forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Pan Prezes doktor Jarosław Kaczyński
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=710
Strona 280 z 410

Autor:  Boruch [ 14 lut 2019, 8:32 ]
Tytuł:  Re: Pan Prezes doktor Jarosław Kaczyński

Łoś ent goł, na łupież :lol:

Autor:  Wielki Wezyr [ 14 lut 2019, 8:37 ]
Tytuł:  Re: Pan Prezes doktor Jarosław Kaczyński

Może był w tej sprawie:

Obrazek

Autor:  Boruch [ 14 lut 2019, 8:38 ]
Tytuł:  Re: Pan Prezes doktor Jarosław Kaczyński

I wszystko w temacie.

Autor:  Wielki Wezyr [ 14 lut 2019, 9:36 ]
Tytuł:  Re: Pan Prezes doktor Jarosław Kaczyński

Smród koło prezesika coraz większy.
A każde kłamstwo pisdzielców pada z hukiem.
Dobrze, że GW nie ujawniło od razu wszystkiego. :lol:
Jednak nie wierzę, żeby za obecnych rządów CBA pojawiło się na Nowogrodzkiej.

Sytuacja Kaczyńskiego robi się coraz gorsza. CBA przeszuka siedzibę partii przy Nowogrodzkiej?

We wczorajszym wywiadzie dla PAP, prezes stwierdził – “Ten pan żądał pieniędzy za prace, które były nieudokumentowane w żaden sposób”. Już w zeszłym tygodniu identycznie twierdzenia padły z ust polityków Prawa i Sprawiedliwości. Wojciech Czuchnowski został wtedy poproszony przez Fakty TVN o komentarz do tak postawionych zarzutów i rozwiał wszelkie wątpliwości. Powiedział, że widział całą dokumentację i jest to zbiór bardzo pokaźny. Jak widać proste słowa nie przemówiły do samego prezesa i on nadal jak mantrę powtarza regułkę o nieudokumentowaniu prac i braku podstaw do zapłacenia faktury.

Tymczasem jak ujawnia dziś “GW”, podczas spotkania na Nowogrodzkiej, Austriak przekazał kilkanaście segregatorów dokumentacji, których odbiór pokwitował za zgodą Kaczyńskiego Tomaszewski, który jest kuzynem prezesa. Znajdują się tam umowy i projekty umów z podwykonawcami, dokumentacja bankowa, pełnomocnictwa prawne i sprawozdania finansowe. Na zarejestrowanym nagraniu żona Birgfellnera mówi – “Tutaj jest wszystko: w jakim miesiącu co miało być zrobione, kiedy. Wszystko tutaj jest. Wszystkie umowy, uchwały, uchwały, wszystko”. Tomaszewski odpowiada, że może to przejrzeć, a co dalej to już “Jarek postanowi” – “Możesz podpisać, że to zostało przekazane” – słychać na nagraniu głos Kaczyńskiego. :lol: Wszystkie dokumenty to oryginały.

https://crowdmedia.pl/sytuacja-kaczynsk ... DKpyAh4Imk

Autor:  Boruch [ 14 lut 2019, 9:50 ]
Tytuł:  Re: Pan Prezes doktor Jarosław Kaczyński

Jeżeli przeszuka to tylko w jednym celu. To co można jeszcze ukryć ukryje. A ludek PiSowski nadal nie jarzy co się z ich państwem dzieje i kim tak naprawdę są w rękach swojego "Kryształa".

Autor:  stary praktyk [ 14 lut 2019, 9:59 ]
Tytuł:  Re: Pan Prezes doktor Jarosław Kaczyński

stanax pisze:
older pisze:
Obrazek


Koszty smalcu i cebuli w paczce do pudła jakoś wytrzymam, ale na pszeniczną gupku nie licz :lol:



Obyś nie wykrakał;
Już 10-ta a jeszcze się na czacie nie pojawił.......!
Zaczynam się martwić........ :oops:

Autor:  maerose [ 14 lut 2019, 12:28 ]
Tytuł:  Re: Pan Prezes doktor Jarosław Kaczyński

Cytuj:
"Jarosław Kaczyński nie otwiera bagażnika, a do kuluarów wchodzi z ochroną" - tak "Rzeczpospolita" opisuje specjalne względy, którymi cieszy się w Sejmie Jarosław Kaczyński. Centrum Informacyjne Sejmu nie precyzuje, skąd wynika odmienne traktowanie prezesa Prawa i Sprawiedliwości.

Znowu się kurwa czepiają Kryształa.
Po prostu demokracja według Prosiaka.
Biedroń im śmierdzi.

Autor:  wa ma [ 15 lut 2019, 3:16 ]
Tytuł:  Re: Pan Prezes doktor Jarosław Kaczyński

Wielki Wezyr pisze:
Może był w tej sprawie:

Obrazek


Chyba, ze na plotkach o dupie Maryni.

Autor:  Boruch [ 15 lut 2019, 8:35 ]
Tytuł:  Re: Pan Prezes doktor Jarosław Kaczyński

Cytuj:
Z zeznań Austriaka wynika, że w lutym 2018 r. Jarosław Kaczyński, w imieniu Instytutu Lecha Kaczyńskiego, podpisał uchwały sporządzone przez kancelarię Baker McKenzie, które dotyczyły m.in. zgody na zaciągnięcie kredytu na 300 mln euro i rozpoczęcie inwestycji.

"Przy czym chciałbym jeszcze powiedzieć, że Jarosław Kaczyński powiedział mi, że musi mieć jeszcze podpis księdza, który jest członkiem rady tej fundacji, ale powiedział, że zanim ten ksiądz podpisze, to trzeba mu zapłacić. Chodzi o pana Rafała Sawicza" - przytacza zeznania Birgfellnera "Gazeta Wyborcza".

Jarosław Kaczyński miał powiedzieć, że trzeba zapłacić księdzu 100 tys. zł. "Powiedziałem, że nie mam takich pieniędzy i muszę je wyłożyć z własnej kieszeni, i mogę zebrać 50 tys., a resztę zapłacimy mu, jak dostaniemy kredyt, a ja otrzymam swoje honorarium" - miał zeznać austriacki biznesmen. Powiedział, że pieniądze podjął z prywatnego konta w Banku Pekao SA. "Wyborcza" podaje, że do zeznań dołączono wydruk z konta z adnotacją o pobraniu gotówki 7 lutego 2018 r. Później Austriak miał zanieść pieniądze w kopercie na Nowogrodzką. Świadkiem tego miała być jego żona, powiązana rodzinnie z Kaczyńskim - wynika z nieoficjalnych informacji "Gazety Wyborczej".


https://wiadomosci.onet.pl/kraj/gerald- ... zl/5bh9cp8

Wygląda na to, że "Kryształ" to jakaś fałszywka. :D Ciekawy będzie teraz ruch "Kryształa".

Autor:  Wielki Wezyr [ 15 lut 2019, 9:50 ]
Tytuł:  Re: Pan Prezes doktor Jarosław Kaczyński

No, nasz "kryształowy jarek" może mieć problemy.
Ciekaw jestem dzisiejszego przekazu dnia. :lol: :lol:

Gazeta Wyborcza przytacza dziś bowiem uzyskane nieoficjalnie fragmenty zeznań austriackiego biznesmena, w których ten opisuje swoje działania w ramach przygotowań do inwestycji spółki Srebrna, konkretnie z lutego 2018 roku. To wtedy poinformował prezesa PiS, że zdaniem obsługującej sprawę kancelarii Baker MacKenzie potrzebny jest podpis pod przygotowanymi przez nią uchwałami, dotyczącymi m.in. zgody na zaciągnięcie kredytu na 300 mln euro i rozpoczęcie inwestycji. Wówczas pojawił się problem z brakiem pełnomocnictwa dla Jarosława Kaczyńskiego od spółki Srebrna.

Jarosław Kaczyński powiedział, że potrzebuje pełnomocnictwa od spółki Srebrna do podpisania tej uchwały. Chodzi dokładnie o uchwałę rady fundacji im. Lecha Kaczyńskiego (…) Przy czym chciałbym jeszcze powiedzieć, że Jarosław Kaczyński powiedział mi, że musi mieć jeszcze podpis księdza, który jest członkiem rady tej fundacji, ale powiedział, że zanim ten ksiądz podpisze, to trzeba mu zapłacić. Chodzi o pana Rafała Sawicza. Zapytałem Jarosława Kaczyńskiego, ile musimy mu zapłacić, a on odpowiedział, że prawdopodobnie 100 tys. zł. Powiedziałem, że nie mam takich pieniędzy i muszę je wyłożyć z własnej kieszeni, i mogę zebrać 50 tys., a resztę zapłacimy mu, jak dostaniemy kredyt [z Banku Pekao SA na przygotowanie inwestycji], a ja otrzymam swoje honorarium. Ktoś z Nowogrodzkiej do mnie zadzwonił, nie wiem kto, że powinienem podjąć te 50 tys. z banku z mojego prywatnego konta i zawieźć je na Nowogrodzką. Zaniosłem kopertę z pieniędzmi na Nowogrodzką, nie pamiętam dokładnie, komu przekazałem kopertę z pieniędzmi, ale przypominam sobie, że Jarosław Kaczyński tę kopertę miał w ręku. Więc mieliśmy już podpisane uchwały, czyli była zgoda – cytuje fragmenty zeznań Geralda Birgfellnera “GW”.

Zasypując prokuraturę tak obszernym i tak mocnym gatunkowo materiałem dowodowym Gerald Birgfellner nie daje jej wyjścia. Jeśli wydane zostanie postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa, sprawa trafi do sądu, nad którymi kontroli jednak PiS-owi nie udało się przejąć. Wówczas kłopoty prezesa PiS mogą się tylko pogłębić. Z kolei jeśli śledztwo zostanie podjęte, to konieczne będzie tłumaczenie się Jarosława Kaczyńskiego przed prokuratorem i dalsze ciągnięcie tej sprawy w mediach, co nie pozostanie bez wpływu na notowania partii rządzącej. Ewentualny zarzut korupcji dla Jarosława Kaczyńskiego może pogrzebać jego polityczną karierę, kończąc ją w niesławie i zhańbieniu. Co gorsza, lider PiS musi być bardzo ostrożny w zaprzeczaniu rewelacjom Birgfellnera.

Wciąż przecież nie wiadomo od kiedy biznesmen nagrywał ich rozmowy i czy w zanadrzu nie trzyma nagrania potwierdzającego jego zeznania. Może się wobec tego zdarzyć, że po fali medialnych ataków mediów sprzyjających “dobrej zmianie” i uruchomieniu wszystkich instrumentów państwa w celu zdezawuowania zeznań Austriaka i pozbawienia go wiarygodności, w samym środku kampanii wyborczej pojawiła się taśma, na której słychać głos Jarosława Kaczyńskiego mówiący: “Musimy zapłacić księdzu Sawiczowi 100 tys. złotych za podpis na uchwale”. Wówczas kapiszon namoknięty olbrzymią ilością kłamstw Jarosława Kaczyńskiego i jego akolitów wybuchnie z olbrzymią mocą, doprowadzając Prawo i Sprawiedliwość do ruiny.

https://crowdmedia.pl/korupcja-na-najwy ... oT3ZsjYHXI



Z dzisiaj. :lol: :lol:

Obrazek

Strona 280 z 410 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/