forum.nie.com.pl

Staś, na tym forum kabaretowy talent masz ty i Hornet.
Obaj moglibyście z powodzeniem w nim robić.
On rozśmieszałby widzów a ty latał z tacą i zbierał datki.

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.

Staś to jest operus dopiero!
- Gdzie by nie poszedł, to się z niego śmieją!

Komendant miejski policji we Wrocławiu Zbigniew Raczak, bez butów i z rozbitą głową został znaleziony w środku nocy w krzakach koło sklepu Lidl przy ul. Hubskiej. Mógł być pijany. Na miejsce wezwano pogotowie. Karetka przewiozła komendanta do szpitala. Jak ustalił portal GazetaWroclawska.pl, podinspektor Raczak miał uczestniczyć w mocno zakrapianym alkoholem spotkaniu z udziałem innych wysokich rangą oficerów policji. Wrocławscy policjanci opowiadają sobie, że panowie mieli świętować szykujące się awanse. Raczak miał awansować do komendy wojewódzkiej. Przed godz. 14 szef MSWiA Mariusz Błaszczak zapowiedział odwołanie Zbigniewa Raczaka ze stanowiska. - Sprzeniewierzył się zasadom etycznym - stwierdził Błaszczak.

• Wrocławski szef policji polegiwał w krzakach pod Lidlem.

Komendant był pijany - mówią nieoficjalnie policjanci. Nieoficjalnie wiemy, że zanim znaleziono go pod sklepem, szedł środkiem ulicy.

Kadry Płaszczaka prezentują wysoką klasę i etos zawodowy pod zawołaniem : Kulson!

_________________
Nie bierzcie życia tak poważnie i tak nie wyjdziecie z niego żywi.

.......szedł środkiem ulicy.........wydziwia Zrita......
Nie rozumiem, - przecież to komendant..?!
Jednemu sypią pod nogi confetti to drugi może chodzić jak chce........chyba?!

Poza tym:
Sprzeniewierzył się zasadom etycznym...........czyli dał się złapać najebany jak autobus.......?!
Wot etyka.....!

Ja bym na miejscu Płaszczaka nie był taki szybki. To uććiwy człowiek. Jakaś banda pochwyciła wykręciła ręce i spoiła bidnego kumendanta. Ja tam nie wierzę.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

Z ostatniej chwiły. W sprawie zabrał głos jego lizypupcoś mninister P(b(łaszczak. Stwierdził, że "zachowanie Pana kumendanta było etycznie bardzo naganne i z tego też powodu w trybie natychmiastowym zostanie usunięty ze służby".

Nie da się tu nie usłyszeć zgrzytu w temacie ETYKA. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt jaka etycznie i moralnie postać to wypowiada. Opary absurdu.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

Raczej sami siebie zabili biorąc udział w chorej rywalizacji. Dla góry to zaledwie pył marny.

w każdym razie góra pochłonęła.

Nie wiadomo, może wiatr porwał i woda wyplukala.
Ponadto co nazywamy człowiekiem? Jego umysł czy ciało?

nie wiem, ale brzmi dumnie...., tak obiło mię się o uszy.