forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Szaleństwa Antosia M.
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=735
Strona 141 z 186

Autor:  Wielki Wezyr [ 09 sty 2018, 13:36 ]
Tytuł:  Re: Szaleństwa Antosia M.

Wioskowy głupek będzie marszałkiem sejmu, więc wcale go nie wykopują.
Tylko odsuwają od zabawek, które lubi.
Ten dureń jeszcze długo będzie zatruwał życie Polakom.

Obrazek

Obrazek

Autor:  Boruch [ 09 sty 2018, 13:51 ]
Tytuł:  Re: Szaleństwa Antosia M.

Czy to pewne, że zostanie marszałkiem? Nie wiadomo. Jeżeli będzie marszałkiem to będzie dla niego jak kop w dupę - na co zresztą zasłużył. Bo jakie możliwości ma marszałek? Nie można manipulować służbami, co było głównym zajęciem tej gnidy. Druga sprawa smoleńsk O czym może decydować? Postawić zasieki i stanowiska CKM wokół sejmu? Wydaje mi się, że fucha typowego urzędasa to będzie porażka dla niego. A zarazem i zagrożenie dla samego pisu, bo tu jest typ nieobliczalny. jeżeli będzie trzeba to dla kariery utopi samego kaczyńskiego. Tak naprawdę, to ciekawe co kaczyński z nim zrobi.

Autor:  Wielki Wezyr [ 09 sty 2018, 13:53 ]
Tytuł:  Re: Szaleństwa Antosia M.

W sprawie Smoleńska nic się nie zmieni.
Dalej będzie miał tę swoją komisję i nadal będzie opowiadał dyrdymały.

Autor:  Lesio [ 09 sty 2018, 14:03 ]
Tytuł:  Re: Szaleństwa Antosia M.

Różnica będzie widoczna gołym okiem.Konfetti bedzie teraz latało z helikopterow wojskowych a nie policyjnych :lol: :lol:

Autor:  korbaczeska [ 09 sty 2018, 14:08 ]
Tytuł:  Re: Szaleństwa Antosia M.

Boruch, jak ty nic nie rozumiesz.
Te całe roszady i rekonstrukcje to sa ruchy przed kolejnymi wyborami.
Przez dwa lata w rządzie były buldogi od brudnej roboty - Szydło, Macierewicz, Szyszko, Radziwiłł, Waszczykowski to są wszystko tępe młoty od tzw. demolki.
Po rozwaleniu tego co im przeszkadzało przyszedł czas na ekipę , ktora z pozoru ma wyglądać na nieco bardziej cywilizowanych fachowców, z pozoru bo to dalej kukły Jarkacza. Ci sa od tzw. wykonczeniowki i pilnowania nowego porządku.
Te nowe kukły mają zmienić wizerunek rzadu PiS w ten sposób, żeby wyborcy mogli zapomnieć o tępych młotach i ich wyczynach. A ludzie zapomną, tak jak od lata do zimy zeszłego roku zapomnieli, że Adrian to tylko Adrian a nie żaden Andrzej a potem byli zdziwieni ze znowu nie zawetował. Teraz chowają Macierewicza tak samo jak chowali jego i Kaczyńskiego przed wyborami w 2015r.
Rządy nowej ekipy potrwaja do kolejnych wyborów a po wygranych wyborach znowu wyciągnie sie stare buldogi. Żadnej zmiany nie ma, sa tylko rozgrywki i przetasowania. Proste? Proste.

Autor:  Boruch [ 09 sty 2018, 14:16 ]
Tytuł:  Re: Szaleństwa Antosia M.

Oj Pani Korbaczeska ja rozumię. Niech Pani tak nisko boruchu nie ocenia. Napisałem dziś już kilka postów i w każdym daję do zrozumienia, że to zabawa dla idiotów. Niemniej trzeba zauważyć, że dla wewnętrznych tarć w pisie degradacja takiego antka ma znaczenie i dla niego, bo to ambitny dureń, jak i dla kaczyńskiego, bo co by nie mówić antek jest nieobliczalny może zagrozić nawet samemu prezesowi.

Autor:  Boruch [ 09 sty 2018, 14:20 ]
Tytuł:  Re: Szaleństwa Antosia M.

Wielki Wezyr pisze:
W sprawie Smoleńska nic się nie zmieni.
Dalej będzie miał tę swoją komisję i nadal będzie opowiadał dyrdymały.



Myślisz, że będzie mieszał płaszczakowi, bo podkomisja będzie pod kuratelą płaszczaka. Pod raportem, który ma być na wiosnę podpisze się nie antek tylko płaszczak. O ile go kaczyński nie wypierdoli, bo przecież i tak może być. Chyba, że kaczyński zleci, że antek będzie miał jakąś specjalną funkcję jako zwykły poseł na pracą podkomisji. W sumie sytuacja z antkiem jest ciekawa.

Autor:  korbaczeska [ 09 sty 2018, 14:21 ]
Tytuł:  Re: Szaleństwa Antosia M.

Moim zdaniem ludzie pokroju Macierewicza nie mają uczuć wyższych i nie odczuwają wstydu czy żenady.
To jest buldog od brudnej roboty, myśle ze on to nawet lubi, a co mu obiecano w dłuższej perspektywie to ani ja ani pan tego nie wiemy. Myśle, ze jak zawsze dobrze sie ustawi.

Autor:  Boruch [ 09 sty 2018, 14:25 ]
Tytuł:  Re: Szaleństwa Antosia M.

korbaczeska pisze:
Moim zdaniem ludzie pokroju Macierewicza nie mają uczuć wyższych i nie odczuwają wstydu czy żenady.
To jest buldog od brudnej roboty, myśle ze on to nawet lubi, a co mu obiecano w dłuższej perspektywie to ani ja ani pan tego nie wiemy. Myśle, ze jak zawsze dobrze sie ustawi.



I tu się w pełni zgadzam. Zwłaszcza co do tych uczuć wyższych. Nie on jeden tam taki. Jego następca posiada podobne predyspozycje. Już dawno to zauważyłem, że jest to postać śluzicy. Choć śluzica to w rezultacie pożyteczne stworzenie.

Autor:  korbaczeska [ 09 sty 2018, 14:27 ]
Tytuł:  Re: Szaleństwa Antosia M.

Przy okazji tej tzw. rekonstrukcji nadarzyła sie okazja, żeby podzielić jedno ministerstwo i dać koryto kolejnemu swojakowi.
Pieniadze na jego pensje pójdą z emerytury Prosiaka.

Strona 141 z 186 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/