania mu poleceń, komu ma szczęścić (wie P. lepiej od niego czy, a jeśli, to kiedy i komu ma szczęścić)...
I jeszcze coś: "Nie wzywaj imienia Boga na daremno".
http://www.google.pl/search?q=nie+wzywa ... =firefox-aKolejna sprawa, to pańskie ewidentne manipulacje, kłamstwa, przedstawianie sytuacji, przemian, osiągnięć na odwrót. Otóż, co jest logicznie, historycznie dokumentalnie wykazane, udowodnione, oczywiste, to wyzwolenie się od dominacji katolickiej organizacji tzw. religijnej, odsunięcie jej na dalszy plan umożliwiło rozwój intelektualny, umysłowy, etyczny społeczeństw. Skończyły się wojny religijne, ludzkość zaznała wolności praw, w tym słowa, samostanowienia, zaczęły się badania naukowe, nastąpił rozwój techniczny, podniósł się poziom higieny, życia itp., itd.
Nie będę się dalej na ten temat rozpisywać, gdyż to już dawno temu wielu ludzi wykazało! Więc skończ pan z tymi publicznie wypowiadanymi bredniami, kłamstwami! M.in. parlament, studio telewizyjne, radiowe to nie jet miejsce dla pana! Kościoły, klasztory stoją przed panem otworem...
Kościół przeciwko wiedzy, nauce..https://youtu.be/M39dJ8gZVJI?si=91msTPxN1V-gEyuRWartości, wychowanie, kultura, tradycja, cywilizacja chrześcijańska itp...:- kopiowanie pomysłów z innych, wcześniej istniejących, religii, niszczenie dowodów istnienia innych wierzeń, fałszerstwa, okłamywanie, ogłupianie, pranie mózgów...
- nakaz wyznawania wiary katolickiej i przestrzegania rytuałów, zakazów, nakazów...
- grabieżce i mordercze najazdy na innowierców...
- zakaz myślenia, badań naukowych, analfabetyzm...
- obowiązkowa pańszczyzna chłopów na rzecz Kościoła...
- daniny (świętopietrze) państw katolickich dla Watykanu...
- "Dawny Kościół uważał niewolnictwo za instytucję niezbędną,
nieodzowną dla utrzymania ładu świata. Niewolnictwo było dla
Kościoła czymś równie oczywistym, jak państwo czy rodzina,
i Kościół — jego krytyczni historiografowie są co do tego zgodni
— wręcz utrwalał istnienie klasy ludzi niewolnych (...) podczas
gdy dawniej niewolnik był posłuszny przez swą bezradność i
zwykły strach, Kościół chrześcijański narzucił mu później owo
trupie posłuszeństwo jako obowiązek moralny"
| Deschner
https://www.racjonalista.pl/kk.php/s,581- wyłudzanie dóbr...
- podporządkowywanie narodów zaborcom w zamian za darowizny od zaborcy, przyzwolenie na własną prosperitę kosztem ogłupionych, podporządkowanych, zastraszonych wiernych... Donosy na nieposłusznych...
- pedofilia...
W 2015 r. za swoje "szczęść boże" uzyskał pan w wyborach poniżej 1 proc. głosów... Podobna reakcja jest na określenie "prawica"... - To także nie daje panu do myślenia... Więc jaki to jest upór...
Proszę ludzi, ich psychikę, zdrowie, umysły, życie zostawić w spokoju!
Powodzenia w zrozumieniu, staniu się osobą etyczną, odpowiedzialną, świadomą, uzyskaniu normalności umysłowej, psychicznemu ozdrowieniu, staniu się osobą zdroworozsądkową!
[Aktualizacja: 07.2022 r.]
[Ja absolutnie nie chcę synchronizować swojego umysłu, zbliżać stan swojej psychiki z P. oraz, by to spotykało inne osoby!
By się eksponować, a zatem coś przekazywać innym, to trzeba mieć do tego odpowiednie/pozytywne cechy, walory!
Większość ludzi naśladuje innych ludzi w wypowiedziach, ocenach, poglądach, postępowaniu, działaniach, czego dowodem jest m.in. wiara religijna, polityczna, nikotynizm, alkoholizm, narkomania, szkodliwe odżywianie się.
Najsilniej przeżywamy, utrwalamy w pamięci b. pozytywne oraz b. negatywne bodźce.
Wartość człowieka, jego ocena powinna opierać się na jego wpływie na innych, na jego wkładzie w otoczenie, w środowisko itp.! To wyłącznie wartościowi ludzie zasługują na szacunek!
Ludzie to nie są zabawki (w tym niezniszczalne), półniewolnicy, niewolnicy itp.!!!
Kultura, takt, prawidłowe, zdrowe, odpowiednie, normalne, w tym np. dystans, ignorowanie się, zachowanie, postępowanie, działalność tak. Ale nie negatywne wykorzystywanie, nadużywanie sytuacji, pasożytowanie itp.; szkodzenie, niszczenie, pogrążanie!!!
Jak mi służysz, mnie zaspokajasz to jesteś dobry/a… A jak nie, to jesteś zły/a… Unikanie stresów, chorób psychicznych, dbanie o siebie jest złe… A pasożytowanie; szkodzenie niszczenie, pogrążanie jest dobre…
Wszystko jest inwestycją, wszystko powoduje efekt lawiny, z tego skutkami i ich konsekwencjami.
Jaką inwestycją byłoby zadawania się przez młodzieńca, abstynenta, etyka, intelektualisty o profilu racjonalnym, konstruktywisty, osoby heteroseksualnej, naturalisty, czyli m.in. o normalnym podejściu do potrzeb seksualnych, estety, wrażliwca, osoby niegadatliwej, nietowarzyskiej - z maszkaronami, pokrakami, staruchami, debilami, psychopatami, osobnikami ograniczonymi umysłowo, krótkowzrocznymi, emocjonalnymi, nieodpowiedzialnymi, szkodliwymi, gadatliwymi, z pojebami, przychlastami, niedorozwojami, homoseksualistami, chamami, alkoholowymi, nikotynowymi, narkotykowymi, żywieniowymi degeneratami itp. osobnikami… Więc na jakiej podstawie, w imię czego, w związku z czym, w jakim celu takie osobniki interesują się takimi osobami i je uważają, nazywają, traktują, w tym wykazują się złośliwością, agresją, takiego młodzieńca, jako osoby wywyższające się, ich obrażające, głupie, nienormalne, złe i zasługujące na karę, upokarzanie, upadlanie, nikczemność itp…
Ludzie idą do pracy dla pieniędzy, a nie po to, by oferować swoje uczucia! Ludzie sprzedają wyłącznie produkty, usługi, a nie uczucia (nawet w burdelu oferują tylko ciało).
Każdy człowiek ma ograniczoną/skończoną pojemność przyjmowanych stresów. A po przekroczeniu tej wartości dochodzi do nieodwracalnych negatywnych zmian w psychice, umyśle. Tak samo ograniczoną/skończoną pojemność uczuciową. Więc nie wolno tymi uczuciami szastać, ich marnować/w byle kogo, źle je inwestować, byle komu na nich pasożytować, tego wymagać, wywierać presję, szantażować (np. od sąsiadów ze strony sąsiadów, od personelu ze strony klientów, od pracowników ze strony współpracowników, przełożonych, od personelu ze strony gości w hotelu, na ośrodku wypoczynkowym, w rodzinie, np. ze strony teściowej od zięcia, osoby starej od młodej, która ma zainwestować swoje uczucia w partnera, w swoje dzieci, w szpitalu od personelu ze strony pacjentów itp.) itp., itd.! W obu przypadkach negatywne konsekwencje z ich skutkami i ich konsekwencjami ponosi się na całe życie…!!!
Z kim się zadajesz, przystajesz, komu na co pozwalasz (np. na gwałt wzrokowy, dotykowy (a dotykiem przekazuje się także składniki potu, w tym jego zapach), tekstowy (a wydychane powietrze także zawiera substancje będące źródłem informacji), szydercze, nikczemne, złośliwe cieszenie się, takie rycie z ciebie…; czyli że nie zasługujesz na uznanie, szacunek, respekt…; jesteś ciotą do wzrokowego, dotykowego, tekstami cwelenia… Jesteś głupszy/a od osobnika, np. debila, psychopaty, który cię krytykuje, poucza, wyśmiewa, pierze ci mózg, dominuje nad tobą, jest aktywny/a…), jak jesteś traktowany/a, takim się stajesz... A kim się stałeś, tak jesteś oceniany/a, traktowany/a…
Aby się eksponować/wpływać na innych ludzi, przekazywać im swój stan, swoją wiedzę, to trzeba reprezentować sobą odpowiedni, pozytywny, poziom, stan intelektualny, psychiczny, fizyczny i za zgodą odbiorców, chyba, że łamią zasady, normy społeczne, prawo, bo wówczas można to robić bez ich zgody! Bo inaczej się ludzi demoralizuje, wypacza, wynaturza; szkodzi, niszczy, pogrąża…!!!
O synchronizowaniu umysłów, zestrajaniu psychik; przekazywaniu, odpowiednio, stanu, poziomu, typu, rodzaju umysłu, psychiki; uczeniu, naśladowaniu, rozpowszechnianiu. - red.]
„NEWSWEEK” nr 18, 07.05.2006 r. CZY CZUJESZ TO, CO JA CZUJĘ Znaczna część naszego mózgu zajmuje się tym, co mają w głowach inni ludzie. Dzięki neuronom lustrzanym odbieramy i odczuwamy cudze emocje.
[Wszystko wpływa m.in. na wyobraźnię, a więc wywołuje projekcje myślowe, w tym nieświadome tego analizowania przez umysł.
Za pośrednictwem wyrazu czyichś oczu (ślepi), mimiki (odpowiednio twarzy, mordy, ryja), tzw. mowy ciała, intonacji głosu (odpowiednio: dźwięcznej, przyjemniej, relaksującej, intelektualnej/jakby plucie jadem, wydalanie nieczystości/ostrzegawczej/przerażającej), zachowania, treści przekazu. Tak więc wygląd, postępowanie, zachowywanie się osób (np. nikotynizm, narkomania, alkoholizm, zboczenia, marginalne sposoby uprawiania seksu, religijność (obłęd), choroba psychiczna, tiki, nawyki, w tym grymasy (żucie gumy), wydawanie dźwięków itp. (również np. pety, smród trucizny nikotynowej, butelki, smród alkoholu, strzykawki, symbole religijne – są źródłem informacji o czyimś postępowaniu)) stanowiących cząstkę, element, społeczeństwa nie jest tylko i wyłącznie czyjąś prywatną sprawą – skoro i w ten sposób wpływa się, negatywnie, na innych ludzi. – red.]
Empatia, czyli odbieranie i współodczuwanie cudzych emocji, nie ma nic wspólnego ze zdolnościami paranormalnymi. To umiejętność, którą posiedliśmy wszyscy, tylko nie wszyscy korzystamy z niej w jednakowym stopniu. Za to, że przejmujemy stres kolegi, który miał scysję z szefem, albo że na widok pająka na ręce innej osoby sami czujemy obrzydzenie, odpowiadają neurony lustrzane. (...)
W ludzkim mózgu też wykryto neurony lustrzane, a ściślej całą ich sieć. Naukowcy byli jednak zaskoczeni, kiedy okazało się, że rozpoznają nie tylko ruch, ale także intencje i emocje.
Doktor Marco Iacoboni z uniwersytetu w Los Angeles, autor wielu badań nad neuronami lustrzanymi, tłumaczy: - Jeśli widzisz, że rzucam piłkę, twój mózg symuluje tę czynność. Jeśli wyciągam rękę, jakbym chciał rzucić piłkę, masz w mózgu kopię tego, co chcę zrobić, czyli odczujesz moje intencje. I dalej, jeśli jestem zestresowany, twój mózg symuluje mój stres. Wiesz dokładnie, co czuje, bo ty czujesz to samo. Empatia włącza się automatycznie. [W tym dzięki własnym, podobnym doświadczeniom. A w przypadku ich braku dochodzi do symulacji, imitacji, odpowiednich symptomów. – red.]
(...) Ale wiadomo już, że identyfikowanie i odbieranie przez nas takich uczuć, jak onieśmielenie, duma, obrzydzenie, poczucie winy czy odrzucenia, jest możliwe dzięki neuronom lustrzanym, znajdującym się w części mózgu zwanej wyspą.
(...) empatia służy nie tylko do kontaktów się z światem, ale także do uczenia się świata. – System neuronów lustrzanych odpowiada za indywidualny rozwój i działa niemal od chwili narodzin. Dzięki temu dzieci mogą naśladować swoich opiekunów od pierwszych chwil życia – twierdzi dr Andrew Meltzoff z uniwersytetu w Waszyngtonie. Około ósmego tygodnia pojawia się u nich zdolność do takiego przetwarzania obrazu, dzięki któremu może odczytywać uczucia, pojawiające się na twarzach opiekuna. – We wczesnym dzieciństwie współodczuwanie emocji opiekunów jest jednym z najważniejszych sposobów utrzymywania kontaktu ze światem – mówi prof. Trzebińska. – Dzięki empatii z matką dziecko ma już swoje życie emocjonalne, co jest niezbędne do kształtowania się psychiki.
[Przebywając z kimś przejmujemy część składników jego osobowości. Stopień tego wpływu zależy od wielu czynników, a m.in. od naszego, danej osoby wieku, siły charakteru, asertywności, sposobu, okoliczności oddziaływania. A, niestety, wszyscy nosimy ślady, odczuwamy efekty, ponosimy szkody, w tym zdrowotne oddziaływania ludzi upośledzonych psychicznie, o uszkodzonej psychice, chorych, wypaczonych umysłowo, psychopatów/ek, debili/ek; kanalii (np. mimiczne, w tym wzrokowe, werbalne, w tym treścią, intonacją, odnośnie formy, stylu przekazu, komunikacji (ekspresji, afirmacji), emanacją, zachowywaniem się, postępowaniem). A te efekty, bezpośrednio, pośrednio, w tym poprzez przekazywanie sobie efektów ich działania, oddziaływania, rozprzestrzeniamy, czyli przekazujemy kolejnym osobom. Więc i z tego powodu b. ważne jest, m.in., by dziećmi zajmowały się odpowiednie osoby. – red.]
(...) Empatia jest jednym z drogowskazów, pomagających orientować się w życiu, przewidywać działania innych ludzi, odczytywać ich intencje. Człowiek pozbawiony tej zdolności zachowuje się jak emocjonalny inwalida i raz po raz napotyka trudności w relacjach społecznych. (...)
Chodzi więc o to, by korzystać z empatii tylko wtedy, kiedy może być ona pomocą, a nie przeszkodą w życiu. Jolanta Chyłkiewicz
"Ojciec Święty powiedział..."...morderstwa Watykanuhttps://www.google.com/search?q=morders ... s-wiz-serpzbrodnie Watykanuhttps://www.google.com/search?client=fi ... e+watykanukłamstwa Watykanuhttps://www.google.com/search?client=fi ... a+watykanufałszerstwa Watykanuhttps://www.google.com/search?q=fa%C5%8 ... s-wiz-serposzustwa Watykanuhttps://www.google.com/search?q=oszustw ... s-wiz-serpKryminalna historia Watykanuhttps://www.google.com/search?q=Krymina ... s-wiz-serpItp., itd...
Więcej o tym, w tym czym się pan kieruje:
Org. religijne, religijność, imigracja, islamizacja!!!
http://wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=226RACJONALNE MYŚLI, ANALIZY, WNIOSKI (kompentium mojego pisma
http://www.wolnyswiat.pl )(cz. 1)/+ POLITYKA
http://wolnyswiat.pl/11ah5.htmlM.IN. O KATOLICKIEJ ORGANIZACJI RELIGIJNEJ
http://wolnyswiat.pl/15p4.htmlSumerowie zamieszkiwali tereny Mezopotamii od około 6 tysięcy do 4 tysięcy lat temu.
Anunnaki - Bogowie Sumerów. To oni ulepili człowieka z gliny. Potop, to też ich pomysł. Stworzyli rajhttps://youtu.be/PD5pKm_4xvg?si=IDHkw1azJxchBfwbBył demonem pustyni, jednym z wielu bóstw plemiennych, miał żonę… Historia Jahwe cz. Ihttps://youtu.be/s8AjU2cSg7k?si=XaQMYrgMic-W2OvN | 09.2024
Czy Jezus istniał?https://youtu.be/PxLxCm8OJ74?si=QU1Mr2tHsG8in9e4Plagiaty w Biblii. "Program wskazałby zapożyczenia w bardzo wielu miejscach"https://wiadomosci.onet.pl/kraj/plagiat ... ch/j6jl0fm | 6 stycznia 2022,
| Paweł Dybicz
Najstarsza żywa religia świata. Paradoksy i sprzeczności hinduizmu https://youtu.be/Mcl1oEB_bAA?si=W_C79163kbrdF08M | 11.2024
Itp., itd...