forum.nie.com.pl

Gawron będzie dokończony jako patrolowiec. Koszmarne nieporozumienie. Budowany jako korweta na patrolowiec za duży, przy tym ni pies ni wydra; niedozbrojony. Albo to było zezłomować i przyznać się do porażki, albo jak wzięli na upór to dokończyć jako korwetę, przynajmniej byłby jeden pełnowartościowy okręt wojenny. A tak kompromitacja i biezabrazje.
Pozdrowienia.

Z pustych flaszek zebrałaby się bateria której trzy pokładowy okręt liniowy by się nie powstydził, a z kim to sawierszczienno siekrietno. Wystarczy, że w zacnym gronie, głównie własnym, najzacniejsze nie?! Bo w mordę!.
Gawronem to zainteresował się pan Świnia więc napisałem.