Nowe pomysły historyczne naszych wodzów
Cytuj:
Arcybiskup Sławoj Głódź chce sprowadzenia z Niemiec szczątków biskupa Karola Spletta, który zarządzał diecezją gdańską w czasach wojny. Takim stanem rzeczy oburzeni są lewicowi działacze - przedstawiciele Lepszego Gdańska mówią o nim jako o "nazistowskim biskupie". Takiej narracji są jednak przeciwni historycy. W całej sprawie pojawia się też wątek kandydata PiS Kacpra Płażyńskiego.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/pomysl- ... os/9bbz2q9Życiorys w skrócie tej mendy w sutannie
Cytuj:
13 czerwca 1938, po rezygnacji biskupa Edwarda O’Rourke, został mianowany biskupem diecezjalnym diecezji gdańskiej. Po wybuchu II wojny światowej we wrześniu 1939 wystosował list pasterski, w którym wyraził radość z powodu ponownego zjednoczenia Gdańska z Rzeszą Niemiecką. W grudniu 1939 został mianowany administratorem apostolskim diecezji chełmińskiej, co nastąpiło z pogwałceniem art. 9 konkordatu zawartego między Polską a Stolicą Apostolską.
W czasie II wojny światowej współpracował z Niemcami. Jednoznacznie poparł włączenie Wolnego Miasta Gdańska do III Rzeszy, wydał zakaz używania języka polskiego w kościołach. Pod naciskiem gestapo, które zagroziło masowym aresztowaniem kleru, wprowadził oficjalny zakaz spowiadania po polsku, potajemnie nakazał jednak spowiadać w języku ojczystym penitenta. Splett mówił w języku polskim i polecał wszystkim niemieckim księżom posługującym w Gdańsku, aby też się go uczyli.
W marcu 1945 mimo propozycji ewakuacji pozostał w zdobytym przez Armię Czerwoną Gdańsku. 2 lutego 1946 został skazany przez władze Polski Ludowej na 8 lat więzienia oraz konfiskatę mienia i osadzony w Zakładzie Karnym we Wronkach. Następnie był internowany w klasztorach w Borku Starym (od sierpnia 1953) i Dukli (od grudnia 1953), zwolniony 17 grudnia 1956. 27 grudnia 1956 wyjechał do RFN.
Zmarł 5 marca 1964 w Düsseldorfie, gdzie został pochowany w kościele św. Lamberta.
Pierścień biskupa oraz należące do niego pektorały na początku sierpnia 2017 powróciły do Gdańska jako depozyt założonej przez niego Adalbert-Stiftung.
30 sierpnia 2018 arcybiskup gdański Sławoj Leszek Głódź wysunął propozycję sprowadzenia zwłok Spletta do Gdańska i pochowanie ich w krypcie biskupiej katedry w Oliwie.
To tyle na temat tego naziola.
Nasi dzisiejsi młodzi blondyni o tępych ryjach spod znaku swastyki i krzyży celtyckich będą mieli gdzie pielgrzymować i składać hołdy.
Z tego też wypływa jeszcze jeden wniosek - jakim to wartościom sprzyja polskie biskupstwo i polski kościół. I jak nie ma w tym kraju kiełkować i dobrze się rozwijać nacjonalizm? Katolicyzm i nacjonalizm to przecież bracia z jednego gniazda.
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
