AGAFIA pisze:
Gorszy sort jestem, resortowe dziecko, kanalia, co to niszczyła, a ostatecznie zamordowała Lecha.I to jest retoryka PiS-U, zero debaty, zero dyskusji.
Tylko, że oni-politycy, sobie poradzą. To Pan, ja, nasi najbliżsi za to zapłacą. Bo widzi Pan, do Was nie dociera, że my wszyscy jedziemy na tym samym wózku. Bezwarunkowa lojalność w stos. do Prezesa nie pozwala sobie tego uzmysłowić. Dla Pana ja jestem wrogiem bądź głupolem. Tak Pana nakręcili, zresztą nie tylko Pana, bo dziś jak nigdy do tej pory, Polak, Polakowi chce dać w mordę. Takich podziałów po 89 roku, jak dzisiaj, jeszcze nie było.
Pomijając;
ile Pan dziś płacił za masło? 5, 6, 7 zł? Za cukier, już nie 1,7 a 3 zł...itd..
Warto? Warto, by obcy facet sobie prywatną zemstę uskuteczniał? Zemstę kompletnie nieuzasadnioną? Pan Jarosław Kaczyński jest chory, on potrzebuje pomocy lekarskiej, nie bezrefleksyjnych przydupasów.
Wczorajszy dzień był bardzo burzliwy. Podczas obrad komisji sprawiedliwości prawie doszło do darcia łachów. Zacytowałem fragment z wpisu Pani Agafii bo sie z tym zdaniem w pełni zgadzam i utożsamiam. Pani Agafia pisze w pewnym momencie w ten sposób "
I to jest retoryka PiS-U, zero debaty, zero dyskusji."
W dniu w wczorajszym podczas wspomnianego posiedzenia komisji odrzucono jednym gestem 1300 poprawek do ustaw zgłaszanych przez opozycję. Czy to normalne? Nie jest normalne. To jest dowód na to, że PiS ma poniżej pleców opozycję. Czy opozycja jest totalna, merytoryczna czy złożona z dupków dla PiSu nie ma to żadnego znaczenia. Przez ten beton nic się nie przeciśnie. Katobolszewia i tyle. Nie ma więc innej rady jak brać to towarzystwo za mordę, bo inaczej zginiemy.