Cytuj:
Podejście PiS do Brygady Świętokrzyskiej jest odbiciem przeświadczenia, że wystarczy kopać lewaka, by zmienić się w patriotę
11 sierpnia państwo polskie uczci 75-lecie Brygady Świętokrzyskiej Narodowych Sił Zbrojnych. Rząd, który uruchamia machinę propagandową, by zwalczać oskarżenia o polski współudział z Holocauście, czci ugrupowanie, którego pododdziały mordowały Żydów.
Obchody organizuje Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, a patronat nad nimi objął prezydent Andrzej Duda.
W ten sposób rząd i formacja, która mianowała się stróżem świętego ognia patriotyzmu, a świadectwem narodowego zaprzaństwa może być dla niej historyczny tramwaj z napisem „Danzig”, uznaje za wzór jednostkę współpracującą z Wehrmachtem, gestapo i Abwehrą.
Rząd, który uruchamia olbrzymią machinę propagandową, by zwalczać oskarżenia o polski współudział z Holocauście, świadomie czci ugrupowanie, którego pododdziały mordowały Żydów.
I dziwić się tu, że potem mamy co i raz pojawiające się oskarżenia, że Polska jest jednym z głównych sprawców holokaustu. Dodatkowym czarnym chichotem historii jest zaproszenie na te obchody Michaela Schudricha naczelnego rabina Polski. A naszego pana prezydenta rzekomo nie będzie, zrejterował po zadymie jaką sam wywołał. Pewnikiem będzie miał inne ważniejsze zadania, choć sam patronat nie został wycofany.