Cytuj:
Usprawnienie budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 w Gdańsku zakłada specustawa w sprawie Westerplatte przyjęta w czwartek przez Sejm. Projekt ustawy autorstwa posłów PiS był krytykowany przez opozycję oraz władze Gdańska. Za ustawą głosowało 262 posłów, przeciw było 164, od głosu wstrzymał się jeden. Wcześniej posłowie odrzucili wniosek o odrzucenie ustawy oraz cztery poprawki dotyczące m.in. zmiany jej tytułu. Przyjęcie ustawy poprzedziła burzliwa dyskusja. Posłanka PO-KO Agnieszka Pomaska oceniła, że debata nad projektem jest "pełna kłamstw" i zarzuciła posłom PiS "wszczynanie wojny" w Sejmie. - To nie jest ustawa o budowaniu czegokolwiek, o powstaniu muzeum, to ustawa o tym, żeby PiS mógł zagarnąć teren Westerplatte - powiedziała.
PiS powoli acz konsekwentnie zaPiSia Polskę. Przyszedł czas na Westerplatte. Nie trzeba nikomu tłumaczyć czym jest ten skrawek ziemi dla Polaków a i również co oznacza dla całej ludzkości. Niestety PiS ma swoją koncepcję i nie słucha nikogo. Bzdurą jest to, że rząd wsłuchuje się w głos narodu. Na Westerplatte planowana jest budowa muzeum. Znowu pójdą tam miliony złotych, po to tylko aby Polacy pamiętali, że zawdzięczamy to Jarosławowi Kaczyńskiemu. Tym czasem np służba zdrowia leży. Znowu odbędą się wielkie uroczystości wkopania kamienia, przybędzie najważniejszy człowiek w tym kraju. Wkopie słupek, który może tym razem nikt nie ukradnie. Będzie msza i pokropek. A jak już ten obiekt powstanie przybędzie nam jeszcze jedno miejsce, gdzie nasi politycy i sutannowi duchowi przywódcy będą mogli pokazać się Polakom jakimi to są patriotami. No i najważniejsze, wspaniałą tą budowlę nazwie się im. Lecha Kaczyńskiego. Bo oczywiście nagle ktoś odkryje, że oto nasz największy z Polaków marzył wprost o tak uświęconym Westerplatte.
I nikomu nie przyjdzie do głowy aby zostawić ten skrawek ziemi w spokoju. Może jego pierwotny wygląd jest najlepszym pomnikiem oddającym cześć ofiarom wojny i powagę tego miejsca, bez budowli na cześć, tysięcy krzyży. Cisza nad tym miejscem PiSiorki. Tylko czy wy to rozumiecie?