forum.nie.com.pl

Wiatrowycz w banderowskiej szajbie.

Prezes ukraińskiego IPN: nowe tablice na Grobie Nieznanego Żołnierza upamiętniają czekistów

Prezes IPN Ukrainy Wołodymyr Wiatrowycz ocenił, że nowe tablice na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie na cześć obrońców osiedli polskich Wołynia i Małopolski Południowo-Wschodniej to "upamiętnienie czekistów". Tablice poświęcone są żołnierzom walczącym z UPA.

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/prezes- ... cs&utm_v=2

Tej ww. banderowskiej plwociny nie będę komentował, tym razem, bo co innego
dziś w temacie upadliny mnie wkurwiło. Oto cytat z tt ciągolacha Radzia:

Radosław Sikorski
@sikorskiradek
Polacy i Ukraińcy żrą się o historię, a na Kremlu satysfakcja z udanej operacji.


Znaczy, kurwa, znowu ruskie są szczęśliwe.
Co nie zrobisz, pierdniesz, mleka się napijesz czy przykopiesz platfusowi to na
Kremlu się cieszą. A jak się, nie daj Boże, skrzywisz na widok ukraińca
odbierającego ci robotę to w Moskwie strzelają korki od szampana.

Taka narracja, wspólna dla PO/N i PiS, już nie jest śmieszna tylko niebezpieczna,
bo komentując, jak np. ja, stajesz się agentem Putina.
Piskorski siedzi, bez prokuratorskiego oskarżenia, już drugi rok.

Wincyj Ukraińców wincyj, wincyj!

http://biznes.interia.pl/wiadomosci/new ... 44994,4199

Podobno "dobra zmiana" da Ukraińcom polskie emerytury,
za lata przepracowane na Ukrainie. A kto bogatemu zabroni?
Panu Prosiakowi i tak wystarczy na węgorze.

Czyli - na Ukrainie 19,5 roku, a w Polsce 6 miesięcy i... polska emerytura?
A to nas Donaldo ubrał!!!

To Donaldo nadal rządzi? Paczaj Pan, a ja myślałem, że to presses od dwóch lat leperuje Wolskę.

Miała być dobra zmiana, a skończyło się na lakierowaniu gówna.

Zresztą nic dziwnego, że presses sprzyja Ukrainie.
Rodzina pressesa pochodzi z Grenówki koło Odessy, czyli presses jest z pochodzenia Ukraińcem.
Wychowany w duchu nienawiści do Polaków, który skutecznie zaszczepili "opiekunowie" rodziny - płk.
Armii Czerwonej Wilhelm Świątkowski i jego brat Henryk - minister sprawiedliwości w latach stalinowskich,
konsekwentnie realizuje program ukrainizacji Polski. O ile kiedyś w celu wyparcia rdzennej ludności i
zdobycia terytorium stosowano jej eksterminację, to obecnie wystarczy tak uprzykrzyć jej życie, aby sama
emigrowała, zostawiając tym samym miejsce dla najeźdźców. Kto tego nie dostrzega, ma głowę wyłącznie
do noszenia czapki.
A! Tak i PO również brała w tym udział. Dlaczego? Ano pewnie dlatego.

Za pisiorskich rządów Polska podobno wstaje z kolan.
Niestety, ona nie tylko nie wstaje, ale obciąga na klęczkach nawet banderowskiej ukrainie.



Jak informuje portal Kresy.pl z nowej tablicy na Grobie Nieznanego Żołnierza poświęconej miejscowościom na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej usunięto nazwę Bircza i daty 1945-1946. Tablica upamiętnia polskich żołnierzy, którzy walczyli z UPA i trzykrotnie bohatersko obronili miejscowość przed rezunami.

Wczoraj wieczorem tablice upamiętniające polskich żołnierzy zostały odsłonięte przez szefa MON, Antoniego Macierewicza. Jednak od razu pojawiły się naciski, aby usunąć Birczę. Ministerstwo podało, że rozważa taką opcję – jednak wszelkie pytania kierowane do MON pozostawały bez odpowiedzi. Wcześniej szef ukraińskiego IPN Wołodymyr Wjatrowycz formułował insynuacje, że są one poświęcone „czekistom” walczącym z UPA. Później precyzował, że ma na myśli właśnie Birczę.

O usunięciu poinformował ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Niebywała sytuacja w Warszawie! Z zamontowanych wczoraj tablic na Grobie Nieznanego Żołnierza, upamiętniających polską samoobronę przez bandami OUN-UPA, zniknęła nazwa Birczy, która w 1946 roku trzykrotnie obroniła się przed banderowcami. Szok!

Ksiądz dodaje: Według moich informacji stało się to pod presją władz ukraińskich i Kancelarii Prezydenta RP. Jutro będę znać szczegóły sprawy, które opiszę w felietonie. Aż się wierzyć nie chce, że to się stało w Święto Niepodległości!

Ministerstwo nie chce jednak komentować swoich decyzji. Powiedziało jedynie: jeśli coś będzie się zmieniało, to będziemy o tym informować. Na razie tablice zostały powieszone i mają taką treść, jaką im nadano. A co będzie z nimi dalej, to już na tym etapie spekulacje.

Tak to jest, kiedy nie zna się, nie wyjaśniło do końca historii własnego narodu to wtedy tablicami upamiętniającymi handluje się jak talią kart. Kto pierwszy rano wstaje ten wiesza tablicę. Wariat maciarewicz śpi o różnych porach, jak to wariat, jednostka chorobowa, nie wiadomo więc kiedy tablicę przykręci i komu.Dziwę się natomiast, że nie wymieniono tam "poległych" w Smoleńsku.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

W sumie więcej niż emeryci spec. służb zdeubekizowani przez PO-jebów i PiS-lam , którzy mieli po 40 i wiecej lat wysługi w PRL i czeciej rp.

_________________
***** ***

Nie wiem, czy się śmiać, czy płakać.

Ponad 5 tys. złotych. Tyle chcą zarabiać pracownicy z Ukrainy

Co piąty Ukrainiec chce zarabiać ponad 5 tys. zł. I to na starcie! Tak przynajmniej wynika z najnowszych danych agencji Upper Job.

Firma przeprowadziła sondę wśród obywateli naszego wschodniego sąsiada, którzy przyjechali do Polski. Zapytała ich, na jakie minimalne wynagrodzenie liczą. Okazuje się, że najwięcej (56 proc.) wskazało na kwotę w przedziale 3–5 tys. zł miesięcznie na rękę. Powyżej 5 tys. zł chce zarabiać 19 proc. ankietowanych. Natomiast 23 proc. zaakceptowałoby wynagrodzenie niższe niż 3 tys. zł.

http://gospodarka.dziennik.pl/praca/art ... otych.html