forum.nie.com.pl

Przy okazji tej tzw. rekonstrukcji nadarzyła sie okazja, żeby podzielić jedno ministerstwo i dać koryto kolejnemu swojakowi.
Pieniadze na jego pensje pójdą z emerytury Prosiaka.

Nie ma to większego znaczenia ale to, że jeszcze miesiąc temu antek otrzymał tekę mona od dudusia i był jeszcze przez miesiąc zajebistym mninistrem, a dziś dostał kopa w dupę, to tylko czubki tak robią. Ale czy nie mamy do czynieni z bandą czubów? Zresztą nie dotyczy to tylko naszego antosia - paru innych mninistrów też tak potraktowano. Po co to? Polska to taki inny kraj gdzie czas kretynizm kreatyni zawsze mogą liczyć na branie.

Słowa Morawieckiego potwierdzają to co pisałam wcześniej : "Nie chcemy byc rządem dogmatycznym, doktrynalnym, skrajności."
Ocieplanie wizerunku do kolejnych wyborów.

Boruch, jak ty nic nie rozumiesz.
Te całe roszady i rekonstrukcje to sa ruchy przed kolejnymi wyborami.
Przez dwa lata w rządzie były buldogi od brudnej roboty - Szydło, Macierewicz, Szyszko, Radziwiłł, Waszczykowski to są wszystko tępe młoty od tzw. demolki.
Po rozwaleniu tego co im przeszkadzało przyszedł czas na ekipę , ktora z pozoru ma wyglądać na nieco bardziej cywilizowanych fachowców, z pozoru bo to dalej kukły Jarkacza. Ci sa od tzw. wykonczeniowki i pilnowania nowego porządku.
Te nowe kukły mają zmienić wizerunek rzadu PiS w ten sposób, żeby wyborcy mogli zapomnieć o tępych młotach i ich wyczynach. A ludzie zapomną, tak jak od lata do zimy zeszłego roku zapomnieli, że Adrian to tylko Adrian a nie żaden Andrzej a potem byli zdziwieni ze znowu nie zawetował. Teraz chowają Macierewicza tak samo jak chowali jego i Kaczyńskiego przed wyborami w 2015r.
Rządy nowej ekipy potrwaja do kolejnych wyborów a po wygranych wyborach znowu wyciągnie sie stare buldogi. Żadnej zmiany nie ma, sa tylko rozgrywki i przetasowania. Proste? Proste.

Ale jaja!
Ten buc Antonio przy pożegnaniu przeprowadził Blaszkacza idąc przed nim i bliżej frontu - jak pies za nim dreptał.... A wyraz twarzy miał jakby w porach pełno.
Żałosny widok jak nowy minister się zeszmacił - to znaczy dał się zeszmacić.
Zemsta generała brygady Jarosława Kraszewskiego - nadzorującego wojsko z ramienia prezydenta. Pozbył się kanalii. Ciekawym jakim wynikiem Służba Kontrwywiadu Wojskowego zakończy procedurę kontrolną.
A co z zamachem smoleńskim?