Przypominam, że odbierać świadczenia zaczęło PO z PSL-em.
A emerytury cywilne jako pierwsza załatwiła Suchocka! Słabą pamięć macie?
No i "wzór" czyli prof. Rzepliński :
Cytuj:
- Wnioskodawcy nie przedstawili merytorycznych argumentów na dowód, że cała ustawa dezubekizacyjna jest sprzeczna z konstytucją - mówił sędzia TK Andrzej Rzepliński, uzasadniając wyrok.
Z całej skargi grupy posłów TK uznał za niekonstytucyjne jedynie obniżenie do 0,7 proc. podstawy wymiaru emerytury członkom Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego. W pozostałej części TK uznał przepisy za zgodne lub niesprzeczne z konstytucją.
Zdania odrębne do wyroku złożyli: prof. Adam Jamróz, prof. Ewa Łętowska, prof. Marek Mazurkiewicz, prof. Mirosław Wyrzykowski i prezes TK Bohdan Zdziennicki.
Według Rzepińskiego, wnioskodawcy nie przedstawili też merytorycznych argumentów na niekonstytucyjność do preambuły ustawy dezubekizacyjnej, w której zapisano, że uchwala się obniżenie emerytur mundurowych członkom aparatu represji PRL. - Ogólnikowe stwierdzenia, że preambuła ma charakter represyjny, nie są takim argumentem - mówił sędzia Rzepliński.
Także i dziś średnia emerytura oficerów służb PRL jest wyższa niż zwykłych emerytów, co oznacza, że oficerowie ci mają dziś "godne zabezpieczenie emerytalne" - ocenił Trybunał Konstytucyjny.
W ustnym uzasadnieniu sędzia TK Andrzej Rzepliński mówił, że obniżenie emerytur służb PRL nie miało na celu ich poniżenia - jak twierdzą wnioskodawcy. Podkreślił, że zatrudnienie w 1990 r. w UOP pozytywnie zweryfikowanych oficerów SB nie oznaczało kontynuacji służby w SB, "bo nie było żadnej kontynuacji między jedną a drugą służbą".