Nie pamietam gdzie tu pisaliśmy o Jenocie, wrzucam tutaj , kąsek jest smaczny.
Tarczyński chwali sie swoim dziadkiem jako bohaterem narodowym, tymczasem w aktach IPN stoi ze byl dorobkiewiczem, ktory w przeszlosci donosil na Żydow.
https://wiadomosci.wp.pl/dominik-tarczy ... 393078401aCytuj:
W rubryce "zainteresowania osobiste" wpisano: "człowiek hołdujący przeszłości, wielki klerykał o poglądach kołtuńsko-dorobkiewiczowskich posiadający duży majątek, jest niezadowolony z zachodzących przemian". W aktach czytamy też, że Albiński "to człowiek zdecydowanie wrogo ustosunkowany do obecnego ustroju, w rozmowach z osobami zaufanymi sobie daje do zrozumienia, że wyczekuje na jakieś zmiany, a wtedy mógłby rozliczać się z komunistami."
We wniosku o rozpracowanie Albińskiego znalazła się m.in. informacja, że "był członkiem organizacji nacjonalistycznej SN noszącą nazwę 'Narodowiec'. Brał udział z ramienia tej organizacji w atakowaniu Żydów".
Juz chyba wiem skąd u tego pajaca taki rozbuchany pseudopatriotyzm. Dziadkowi przeszkadzala komuna ze wzgledow czysto finansowych, a nie ideologicznych.Maly jenot nasluchal sie biadolenia dziadka i koloryzuje mu historie.