forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

ZA PIĘĆ TRZECIA?
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=724
Strona 11 z 15

Autor:  starykizior [ 03 paź 2018, 0:51 ]
Tytuł:  Re: ZA PIĘĆ TRZECIA?

Gówno mnie za przeproszeniem obchodzi wasza napierdalanka. Ja opieram się na faktach. Faktem jest wypowiedź pani Nuland którą Boruch uporczywie pomija bo nie pasuje do jego "wizji". Faktem miały być wspólne ćwiczenia USA z Ukrainą i obecność amerykańskich okrętów w Sewastopolu. Gdyby się tam raz zainstalowali to co, Rosjanie wywalili by ich siłą? Nieważne czy batalion czy pluton. Liczy się, że amerykańscy żołnierze. Strzelanie do nich to casus belli.
Więcej mi się nie chce, bo z betonową ścianą zazbrojoną po sam szczyt dyskusji nie ma.

Autor:  wa ma [ 03 paź 2018, 2:37 ]
Tytuł:  Re: ZA PIĘĆ TRZECIA?

Wielki Wezyr pisze:
Pani U.S. Ambassador przy NATO Kay Bailey Hutchison, uprzejmie poinformowała, że USA może unicestwić (w drodze ataku militarnego?) rosyjskie prototypy rakiet średniego zasięgu

Pani Ambasador wyraziła opinię, że Rosja łamie traktat o zakazie broni średniego zasiegu podpisanego w 1988 i prowadzi tajne badania nad rakietami skrzydlatymi tego typu. Rosja odrzuca te zarzuty.
Na mocy tego traktatu obie strony tj. USA i ZSRR zobowiązały sie zniszczyć rakiety balistyczne i rakiety manewrujące lądowego bazowania o zasięgu małym od 500 km do 1000 i średnim od 1 000 km do 5500 km
Pani ambasador zagroziła, że USA może owe rosyjskie prototypy broni zniszczyć nim Rosja wprowadzi je na uzbrojenie.

https://www.reuters.com/article/us-usa- ... SKCN1MC1J6


Ciekawe jak to US-raele zrobią ? Pomijając , że ta ambasadorka to stare dupsko pewnie po 80-tce.

Załącznik:
ambasadorka  US-raela przy NATO.jpg
ambasadorka US-raela przy NATO.jpg [ 44.53 KiB | Przeglądany 2807 razy ]

Autor:  Boruch [ 03 paź 2018, 7:42 ]
Tytuł:  Re: ZA PIĘĆ TRZECIA?

polar pisze:
Boruch, Agronom już któryś raz z kolei udowodnił, że łżesz jak pies i nie kontrolujesz tego co piszesz.
Agronom udowodnił, a inni widzą. :lol:

...za słaby jesteś na Agronoma...musisz opracować lepsze techniki manipulacyjne...


Na podobną wypowiedź stać tylko dupka, któremu brak argumentów. :D

Patrzajta swojej roboty zadymiarze. Bo niczego więcej nie potraficie tu robić. Oj, czy "zadymiarz" to epitet? No ale jak nazwać kogoś kto zachowuje się irracjonalnie? Oj, i irracjonalnie to epitet? :lol:

Dupek to zapewne epitet. Ale skoro to prawda to przecież nie jest obraźliwe. :lol:

Autor:  IroB [ 06 paź 2018, 22:41 ]
Tytuł:  Re: ZA PIĘĆ TRZECIA?

bierz kapote pierdol szefa i robote tak sie drzewiej na za piec trzecia rymowalo....ehhh, gdzie te czasy by jeknal nie jeden,,,na z Was

komusze katole siedza w was niestety ze Zhetyno i kurduplem ......po jednych pieniondzach jak by malorolny powiedziol

Autor:  wa ma [ 07 paź 2018, 17:19 ]
Tytuł:  Re: ZA PIĘĆ TRZECIA?

Angole srają w gacie ?

Cytuj:
Wielka Brytania opracowuje symulacje konfrontacji z Rosją .
Brytyjscy wojskowi przeprowadzili symulacje na wypadek konfrontacji z Rosją. Dowódcy są zaniepokojeni tym, że Wielka Brytania ma ograniczone możliwości odpowiedzi na rosyjską agresję, poza użyciem nuklearnego pocisku balistycznego Trident. ............... Co jeśli zatopią nasz lotniskowiec z nuklearnym pociskiem; jaka jest nasza odpowiedź? Nie mamy żadnej opcji pomiędzy zatopieniem ich okrętu podwodnego a zrzuceniem bomby nuklearnej na północnej Kamczatce.


No i używają do oczerniania Rosji - rozjebanej przez siebie i US-raelskiego hegemona Libii.

Cytuj:
wypracowanie szerszej gamy opcji ofensywnych dałoby Wielkiej Brytanii więcej czasu na reakcję w razie rozważanych scenariuszy rosyjskiej agresji, np. ataku na jedną z bałtyckich wysp należących do Estonii w celu sprawdzenia jedności NATO dotyczącej obrony wszystkich członków Sojuszu, interwencji w Libii w celu wywołania nowej fali migracyjnej do Europy lub użycia nieregularnych sił - jak te, które były użyte przy aneksji Krymu - do jednorazowego ataku na brytyjskich żołnierzy.

Autor:  Boruch [ 07 paź 2018, 17:28 ]
Tytuł:  Re: ZA PIĘĆ TRZECIA?

Nie rozumiem zdziwienia. Czy WB nie ma prawa myśleć o tym jak bronić się przed ewentualnym atakiem ze strony Rosji? A nawet jak prowadzić działania ofensywne? Wszyscy to robią, a szczególnie mocarstwa. A WB takim jest.
Oczywiście można się oburzać będąc pacyfistą, bo to do niczego dobrego nie prowadzi. Jak na razie nikt nie ma zamiaru zrezygnować ze zbrojeń. Taki jest ten świat niestety.

Autor:  starykizior [ 08 paź 2018, 0:18 ]
Tytuł:  Re: ZA PIĘĆ TRZECIA?

Niestety GB nie jest równorzędnym mocarstwem w stosunku do USA, FR czy obecnie ChRL. Jest takim sobie lokalnym mocarstwem jak Francja, a na Bliskim Wschodzie Izrael, Jeszcze India w Azji. Status mocarstwa globalnego utracili po II w.św. na rzecz USA. Obecnie są państwem satelitarnym w stosunku do USA.

Autor:  wa ma [ 08 paź 2018, 0:28 ]
Tytuł:  Re: ZA PIĘĆ TRZECIA?

Boruch pisze:
Nie rozumiem zdziwienia. Czy WB nie ma prawa myśleć o tym jak bronić się przed ewentualnym atakiem ze strony Rosji? A nawet jak prowadzić działania ofensywne? Wszyscy to robią, a szczególnie mocarstwa. A WB takim jest.
Oczywiście można się oburzać będąc pacyfistą, bo to do niczego dobrego nie prowadzi. Jak na razie nikt nie ma zamiaru zrezygnować ze zbrojeń. Taki jest ten świat niestety.


Panie Bor z całym szacunkiem, ale jak Pan sobie wyobraża bezpośredni atak RF na GB ? Czyli co desant w Dover, albo coś podobnego, a może na Falklandy zwane Malwinami ? Rosjanie dokonali już takiego "desantu" lokując swoje fortuny u angoli , i to w zasadzie wsio. No chyba, że za takie "desanty" można uznać Skripalów i im podobnych zdrajców.

Autor:  Boruch [ 08 paź 2018, 7:42 ]
Tytuł:  Re: ZA PIĘĆ TRZECIA?

Proszę Pana Wa Ma ja sobie mogę nie wyobrażać. To nie jest tu ważne. Ważne jest to, że WB sobie wyobraża. I niech mi Pan powie, że nie mają prawa do własnych wyobrażeń?

Wykorzystam tu wypowiedź kolegi StaregoKiziora, który słusznie zauważa, że GB nie jest mocarstwem na miarę USA, CHRL. To tym bardziej generuje w wyobraźni zagrożenia u Brytyjczyków.

Autor:  starykizior [ 09 paź 2018, 1:06 ]
Tytuł:  Re: ZA PIĘĆ TRZECIA?

Panie Boruch! W temacie mocarstwa to są tak różne definicje i określenia, że wybór jest szeroki niezmiernie.
Kiedyś liczono w.g potencjału militarnego t.j. dywizji piechoty i innych rodzajów broni. GW miała status mocarstwa i nawet imperium bo mogła czerpać zasoby z kolonii. Do tego do dochodziła potężna flota mogąca pokonać nie jednego lecz dwóch potencjalnych przeciwników jednocześnie. Wielka Wojna przesunęła ten środek ciężkości za ocean. Państwa europejskie wyniszczone wojną nie mogły się równać z potęgą gospodarki amerykańskiej. Proces ten zahamował na jakiś czas Wielki Kryzys, ale potem powoli ruszył do przodu. II w. św. dokończyła dzieła zniszczenia. Rolę hegemona objęły USA, naprzeciw militarnie stanął ZSRR. W okresie Zimnej wojny status mocarstwa dawała możliwość totalnego zniszczenia przeciwnika wraz z sojusznikami. Taką możliwością dysponowały tylko dwa państwa wzajemnie trzymające się za gardło. Po zakończeniu Zimnej wojny na placu boju pozostały tylko USA. FR osłabiona upadkiem ZSRR, wojnami w Afganistanie i Czeczenii nie mogła pretendować do rangi mocarstwa nawet na poziomie lokalnym. Pozostały USA jako super mocarstwo zdolne do projekcji siły w każdym punkcie globu. Pozycję tę zawdzięczały rozbudowanej sieci baz pozostałych po Zimnej Wojnie i flocie lotniskowców. Jednak wojny na Bliskim i Środkowym Wschodzie pokazały też słabości tego mocarstwa i niemożliwość osiągnięcia założonych celów.W międzyczasie FR zaczęła powoli odbudowywać swoją pozycję. Wydarzenia na Bliskim Wschodzie, a szczególnie w Syrii pokazały, że obecnie zaczynają się liczyć nowe technologie.Np. sztabowcom z Pentagonu spędzają sen z powiek pociski manewrujące Kalibr.. Można je odpalać z pod wody, np z konwencjonalnych op rozwiniętego typu Warszawianka. Okręty tak wyciszone, że praktycznie nie do przechwycenia mogące wystrzelić z pod wody pociski manewrujące o zasięgu do 2,8 tys km. Pociski nie do przechwycenia przez systemy obrony.. Rosjanie uzbroili w nie małe korwety. Takie "drobnoustroje" też bardzo trudne do zniszczenia. Odpalili je z morza Kaspijskiego trafiając z ogromną dokładnością w cele w Syrii. Mając odpowiednie środki (a Rosjanie je mają) zespoły lotniskowców można zniszczyć. Tak więc w konfliktach lokalnych mające znaczenie, w konflikcie globalnym stają się anachronizmem jak dawniej pancerniki. Mamy więc z powrotem dwa mocarstwa o globalnym zasięgu. Pojawił się trzeci gracz ChRL. Państwo o ogromnych zasobach, potężnie rozwijającej się gospodarce i rozwijającej się nowoczesnej sile militarnej. Czy mamy nowy wyścig zbrojeń? Nie! Jest to wyścig na panowanie gospodarcze. Broń to tylko spluwa za paskiem mająca odstraszyć ew. łobuzów. Więc wracamy do GB. Mocarstwo? Finansowo podzielili między siebie Chińczycy i Rosjanie. Gospodarczo trochę USA trochę konsorcja europejskie. Aby podtrzymać dumę narodową pakują się w przedsięwzięcia zbrojeniowe ogromnie obciążające budżet. Budowa nowych lotniskowców. Kontrowersyjna wielce. Koszty niewspółmierne do efektu. Nie dorównają amerykańskim super lotniskowcom pod względem siły uderzeniowej. To w gruncie rzeczy traki kwiatek do kożucha. Na razie jest jeden; Prince of Wales i nie wiadomo czy będzie drugi. I tak jest u nich ze wszystkim. P. May straszy i gada, ale to znaczy, że gada.
Jak to kogo zaintyeresuje napiszę więcej.

Strona 11 z 15 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/