Bronto pisze:
szary pisze:
krystkon pisze:
Np. wpierdol za wkurwiajace modły w szatni, bo chciałaś sobie pozartowac ze swojej starej a ten napieprza tym łbem w ziemię i cała atmosfera do żartów w pizdu.
Albo wchodzisz do łazienki, żeby umyć dłonie a ten stopy myje w jedynej umywalce. No i jak nie przyjebac?
Albo wchodzisz do łazienki, żeby umyć dłonie a ten stopy myje w jedynej umywalce. No i jak nie przyjebac?
No, jak Boruchu nie przyjebać?
Tu na forum też jedna się pucowała, że zasyfia umywalki.
Dla prostej mitomanki to nie jest problem zachowania higieny wobec innych.
Tak więc widzisz Szary że nie jest to problem tylko jednej kultury, a w zasadzie jej braku.
I nadal nie wiemy jakie giry się moczyły.
A to istotne, bo z obserwacji niezależnej: domyte zostały czy nie.
